Yamaha DT 125 98r

[Stachu_06]

Witam serdecznie

2 tygodnie temu kupilem Yamahe DT 125 98r. sprowadzoną z niemiec i po remoncie silnika(tylko góra), w zasadzie od kupna przejechalem nia z 15 kilometrow.

Teraz napisze dokladnie jak wyglada problem. Dzis rano po odpalalem motor(najpierw sie troche meczylem bo nie zauwazylem ze kranik byl zamkniety, no ale po otworzeniu odpalil od razu) przejechalem 20 metrow, po czym zawrocilem zeby podjechac pod garaż ale po drodze zgasł, najpierw zaczal mulic i w koncu zupelnie zgasl. Czego to moze byc wina? Przyznaje ze jestem troche laikiem i bardzo prosze o pomoc. Dodam ze silnik jest a dotarciu i mi sprzedajacy powiedzial zebym oprocz oleju dozownika robil mieszanke z olejem do baku, wiec teraz ma dozownik + okolo 1do 50 w baku. - nie mam pojecia czy to moze miec wplyw?

Pozdrawiam

[Soku11]

A moto kopcilo?? Jesli nie pali to 3 rzeczy do sprawdzenia: czy paliwo dochodzi do cylidnra, czy jest iskra na swiecy i ostatrecznie kompresja. POZDRO

[DiboS60]

chodz by ta benzyna byla zmieszana z wodą to na tak krotkim dystansie nie mogl go zatrzec ;) po za tym niebylo by zadnego mulenia tylko albo by zdechl albo by zablokowalo kolo.Moja diagnoza jest prsota albo zatkal ci sie gaznik albo ten nieszczesny kranik :evil: pozdrawiam Sprawdz rowniez swiece ;] nic wiecej raczej sie tam stac niemoglo :)Chyba ze masz poteznego pecha i spalil sie modol zaplonowy

Edytowane 8 Listopada 2006 przez DiboS60

[Stachu_06]

Moto troche kopcilo, no troche tego oleju mial do przepalenia, ale caly czas jezdzil(okolo 15kilometrow:)) i nie bylo w zasadzie zadnych problemow. Kompresja jest bo stawia duzy opor na biegu przy zapychaniu, ale zdaje mi sie ze to wina kompresji nie bedzie bo problem nie byl by tak nagły. Iskre sprawdze a co do benzyny, to jak sprawdzic czy dochodzi do cylindra, lub czy sie gaznik nie zatkal? Jezeli chodzi o kranik to chyba jest ok, bo jak motor poloze to wycieka paliwo z rurek wychodzacych z gaznika.

[czarczi]

u mnie w ktm lc2 125 96 r (ten sam silnik) bylo dokladnie tak samo jezdzil po remoncie jakies 250 km i nagle sie zmulil i zgasl ;/ okazalo sie ze spalil sie modol i szukam nowego (uzywanego) ma ktos na zbyciu , ewentualnie to moze byc swieca lub kranik nic wiecej

pozdrawiam

[FrAnEk654321]

zacznij od podsawowych rzeczy, sprawdz iskre (czy wogole jest), jak bedzie iskra to wyczysc gaznik, najczesciej przyczynami takich objawow sa banaly.

 

POZDRO

[Soku11]

Moto troche kopcilo, no troche tego oleju mial do przepalenia, ale caly czas jezdzil(okolo 15kilometrow:)) i nie bylo w zasadzie zadnych problemow. Kompresja jest bo stawia duzy opor na biegu przy zapychaniu, ale zdaje mi sie ze to wina kompresji nie bedzie bo problem nie byl by tak nagły. Iskre sprawdze a co do benzyny, to jak sprawdzic czy dochodzi do cylindra, lub czy sie gaznik nie zatkal? Jezeli chodzi o kranik to chyba jest ok, bo jak motor poloze to wycieka paliwo z rurek wychodzacych z gaznika.

 

Skoro kompresja jest OK to sprawdz koniecznie iskre i kolor swiecy. Jesli iskra jest zalej bezposrednio pod swiece troche paliwa i kopnij zobacz czy zagada. Jesli tak => cos z gaznikiem. Jesli nie to zmien swiece i sprobuj na innej. Domyslam sie ze teraz moto wogole nie pali nie daje oznak zycia, nie pali z pychu, nie strzela w tlumik przy kopaniu i nic... POZDRO

[rajdowiec]

Ja bym radził ci przeczyścić gażnik oraz wymienić świece bo mogła np dostać przebica a jeśli nie pomoze to spróbować z popychu i jeśli nie zapali to zobaczyć czy elektroda świecy jest lekko mokrawa wtedy bedzie wiadomo czy paliwo dochodzi a jesli nie pomoze do musiało paść coś w elektryce (moduł,cewk,impulastor)

[Stachu_06]

Jutro rano będę badać sprawe, moge jeszcze dodać, że motor w ogóle nie pali, nie ma żadnych oznak życia, na zapych byl brany kilka razy i to za kazdym razem po 100 metrow na 1 biegu jechal i zupelne zero odzewu. Pozdrawiam

[Soku11]

No to sprawdz jutro to co ci podalismy i napisz jak z tymi sprawami. POZDRO

[Stachu_06]

No wiec sprawdzilem i iskra jest, co prawda zdawala mi sie dosyc mala ta iskra ale se pojawia. Jezeli chodzi o to czy paliwo dochodzi do cylindra to nie bardzo wiem jak to sprawdzic, przy wykreconej swiecy i kopaniu na starter nie czuc bylo wogole benzyny, ale nie wiem czy powinno byc czuc bo skoro to dwusow to chyba musi byc szczelny cylinder zeby zassalo paliwo z gaznika. Domyslam sie ze tak czy tak czeka mnie przeczyszczenie i regulacja gaźnika, i tutaj mam bardzo wazne pytanie, lepiej isc do mechanika czy dam rade zrobic to samemu, i czy warto sie samemu za to zabierac? Jak sądzicie?

PS. Jakies 8 lat temu robilem takie rzeczy w komarku, ale w DT to bedzie chyba cos troche innego.

z gory dzieki za pomoc

[Soku11]

Napisalismy ci jak sprawdzic czy jest paliwo :biggrin: Przekopujesz kilka razy a nastepnie odkrecasz swiece i sprawdzasz czy jest na niej benzyna :rolleyes: Podlales bezposrednio pod tlok benzyne i probowales odpalic?? POZDRO

[Gazdzik]

Witam..mam ten sam problem.kupilem DT 125 i podczas jazdy mi zgasla..poprostu ja przymulilo...silnik jst niby po remoncie....ma kompresje......swiece dalem nowa, gaznik jest ok........paliwo dochodzi.....co moze byc???Czy do rozruchu n akopnik potrzebny jest akumulator???bo na 100% jest padniety, czy ma cos wspolnego z elektornika? i co jest jeszcze dziwne, ze iskra jest paliwo dochodzi...bo zarzuca olejem..i przy kopaniu kicha:((( Pomozcie

[Soku11]

A na pych odpala?? Skoro jest kompresja i paliwo to musi byc wina swiecy/ zaplonu. Napisz czy strzela w tlumik itp zachowania w czasie odpalania :) POZDRO

[Gazdzik]

A na pych odpala?? Skoro jest kompresja i paliwo to musi byc wina swiecy/ zaplonu. Napisz czy strzela w tlumik itp zachowania w czasie odpalania :) POZDRO

 

witam..nie na pych tez nie zapali...podczas pchania strzela z tlumia tak samo podczas kopania co jakis czas:( akumulator z tego co wiem nie ma nic wsponego. iskra jest.nawet jak mu wleje bezposrednio paliwka to tez kchnie i kaplica:(