waligura Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 Witam wszyskich tak jak w temacie... czeka mnie wymiana tylnego amora w bandicie 600 pierwszej genercji (rocznik '97) poptostu przejechał juz swoje....i się rozszczelnił... w gre wchodzi (z powodów finansowych) zakup jakiegos używanego...niestety oryginalny amor b6 jest za miękki (czesto jezdze z plecackiem) a i je go trwalosc na naszych "drogach" nie jest za duza...wiec oryginalny do b6 odpada zwlaszcza ze zalezy mi takze na utwardzeniu tylu motocyklamam wiec pytnie czy ktoś stosował juz eksperymenty w tym zakresie? z tego co wycztlem na 4um to podobno psuje amor od gsx-r 750 tylko spotklem sie z dwiema opcjami: pierwsza mode '89-'91 ?? tu druga ze z modelu nastpnego czyli '92-'95 a moze z obydwóch genercji pasuje? inne propozycje?? słyszałem tez ze amor od b12 rowniez pochodzi do b6 pytanie tylko czy na 100% i z jakich rocznikow... zakładam ze kazdy z w/w amortyzatrów poprawi zachownie tylu motocykla, licze sie tez z tym ze moze podnies tyl ale przy moim wzroscie nie powinno mi to przeszkadzac... zależy mi na wypowidziach ludzi którzy dokonywali juz tego typu 'modyfikacji' w swoich bandziorkach oraz na informacji czy taka operacja wiąże sie dodatkow z jakimis patentami? czy tez jakis amor pasuje bez zadnej rzezby?(wsumie pownna byc jakas unifikacja zwlaszcza modeli suzuki) z góry dzieki za odpowiedzi pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janciownik Opublikowano 7 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 Wydaje mi sie ze amor od B12 bedzie pasowal, jak sie upewnisz to wal do mnie na pw - kolega ma amor od b12 chyba 99 rok, moto po przebiegu jakies 30 tys (dzwon), amor dzialal, bez przeciekow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waligura Opublikowano 7 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 Wydaje mi sie ze amor od B12 bedzie pasowal, jak sie upewnisz to wal do mnie na pw - kolega ma amor od b12 chyba 99 rok, moto po przebiegu jakies 30 tys (dzwon), amor dzialal, bez przeciekow. no mi tez sie tak wydaje ale dalej nic pewnego nie wiem... moze znajdzie sie ktos kto wie na 100 :icon_mrgreen: jak cos to sie odezwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrusgsx Opublikowano 7 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 no mi tez sie tak wydaje ale dalej nic pewnego nie wiem... moze znajdzie sie ktos kto wie na 100 :) jak cos to sie odezwe Na 99% pasuje też amorek z GSXR 1100 (olejaka) - trzeba tylko umocować zbiornik z gazem. W porównaniu do oryginalnego ma tą zaletę że jest w pełni regulowalny :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozdro600 Opublikowano 7 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 ja mialem tylny amor od gsxr750w czyli roczniki od 1991 do 1995 bodajze w bandicie 400. pasowal idealnie. wydaje mi sie ze do szejsety tez powinno byc ok. jedyny minus tego to jest to ze trudno znalezc dobry amor od wodniaka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waligura Opublikowano 7 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2006 Na 99% pasuje też amorek z GSXR 1100 (olejaka) - trzeba tylko umocować zbiornik z gazem. W porównaniu do oryginalnego ma tą zaletę że jest w pełni regulowalny :) no to juz coraz blizej:) moze znajdzie sie ktos kto wsadzil juz którys z tych amorów do b6?a tak apropo mocowania zbiornika z gazem jakies porady gdzie go ewentualntualnie mozna by zamocowac? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voti Opublikowano 8 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2006 mam załżony w B6/96r. amor od b12, najpradwopodobniej nie trzeba żadnych dodatkowych przerócek etc w zawieszeniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waligura Opublikowano 8 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2006 mam załżony w B6/96r. amor od b12, najpradwopodobniej nie trzeba żadnych dodatkowych przerócek etc w zawieszeniu dzieki za odpowiedz czyli trzeba sie bedzie powoli rozgladac za amorem od b12....bo od gsx-r to z tych roczników bedzie ciezko cos znalesc nie zjezdzonego... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waligura Opublikowano 27 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2006 tak wiec juz sprawdzone doswiadczalnie amor od b12 pasuje jak nic do b6 ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witas Opublikowano 28 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2006 o to ciekawe :icon_eek: bo niedlugo czeka mnie podobna wymiana, obecnie amor w moim B6 mam ustawiony na najtwardszy a jak jade z niezbyt ciezkim plecaczkiem to czesto i tak dobija :lapad: napisz moze jakie masz wrazenia po zmianie na amortyzator od B12, napewno jest twardszy ale ile? jak komfort jazdy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waligura Opublikowano 4 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2006 o to ciekawe smile.gif bo niedlugo czeka mnie podobna wymiana, obecnie amor w moim B6 mam ustawiony na najtwardszy a jak jade z niezbyt ciezkim plecaczkiem to czesto i tak dobija icon_sad.gif napisz moze jakie masz wrazenia po zmianie na amortyzator od B12, napewno jest twardszy ale ile? jak komfort jazdy? witam narazie z racji przeciwnosci w postci barku czasu kiedy byla ladna pogoda i brakiem ladnej pogody kiedy milem czas :D wykonalem tyko dwie krótkie przejaszczki solo... wrazenia pozytwne czuc bylo roznice choc amortyzatr ustwiny na minimalna twrdosc... ale mysle go ustwic w polowie regulacji jak tylko porzycze klucz i w nerwy zeby podkrecic... jak do jazdy solo minimalne napiecie starcza ale z plecaczkiem i bagrzem moze okazac sie juz za miekkie... co do konfortu to to ja nie zauwazylem zeby sie jakos pogorszyl w stosunku do tego co by na sprwnym amortyzatrze seryjnym... teraz zabieram sie za utwrdzenie przodu bandziorka bo obecnie w konfiguracji z tylem sprwia wrzenie za za miekkiego...mam juz na w grazu sprezyny progresywne wiec je zaloze i zaleje gestrzym olejem przy okazji wymienijac uszcelniacze, tylko to juz nico brudniejsza i brdziej czasochlonna robota wiec wiec zostnie wykonnana jak juz nie bedzie nadzieii na pogode do jazdy... odnosnie twojego amotryzatra poprostu dobiega juz kres jego zywota tylko patrzec jak ci sie rozcieknie.... na polskich drogach wytrzymuja niewiele... jesli kupisz amortyzart od b12 nowy lub urzywany w dobrej kondycji na pewno bedziesz bardziej zadowolony niz z seryjnego pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.