Szkoła Jazdy w "Motocyklu"

[Fidel5]

Szanowni Koledzy,

Ostanio został poruszony temat naszych gazet motocyklowych i opinie były różne głównie negatywne.

W ostanim wydaniu motocykla jest pierwszy z zapowiadanej serii artykułów o nauce jazdy. Ładnie opracowane, rysunki, etc.

Pytanie do naszych speców czy w takim razie te artykuły są wartościowe i nie wprowadzająw błąd. Poczytałem inne tematy na forum a propos techniki jazdy i wiele rzeczy sie zgadza natomiast nie ma tak precyzyjnego podejścia do tematu nie mówiąć o rysunkach. Co do pozycji książkowych to tez są rózne opinie. Jest to chyba ważne bo pismo trafia do w miare szerokiej rzeszy ludzi zwłaszcza początkujących.

Jeśli uważacie temat za warty rozważenia to prosze o opinie.

A może warto pomysleć nie tylko o sklepiku z koszulkami na forum ale o banku wiedzy, aby nie trzeba było szperać w tematach. Parę tematów pisanych przez Pawła lub Ryżego jest dobrze wyeksponowanych ale cos w rodzaju "banku" wiedzy może to dobry pomysł.

:D

[Tomek Kulik]

Wszystko fajnie, tylko w rzeczonym artykuje jest jeden zasadniczy błąd. Otóż autor twierdzi że moment żyroskopowy utrzymuje motocykl w pionie. Bzdura.

[01kriters]

Wszystko fajnie, tylko w rzeczonym artykuje jest jeden zasadniczy błąd. Otóż autor twierdzi że moment żyroskopowy utrzymuje motocykl w pionie. Bzdura.

 

Tak autor twierdzi ale jednocześnie dodaje cyt: "Ale to tylko część prawdy..."

 

Następnie wspomina o odpowiedniej budowie geometrii ramy której przypisuje najważniejsze znaczenie w utrzymywaniu motocykla w pionie.

 

Na konću tego akapitu dodaje cyt: " w miarę wzrostu prędkości rośnie stabilizujące działanie momentu żyroskopowego kół..."

 

Więc może to jedno zdanie wyrwane z kontesku jest błędne ale czytając reszte, ma ono zasadniczo inne znaczenie...

[Pioter]

Może nie utrzymują w pionie ale napewno mają duży wpływ. W/g Davida Hough na rownowagę wpływają siły bezwładności (motocykl jedzie prosto), momenty żyroskopowe (efekt żyroskopowy utrzymuje go w pionie). Coś w tym chyba jest, w podreczniku kier.kat A - taka mała fajna ,sensowna ksiazeczka, też jest napisane że w zakresie pewnych prędkości efekt żyroskopowy ma duże znaczenie. W sumie sama jazda też sprawia takie wrażenie...

[Fidel5]

:smile:

Wszystko fajnie, tylko w rzeczonym artykuje jest jeden zasadniczy błąd. Otóż autor twierdzi że moment żyroskopowy utrzymuje motocykl w pionie. Bzdura.

Tomaszu wiecej szczegółów, czy to czysty fałsz czy autor cos innego miał na mysli, prosze odopowiedz.Cchiałbym aby ten temat był naprawde oceną tego co przeczytalismy i nie wprowadzał w bład czytelników

[mareksit]

Artykół super :buttrock:

[Galford]

Też tak uważam. Przydatne dla początkujących (czyli dla mnie :buttrock: )

[Zygmunt III]

Może nie utrzymują w pionie ale napewno mają duży wpływ. W/g Davida Hough na rownowagę wpływają siły bezwładności (motocykl jedzie prosto), momenty żyroskopowe (efekt żyroskopowy utrzymuje go w pionie). Coś w tym chyba jest, w podreczniku kier.kat A - taka mała fajna ,sensowna ksiazeczka, też jest napisane że w zakresie pewnych prędkości efekt żyroskopowy ma duże znaczenie.

 

Owszem moment żyroskopowy ma wpływ na prowdzenie, ale to nie on decyduje o tym, że motocykl jedzie w pionie. Gdyby to tylko on decydował, to należałoby się wpierw rozpędzić do ok. 80 km/h. :D Tylko jak?

O tym dlaczego to właśnie geometria zawieszenia powoduje, że motocykl jedzie, a nie wywraca się pisał swego czasu w Świecie Motocykli Andrzej Kwiatkowski.

A tak wogle, to paradoksalnie moment żyroskopowy odgrywa negatywną rolę w prowadzeniu motocykla, gdyż bezwładność wirujących mas zmniejsza jego zwrotność. Ale to akurat ma znaczenie tylko w przypadku motocykli sportowych.