Skocz do zawartości

REMONT xj 600 51j


pack84
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jako że przemierzylem forum wzdłuż i w szerz i nie spotkalem odpowiedzi na wszytskie pytania mnie nurtujace postanowiłem założyc ten temat. jako ze silnik budową jest zbliżony do wszystkich czterocylindrowych rzedowek mysle ze temat przyda sie nastepnym urzytkownikom. a wiec do rzeczy. problem polega na tym ze za kilka dni ostro zabieram sie do rozkrecania silnika mojej Xj który to juz lezy na stole operacyjnym. usterki za jakie bede sie brał to wyciek spod cylindrów, jakies 2 tys km temu sie pocił a teraz juz widac dosyć mocną strużkę oleju. drugą sprawa to skrzynia biegów, cos stuka na pierwszym biegu i tylko na tym. wydaje sie jakby walniety którys z zebow kół zebatych. Pytanie pierwsze jest takie za co sie zabrac najpierw. nie chce rozbierac calego silnika na czesci pierwsze, chcialbym zeby wał korbowy oraz cylindry były nieruszane wiec musze zaczac naprawe od jednej z tych rzeczy. albo najpierw odkrecam dolna polowke aby dobrac sie do skrzyni albo blok cylindrow. skrzynie planuje dostac uzywana i zaraz jak zamontuje ja i skrece biore sie za góre. no wiec co radzicie? odpuscic sobie skrzynie i zaczac od cylindrów czy na odwrót? i co użyc do uszczelnienia karterow silnika, ktory loctite albo moze cos innego, co polecacie konkretnie? thx

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Pawle, mam przestudiowana juz serwisowke ale nie odpowie mi to na pytanie np czego najlpiej użyć do sklejenie karterów - chcialem zasiegnac informacji od Wad szanowni forumowicze, Ty na czym robisz takie rzeczy Pawle, czego uzywasz do uszczelniania? i czy aby uszczelnic ten wyciek sciagnac calkowicie blok z cylindrow czy polecacie obejsc to przez doszczelnienie bez sciagania? problem juz taki sie pojawil, jeden z zacnych mechanikow polecal sprobowanie doszczelniania uszczelki bez calkowitego zdejmowania bloku. moze cos ktos o tym powiedziec? boje sie o ruszanie cylindrow i pierscieni, zeby pozniej je zalozyc tak jak byly a koszt nowych to ~ 800zł przy czym silnik moge nabyc za 1 tyś :bigrazz:

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że masz na mysli uszczelnienie pomiędzu karterem a cylindrami. Musisz je do tego zdjąć, nie ma innego wyjścia. Ale nie bój sie, do założenia tego spowrotem nie są potrzebne specjalne narzedzia, cylindy mają takie podfrezowanie, które ułatwia włożenie tłoka z pierścieniami. Pamiętaj tylko o prawidłowym ułożeniu zamków względem siebie. nawet robłem to ostatnio w takim moto jak Twoje, ale skleroza mnie ogarnęła. Z tego co pamiętam, oprócz uszczelki były tam gumowe oringi.

 

Do uszczelniania kup dobrą "uszczelkę w płynie". Musi być to motoryzacyjny specyfik odporny na olejem, tempreraturę itp. Oczywiście mówię o uszczelnieniu połówek silnika, jak bedziesz go rozpoławiał. W ofercie Loctite na pewno coś znajdziesz. postaram Ci podać co ja stosuję, ale musze poszukac nazwę, teraz nie jestem w firme z przyczyn oczywistych :-).

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawidlowe ulozenie zamkow wzgledem siebie czyli jak? maja byc jeden pod drugim? nigdzie nie wyczytalem informacji na ten temat. czekam cierpliwie na nazwy tych uszczelniaczy - jak juz sie zabiore to chce to zrobic na czyms dobrym co juz bylo sprawdzone a jako ze na codzien w tym siedzisz chetnie poslucham Twych rad :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak myslalem wlasnie ale nie wiem czemu napisalem ze jeden pod drugim :] przeciz to logiczne zeby sie zamki nie pokrywaly...glupek ze mnie ale lepiej sie upewnic.

Pawle jak robiles remont tej Xjoty to zdobyles bez problemu wszystkie uszczelki? te oringi faktycznie sa w serwisowce widoczne, a Ty stosowales nowe? nie bylo problemu z dostaniem ich? dlaczego robiles remont w tym sprzecie:) ? wymieniales pierscienie?

pozdro

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pack84 i tak będziesz rozbierał praktycznie cały silnik ( góra bo cieknie, dół bo skrzynia). Kup sobie komplet uszczelek na cały silnik w jakimś larssonie, czy innej klasie i zapomnisz o wyciekach.

Oczywiście pod waruniem, że kowal nie rozbierał wcześniej tego silnika przy pomocy ruskiego klucza (młotek + śrubokręt) i wszystkie powierzchnie styku są w dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem zestaw uszczelek na cały silnik. Zdejmowałem tylko głowicę i cylindry. Pierścieni nie wymieniałem, bo okazało się, że nie ma takiej potrzeby. Nietrzymała głowica (zawory upalone) i stąd spadek kompresji. W zestawie uszczelek masz i te oringi, oczywiście założyłem nowe. Co do pierścieni - już Ci odpowiedział roger.

 

Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki Ci Pawle. ja juz rozebralem silniczek i jakiez bylo moje zaskoczenie gdy zobaczylem ze tylko jeden zabek jest ulamany w kole zebatym pierwszego biegu... myslalem ze po takim stukaniu bedzie sieczka a tu jeden maly zabek. reszta trybików jest w idealnym stanie co tez jest dla mnie zaskoczeniem - nie ma sladow zuzycia, jakichs progów czy wytartych zebow na trybach, to samo z lozyskami, sa bez luzów. co mnie jeszcze martwi to dosyc wyciagniety łańcuch pierwotnego przeniesienia napedu, nie da sie ukryc ze przydaloby sie go zmienić ale kosztuje 500zł w klasie! mimo wszystko ten silnik yamsze sie udał, po dosc solidnym przebiegu nie widac zużycia elementów. mimo wszystko na co powinienem zwrocic uwage jak juz mam rozebrany silnik?

poki co bede szukał tego trybika.

powiedzcie mi czy macie jakies dojscia? mozna to kupic w yamasze jako oryginalna czesc? czy trzeba szukac z rozbitych maszyn na allegro. ja potrzebuje tylko to jedno kolo zebate wiec kupowac cala skrzynie to troche przesada a pewnie sprzedajacy by tak wlasnie chcial...

pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez pack84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pack84. Napisz do yamahy. Ja sie pytalem o tulejki zawiesznie to da sie takie drobiazgi dokupic. Porblem jest taki ze zwykla tulejka o jednym spotniu kosztuje 70zl :cool:

 

Mialem bezposredni adres mailowy do goscia z yamahy o imieniu Maciej Rurarz ktory zajmuje sie chyba zalatwianiem takich czesci. Jak go znajde to moge ci podac jak chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli kupujesz uzywane tryby , to policz ilosc zebow . Ja zmienialem w KLR walek zdawczy , kupilem od goscia cala skrzynie ( obydwa kompletne walki z trybami), co sie okazalo ostatni tryb jednego i drugiego walka mialy inna srednice, niz te co byly orginalnie w skrzyni byla to roznica 1 zeba na trybie

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...