Zyjecie?

[gr3g]

heh, no poki co aura sprzyja, aczkolwiek przyznaje ze po 21 jak siodlo i asfalt zaczyna sie mokry robic od rosy a w powietrzu jakos za duzo wilgoci to komfort spada i niemilo sie zaczyna robic.

 

Wszystko byloby si, gdyby nie te roznice w temp. wyjezdzasz o 18 - 19 jest fajnie, potem... mniej fajnie.

 

To moje odczucia, ale moze starzeje sie p:

[aftys6]

wrrrrr

ja wlasnie niedawno wrocilem do domu.

Na dworze + 5 st.

Nie zaciekawie, ale daje sie wytrzymac, nareszcie przetestowalem nowe spodnie, niezle trzymaja temperature. Najgorzej ze juz skorzane ocieplane rekawice malo dają. Ale dopoki ponizej zera nie spadnie to bede smigał :icon_mrgreen:

Pozdro dla twardzieli i twardzielek :smile:

[wodar]

Też dzisiaj zrobiłem traskę. Nie jest jeszcze najgorzej. Pod skórzane spodnie nałożyłem kalesony termoaktywne i spokojnie można jeszcze jeździć.

[Browar]

..wracam właśnie ze zlotu i choć termometry pokazywały bardzo niską temperature to nikt jakos się nie skarżył na zimno :icon_mrgreen: :smile: ale tam to sie tworzy taki specyficzny mikroklimat ! poza tym kazdy był już nieźle wstrząśnięty :smile: :smile: :smile:

 

Pozdro !!

[Boniek]

Dziś zrobiłem dobrze ponad 100 km. Niczego sobie się śmigało. Wpiąłem już wszystkie podpinki więc na temperaturę nie narzekam. Akurat w mojej okolicy od Turku do Kalisza rzucono nowy asfalcik więc leci się super. 41 km w 20 minut spokojnie się robi :banghead:

[Browar]

Wczoraj godz. 19 i było +10 C, a dziś narazie +8 C ... jak dla mnie wypas :clap: zresztą choćby było 0 C to nie bedzie jeszcze tragicznie ... byle śniegu nie było :buttrock: :biggrin: :lalag:

[Browar]

:buttrock: :biggrin: :lalag: yeah ... dziś rano u mnie -6 C .. ale pizgało normalnie szron na gałęziach był ... a jutro powtórka z rozrywki 70 km w jedną strone .. ciakawe ile jutro bedzie :clap: :P :D

[Storm007]

:D :D ;) yeah ... dziś rano u mnie -6 C .. ale pizgało normalnie szron na gałęziach był ... a jutro powtórka z rozrywki 70 km w jedną strone .. ciakawe ile jutro bedzie :P :eek: :eek:

:flesje: :clap: Juz sie nie moge doczekac sniegu. Mam juz przygotowane piekne opony kostki do rusa, jeszcze tylko odnowic szybe przednia i ja zalozyc... I Yno zimowa Yazda

Zima dwa lata temu: http://www.bikepics.com/members/storm007pl/55k750/

Zima rok temu : http://www.globetrotter.friko.pl/elefant1.html

Edytowane 17 Października 2006 przez Storm007

[Browar]

No jazda z wózkiem po śniegu to rzeczywiście wypas to Ci muszę przyznać :D :D ;) miałem niestety tylko raz okazje sam spróbować ... i jest zeje****

 

Pozdro !! :P

[Beti]

No jazda z wózkiem po śniegu to rzeczywiście wypas to Ci muszę przyznać

 

 

Oooo...to moze w tym roku zobacze jak to jest. Fakt narazie jezdzilam tylko po polach i ledwo co udalo mi sie ujarzmic ta maszyne, ale co tam....do odwaznych swiat nalezy :D ;) :P

 

A co do jazdy moto, to korzystam z pogody poki moge....a ze slonko swieci popoludniami :D to sie jezdzi

 

Pozdrawiam

[mareksit]

Po 3mieście śmiga nas jeszcze od cholery i ciut ciut :D :D

[aftys6]

ja wlasnie wrocilem z wycieczki 40 kilometrowej, jest + 5 st, ale da sie wytrzymac.

Musze kupic chyba nowy akumulator bo dzisiaj odmowil posluszenstwa, dni jego swietnosic juz minely chyba, musialem motor na zapych zapalac ale oplacilo sie :D

Cos czuje ze to juz koncowka smigania w tym sezonie. :D

[Browar]

eee tam końcówka .,, ja nawet w mrozy jeżdze :D :D ;)

[paweel]

witam

dzisiaj w pracy jestem motorkiem i to napweno nie ostatni raz ....w tym roku

[Browar]

Pewnie że nie ostatni !! Póki nie ma śniegu na drogach to jeździć ile się da :flesje: choćby było -15C :D :D ;) :P NA KOŃ !!