Wydech 4w1 vs 4w2 HONDA CBR 1000F i inne

[Szerlok]

Witajcie. Potrzebuje fachowej wypowiedzi na temat wydechu. Mam w rękach konkretny przypadek Hondy CBR 1000F, motocykl fabrycznie wyposażony jest w wydech 4w2, jednak jak kupiłem moto po przejściach i zamontowany został wydech 4w1. Pomijam fakt samego komina wykonanego w "technologii hand made", który już się w środku rozleciał i słychać mnie z odległości kilku kilometrów.... hehheheh....

Ale do rzeczy. Jeden człowiek mi mówił że na wydechu 4w1 jest więcej mocy, wczoraj usłuszałem od mechanika że więcej mocy jest w układzie 4w2. Jak to jest? Czy wracać do oryginalnego układu? Jaki komin byłby najlepszy do CBR1000F ? Może ktoś ćwiczył taki temat? Pozdrawiam

[RudyXJ]

ja wiem tylko , należy moto wyregulować pod konkretny ukł. wydechowy , jest troche o tym tematów w stylu głównie chodzi o sprawy za i przeciw wypatroszaniu wydechów , wydechy sportowe , wady i zalety itd. Tomku mozesz mi napisać jak sie w ogole Tobie śmiga na CeBRze 1000F , chodzi o koszty , komfort , uniwersalnosć , spalanie tez mnie interesuje. Z góry dzieki , pozdrawiam

[Rafciu]

Witam. Może sobie pomyślicie młody i głupi ale co tam:) ucze sie w kierunku mechaniki więc mam już nieco w głowie. Więc zacznijmy od tego że dla moćy i osiągów dąży się do tego żeby spaliny miały jak najłatwiejszą drogę do "wolności". Wydechy 4w1 nie zapewniają takiej łatwej drogi z tego względu że przy wysokich obr spaliny zaczynają sie wzajemnie dławić w owym łączeniu, powstają negatywne zawirowania i trudniej jest im osiągnąć cel czyli ujść z wydechu. 4w2 i w 1 powoduje że spaliny nie dostają zawirowań a ich wylot jest "gładki". Jeśli chodzi o tłumik końcowy to najlepszym rozwiązaniem jest tzw wolny wydech czyli przelotówka. W takim tłumiku nie ma nic oprócz ponawiercanej ryry z watą tłumiącą. Efekt czasem bardzo zaskakujący zarówno w osiągach jak i brzmieniu. Osoboiście polecam 4w2 i tłumik przelotowy:)

[Hans]

witam,

 

do: moto.tomasz

sam mam taką CBR-ke i z tego co pamiętam seryjnie CBR1000F ma wydech: 4w2w1w2 (gdzie 2 to końcówki wydechu, a 1 to "tłumnik centralny" pod motocyklem)

z tego co piszesz wynika iż u Ciebie dokonana jest przeróbka na 4w2w1w1 (masz zamiast 2 końcówek wydechu jedną).

Osobiście kozystam z takiej modyfikacji (4w2w1w1) z końcóka przelotową Devil'a. Ładny dźwięk(bezpieczeństwo!), fajny wygląd, a co do osiagów: hm... osobiście jakiejś wielkiej różnicy nie zauważyłem, choć na pewno lepiej sie wkręca.... (IMO ciężko dostrzec 1-2 % różnicę w mocy turystyczno - sportowego motocykla używanego nie na torze)

Może na torze było by widac... Ale ogólnie warto. trzeba tylko dobrze wyregulowac gaźniki pod konkretny wydech.

 

do: Rudy XJ

śmiga się fajnie, spalanie 6-9 l (to ostatnie w miescie przy ostrej jeździe na mieście, czyli: światła - 10 000 obr - światła), awaryjność - symboliczna (piszę o sc21 czyli moto nienajmłodszym (17-18 latek), przebieg międzyserwisowy 12 000 km, komfort zacny, motocykl sportowo - tyrystyczny zatem uniwersalność - duża (ale jest to w 90% turystyk a w 10% sportowiec), koszty... o kazde moto trza dbać, a to generuje koszta.

Wiadomo - filtr, olej itd. Przy moto tej mocy i masy musisz liczyć się z tym iż np. zestaw napędowy nie będzie tani, ze opony muszą mieć odpowiednie indeksy nosności i prędkości itd.

Ale w tym przypadku nie powiem żeby były jakieś specjalnie wielkie...

 

Osiągi - he, he, he. Nie wiem jak w wersji 100 konnej, ale wersja "open" to cud... B.b.b. elastyczny silnik, (możesz na kazdym biegu kręcić do 10500 obr, ale możesz też na 6-stce jechać od 60 km/h i 3500 obr i nie szarpie. A i tak wszystko wyprzedzisz. Moc oddawana w miarę liniowo, choć od 6 tys obr jest jej zauważalnie więcej :-)

 

w razie pytań - chętnie odpowiem

to tyle, idę na kawę, bo się rozpisałem

 

Jacek

[Szerlok]

Jak popatrzyłem na tą przeróbkę rur od spodu to odrazu zastanowiło mnie jak bardzo spaliny muszą się "dusić" jeśli jedna rura została ucięta i zaślepiona 3-4 cm od miejsca gdzie się rozchodzą. Czyli spaliny wpadają tam i burzą cały strumień wydechowy. To już na bank nie jest dobre. Zastanawiam się tylko czy w nowoczesnych konstrukcjach wydechy 4w1 stały się modą, efektem stylistycznym który wymusił taką konstrukcję. Raczej zawsze byłem zdania że nie należy poprawiać konstruktorów fabrycznych. W końcu wymyślili to tak a nie inaczej dlatego żeby kultura pracy silnika była wysoka. Gdyby zastosować wolne wydechy to co trzeba by zrobić żeby je wygłuszyć? Czy to w ogóle możliwe?

 

(...)

padło pytanie ogólne o CBR 1000F więc odpowiadam.

motocykl jest naprawdę bardzo dobry i dobrze wykonany, nie mówię tak dlatego że mam taki a nie inny, oblatałem kilka sprzętów ale ten naprawdę jest super, generalnie to odbieram tą konstrukcję jako typowo sportowego-turystyka, niestety ja nie mam tyle czasu i możliwości pojechać gdzieś dalej, moje trasy to max. 100km za jednym razem, głównie używam motocykla na dojazdy do pracy przez centrum zatłoczonego miasta i nie ma z tym problemu nawet przy tej wadze.

Waga-> to pierwsze co się czuje przy pierwszym podejściu, miałem GSX-R 1100W, chyba podobnej wagi co CBR 1000F, niestety musiałem sprzedać z powodów finansowych, a pewnie bym nim jeździł do dziś. Dla kogoś kto jeździł dużo waga 250kg nie sprawi większego kłopotu.

Moc-> 135KM naprawdę moc jest odczuwalna i trzeba zaznaczyć że przełożenia skrzyni biegów (6biegów) są bardzo dobrze pomyślane, moc równo rozłożnona na wszystkich biegach, także trudno czasem się połapać jaki bieg jest zapięty (szczególnie czy to jest 4 czy 5ty bieg)

Osiągi-> w instrukcji widziałem że Vmax to 230km/h jest to bzdura - chyba że podają jakąś prędkość podróżną, przy której nie zgubi się pasażera :)

Bez problemu dociąga się do 280km/h mając zapas pod manetką. Szybciej nie jechałem, motocykl mam z wyciekiem oleju i do wymiany łańcuszek rozrządu.

Spalanie-> tu sytuacja jest bardzo różna, na trasie 6litrów można osiągnąć, max.zużycie 10litrów/100km przy pałowaniu na maxa w cyklu miejskim i na trasie jadąc ostro, generalnie wszystko zależy od stylu jazdy,

komfort i wrażenia z jazdy-> pozycja jest wygodna, wyższa niż na typowym ścigaczu, nie męczy absolutnie, owiewki wykonane tak że powietrze nie zmiata kierowcy z motocykla, kanapa szeroka wygodna, pasażer zadowolony.

Ogólnie rzecz ujmując to dobry motocykl, trochę toporny ma design jak na dzisiejsze czasy, ale można to zmienić, w końcu to tylko plastiki. Właśnie taki mam zamiar w zimie. Ale zastanawiam się czy użyć gotowych plastików z innego modelu Hondy czy robić to samemu z włókna szklanego i żywicy.

Może kotoś coś takiego ćwiczył?

Można założyć szerokie koło co uczynił poprzedni właściciel. Moja CBR jest mocno zdezelowana, w zasadzie nie ma zaczepu plastików który by był cały. Ktoś nieudolnie go polakierował. Dlatego będę chciał wizualnie go zmienić i odmłodzić.

[Hans]

Tomku,

 

który model cebry masz: sc21 czy 24? A jeśli 21 to jaka tylna felga weszła (od sc 24?) i czy z przeróbkami.

 

Co do owiewek to się podpinam z pytaniem.

 

J.

[Szerlok]

Prawde mówiąc nie mam pojęcia co to za felga. Nawet nie wiem jaki mam rozmiar opony. Sprawdzę jak wrócę z pracy. Mam model CBR w pierwszej odsłonie SC21. Ale trudno rozpoznać patrząc po plastikach bo wszystko było sztukowane.

 

Czyli mamy dwa wątki:

wydech i plastiki

 

co do plastików to wyobrażam to sobie tak, najpierw rzeźba w styropianie, później obkłada się to włóknem szklanym, widziałem takie maty w Castoramie, no i nasącza się te włókna żywicą, ale jak to w praktyce będzie tego nie wiem.

[Hans]

co do koła daj znać - na ogólnym lub priv.

A co do owiewek - też.

 

pozdr.

 

J

[Rafciu]

Owiewki? Ciężka sprawa i bardzo praco chłonna ale dla chcącego nic trudnego:) Łatwiejszy sposób niż styropian to odlanie owiewki z oryginału. Wykładamy oryginał (od środka) folią aluminiową, kładziemy wate szklaną, nasączamy żywicą i te czynność powtażamy kilka razy żeby nam sie zrobiła 1cm warstewka. Czekamy do wyschnięcia ok 24h i "odlepiamy" jedną od drugiej. Teraz trzeba przejść do plastyki:) oczywiście szpachla elastyczna, papier ścierny i do dzieła. Później podkład, lakier i na motor:) Żmudna robota ale czasem zaskakująco dobrze wychodzi. Jeśli chodzi o wydechy to czasem fabryka idzie po prostu na koszty. Łatwiej jest przecież 4rurki podpiąć w jedną niż meczyć sie niemal każdą z osobna. Poza tym czasem przestrzeń pod motocyklem nie pozwala na mocowanie jakiś finezyjnych kolektorów rurowych. Różne są powody takiego a nie innego montażu ale jeśli nie zakładasz turba to doradzam 4-2-1 z jednym tłumikiem przelotowym (wolny wydech). Zasada działania jest bardz, bardzo prosta a konstrukcja tym bardziej. Konstrukcja opiera sie na na specjalnej wacie wygłuszającej umieszczonej za nawircaną rurą ukrytą w wydechy. Spaliny wlatując z duż prędkością do owego tłumika obijają sie o wate tłumiąc swój hałas. Wydech nie powoduje właściwie żadnych strat przepływu co polepsza osiągi silnika (cylindry są lepiej oczyszczane ze spalin). Tak jak kolega pisał że lepiej sie wkręca na obroty a to z tego względu że silnik nie jest "zatkany" tym oryginalnym tłumikiem.