Wzrost: 171, waga: 65kg (hehe)

[Prałat]

polecam Virago 750, a o gabarytach tyle nie dumaj. Jakbyś na Varadero chciał wsiadać z taką posturą, odradzilbym, ale chopki i cruziki to inny temat. Środek ciężkości jest znacznie niżej, więc dasz radę. Mi odradzali 1100 - że nie poradzę. Co ku*** nie poradzę, wsiadłem na 1600 i jedyne co, to przed zaparkowaniem pomyślę, by go nie wypychać tyłem pod górkę. A prowadzi się pięknie. Zagadaj z Dymshą - zadbane to Jego Virago.

[Marek73]

Jestem z tematem na bieżąco to może podpowiem.

Miałem Rometa, Jawę 350 TS a później przez 14 lat guzik z pętelką. Ponieważ motocykl uzależnia, to przez te wszystkie lata marzyłem o dwóch kółkach. Ale proza życia (mieszkanie, żona, dzieci itp.) weryfikuje marzenia. Wreszcie jednak w tym roku udało mi się. Chciałem kupić pięćsetkę (Virago albo EN) jednak zasugerowałem się radami na forum i kupiłem Virażkę 750. Trochę pojeździłem i stwierdziłem, że jeżeli kupiłbym 1100 też bym źle nie zrobił. Mam 176 cm i siedzi mi się bardzo pewnie. Mocy jak dla mnie nie za dużo, ponieważ nie mam odpałów, ale zupełnie wystarczająco do przyjemnej jazdy. Musisz sobie usiąść i przymierzyć.

[66jarek]

Myślę, że nie masz co się bać większej pojemności czy mocy. Szukaj czegoś dużego i nie przejmuj się wagą, żebyś tylko sięgnął nogami do ziemi :icon_mrgreen:. Jeżeli masz trochę rozsądku i nie będziesz odkręcał za ostro to dasz sobię radę. Trochę zapasu przyda się na przyszłość.

Ze swojej działki proponuję poparzeć jeszcze na Intrudery. Na 1400 może być mało kasy ale 800 jest chyba w zasięgu.

[RAFAL]

Mierzynskim Ty to ich nie słuchaj bo gadaja gupoty.Wsadź dupe w katamarana i przyjedx do nas(Dymsha) do Stalowej Woli...spytasz dlaczego już Ci wyjasniam :icon_mrgreen: Otóż Dymsha ma 2 sprzęty Draga 1100 i Virażke 750 natomiast ja posiadam Virażke535 i Vulkana1500 .Bedziesz mial możliwość obejrzec te sprzęty,dosiąść, śmignąc porownac.Dymsha ma do sprzedania 750 a ja 535 obydwie wypieszczone i zadbane a poza tym będzxiesz mial porownanie jaki sprzęt jak śmiga.Kusząca propozycja nieprawdaż?? :wink: Pozdrawiam

[krasnal]

Kusząca propozycja nieprawdaż??

To ja może bym tego Vulcana obejrzał :icon_mrgreen:

 

 

 

 

 

:wink:

[RAFAL]

Hmmmmmmm kusząca propozycja Krasnal ,może bym i oddał Vulkana w dobre ręce za dobra kase :icon_mrgreen: :wink:

[mierzynskim]

Hehe... Nawet bardzo kusząca... Tyle że Rybnik i Stalowa Wola kawałek od siebie... :icon_mrgreen: A studia i praca w weekendy to nie takie proste... Ale dzięki za propozycję. :wink: Może jeszcze będzie okazja skorzystać. Zresztą chciałbym kupić sprzęta od kogoś pewnego, więc im więcej takich propozycji tym lepiej... Ale kupo dopiero w okolicach lutego. A tymczasem widze, że chyba 750 będzie najlepszym wyborem. Dzięki wszystkim wielkie.

 

P.S. Co do powstrzymania się i dozbieraia: chyba nie dam rady :eek:

[Stan]

zebys potem nie zalowal :icon_mrgreen:

ja zrobilem wedlug swojej rady odpuscilem i wyskoczylem z grubej rury

[Arek00]

Jestem niemal w identycznej sytuacji (i też chciałem założyć o tym wątek), motocyklem zacząłem jeździć na kursie, waga ok 65 i wzrost 175cm. Do niedawna myślałem o virago 535 ale jak zobaczyłem że moja znajoma, która jest niższa i oczywiście mniej waży jeździ na kawasaki ER 5 to stwierdziłem że też sobie poradzę z większym motocyklem (później rozmawialiśmy i stwierdziła że virago 535 to rower...). Nawet były prowadzący jendoślad (ten w długich włosach) był w zakupie kontrolowanym i mówił że lepiej kupić od razu większą (docelową) pojemność. No i czytając wypowiedzi w tym wątku jestem już pewien że kupię sobie to na co od jakiegoś czasu choruję (ale nie byłem pewien czy sobie z nim poradzę) czyli suzuki intruder 800. Generalnie mam zamiar jeździć spokojnie więc myślę że nie będzie źle...

[Prałat]

A o jaki intruzie piszesz? VS czy tym nowym?

[Arek00]

chciałbym coś takiego

o wiele bardziej mi się podoba niż te nowe

[Prałat]

chciałbym coś takiego

o wiele bardziej mi się podoba niż te nowe

Klasyczny chopper. Ładne to to. Spokojnie dasz radę. Zresztą już kiedyś pisałem - nie ma ciężkich motocykli, jest tylko technika jazdy.

[ANDY]

Sam widzisz co post to inna rada. Musisz sam eksperymentować. Najlepiej mieć wielu DOBRYCH kolegów i popróbować ich sprzętów. Ale to teoria. Sam nie lubię jak ktoś inny dosiada mojego sprzętu. Jeśli jesteś zdecydowany że to ma być chopper to popełnij głupstwo i kup 535. Jeśli nie będzie Ci leżała to sprzedasz bez straty. Jak kupisz jakiś "wynalazek" to będziesz się bujał. 535 cięzko zachetać i w związku z tym zakup jest mniej ryzykowny. Po pewnym czasie na pewno będzie za cienka i zaczniesz poszukiwania na nowo.

[66jarek]

Arek00, popieram wybór :icon_exclaim: :icon_exclaim:

Sam takim jeżdżę i jestem zadowolony :icon_twisted: .

Możesz zobaczyć na mojej stronce :icon_mrgreen:

[Arek00]

Arek00, popieram wybór :icon_exclaim: :icon_exclaim:

Sam takim jeżdżę i jestem zadowolony :icon_twisted: .

Możesz zobaczyć na mojej stronce :icon_mrgreen:

pewnie odezwę się do ciebie przed kupnem z pytaniem typu "na co zwrócić uwagę" (ale to dopiero na wiosnę bo najpierw trzeba zapracować na taki motocykl....)