samson Opublikowano 12 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2003 Witam Jako, że sprzęcik moj w wydechu posiada kilka dziwnych blokad nadszedł czas na wyrpucie całej jego wnetrznosci.Wydech dobrze widac na tym zdjeciu:http://honda.ath.cx/fotki/Tomek_Bramson/Kw...ecien2003/1.jpgPiszac wydech mam na mysli to zagiete kolanko - zwane przez niektorych dyfuzorem lub komora rozprezna - nie tlumik! I teraz pytanie - jak go przeciac... wzdluz zgrzewu (jest na samej gorze przez cala dlugosc) - jednak pozniej nie uda mi sie go tak ladnie zawinac lub w poprzek w dwoch miejscach... To tyle ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siecki Opublikowano 12 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2003 Mam nadzieje, że jeszcze się do tego nie zabrałeś. Usunięcie czegokolwiek z układu wydechowego silnika dwusuwowego zmienia całkowicie warunki wymiany ładunku. Bezmyślnna ingerencja w układ wydechowy zawsze kończy się pogorszeniem parametrów pracy silnika lub w ogóle unimożliwia jego pracę. Objętość tej komory jest specjalnie dobrana do Twojego silnika tak aby uzyskać możliwie najlepsze warunki rezonansowe. Zmniejszenie oporów przepływu gazów spalinowych przez układ wydechowy spowoduje szybsze opróżnianie cylindra co doprowadzi do tego że część mieszanki zamiast spalić się w obrębie komory spalania i zamienić swoją energię na pracę użyteczną, spali się układzie wydechowym. Dlaczego wszyscy uparli się, że inżynierowie w wielkich koncernach są debilami i trzeba po nich poprawiać to co spaprali.Tuning silnika nie jest sprawą prostą. Trzeba naprawdę zastanowić się jakie konsekwencję będą miały poczynione przez nas zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Radek ma racje. Silnik dwusuwowy ma bardzo precyzyjnie dostrojony układ wydechowy. Usunięcie nawet przegrody w tłumiku ( nie mówię o komorze rozprężnej ) potrafi mieć wpływ średnie ciśnienie użyteczne a przez to na sprawność silnika. To wszystko jest optymalnie zestrojone. Nie mając odpowiedniej wiedzy i przede wszystkim odpowiedniego osprzętu lepiej w ogóle się za to nie brać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kac Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Cześć. Podstawowe pytanie. Czy w komorze rozprężnej powinny być jakieś przegrody? Jeśli nie więc spokojnie samson może pruć tą rurę.Poza tym skąd samson wiesz, że tam coś jest? Robiłeś rentgen czy jak?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samson Opublikowano 13 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Panowie panowie panowie! Zanim zaczniecie te wywody pomyslcie chwilke (pomijajac fakt, ze to co siecki napisal jest oczywiste).Kazdy dwusuwowy motocykl enduro/cross w komorze rozpreznej nie ma NIC! Moj MTX to wersja poniemiecka - zdlawiona do 8km i 80km/h przez wymogi prawne.Spalanie czy tak czy siak w przypadku tego sprzeta dorownoje spalaniu 600-750cc (5-6l / 100km ) Co do mojej wiedzy.... czytuje holenderskie forum 50cc.nl gdzie tego typu sprzetow jest tyle co u nas rometow i innych demoludow. Goscie doradzaja coby wypruc wszystko z wydechu lub wstawic taki o wolnym przelocie (Giannelli, Malossi itp ). Rozmawialem z dwoma osobami, ktore smigaja z pustym wydechem i zadnych efektow ubocznych nie bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kac Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Spoko, najlepiej pogadaj z tymi co to robili. Może nie trzeba go rozcinać. Jeżeli silnik jest zdławiony przez wydech to może jest tylko przewężenie w rurze zaraz za cylindrem?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samson Opublikowano 13 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Sęk w tym, że właśnie w najszerszym miejscu jest kila zastawek. Dlatego właśnie zadałem takie pytanie, a nie inne - ale jak to na forum - nikt rzeczowo nie odpowiedział ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siecki Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 słuchaj nie napisałeś nic o tym że jest to wersja zdławiona i Twoim zamiarem jest przywrócenie jej pelnej mocy. Jeżeli tak jest faktycznie to njlepiej by było jak byś kupił sobie używany wydech od wersji otwartej. Orientujesz się ile może kosztować taki wydech? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samson Opublikowano 13 Czerwca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Wydech od otwartej wersji - lub inaczej - wydech tuningowy kosztuje jakies 250 PLN jednak doliczajac do tego clo + vat wychodzi calkiem pokazna sumka ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siecki Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 Mnie udało się kupić kompletny wydech (kolanka +Tłumik) do Yamahy FZ 750 za 180 zł w stanie idealnym. Mimo tego że sprzętów tych nie ma za dużo trafiłem to na poznańskim bazarze. Jeśli go potniesz wątpie żeby udało Ci się to pospawać tak żeby nie było śladu.Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 13 Czerwca 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2003 SAMSONJESLI CHCESZ ODBLOKOWAC TO USOWJ TA KRYZE TYLKO W ZADNYM WYPADKU NIE TNJ WYDECHU WZDLUŻ BO NIE ZAWINIESZ TEGO SPOWROTEMA NOWEGO WYDECHU DO TWOJEJ MASZYNY TO SIE CHYBA NIE OPLACA KUPOWACPOZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.