Kobieta i motocykl

[Madzik]

same takie fajne tylko. nic złego nie miałem na myśli, a wręcz przeciwnie :) Bo do dziś pamiętam jak mnie szyja bolała po każdej wizycie we Wroc. :)

A do Twojej listy dodam jeszcze Bydgoszcz

 

nooooo i jeszcze Bydgoszcz!!!! :)

 

A Poznań??? ;)

 

co Poznań???? Jaki Poznań,ale o so chodzi???? :)

 

Te te te! Od Konstancina to ty się odpimpkuj! :lapad:

Rozmowa jest o Madzik, a nie o mnie

 

Konstancin czy Warszawa.....jedna klika..... :biggrin: !!!!

 

znów pudło!

ja tylko na odpustach i pielgrzymkach :D

 

 

Yoss nie dosc ,ze gentelmen to jeszcze pobozny.....olala....kurcze :biggrin: :)

Edytowane 10 Października 2006 przez Madzik

[yoss]

Yoss nie dosc ,ze gentelmen to jeszcze pobozny.....olala....kurcze :) :)

się zakrztusiłem mineralną na tego pobożnego.

Madzik, jestem wzruszony, Ty jedna się na mnie poznałaś, nie wiem jak Ci się odwdzięczę za tyle miłych słów, przecież kolejnego piwa nie mogę obiecać, nieprawdaż?

[adu]

i dożynkach :D

Adu prosze o lekcje pimpkowania, jutro 20.00 przystanek u Embego :)

 

tez sobie Adu avatara strzeliłas nowego, co jeden to lepszy :lapad:

Trzeba siebie rpomowac prosimy o avatar z pod prysznica ;) :lapad:

Eeeeeeee trza było wcześniej gadać! Na basen lecę popływać trochę, także ja dzisiaj odpadam z wizytą na Rosoła :(

A z tymi avatarami to jest tak, że nie każdy avatorek chce mi przyjąć. Już w odpowiednich rozmiarach itp. i nic. E tam avatar! Zdjęcie może lepiej :)

 

 

 

 

Fidel ja Cię proszę , oszczędzaj Adu , bo ona zaraz na Rybol wyjeżdża i duzo sił potrzebuje!!

A nie jakieś tam pimpkowania!!!!!

Wypimpkuje Cię jak wróci ... :biggrin: :biggrin: :biggrin:

Rybol to pikuś w porównaniu do baletów ś.p. Pasteura we Wrocku :biggrin: Klimaty jak w Rybolu, to już u mnie codzienność :)

Właśnie Fidel! Wypimpkować Cię??? :) :)

 

 

Konstancin czy Warszawa.....jedna klika..... :biggrin: !!!!

Uważaj Madzik na słowa! Wcale, że nie jedna klika! Różnica jest taka, że w Warszawie mieszkają same wieśniaki :biggrin:

[Madzik]

się zakrztusiłem mineralną na tego pobożnego.

Madzik, jestem wzruszony, Ty jedna się na mnie poznałaś, nie wiem jak Ci się odwdzięczę za tyle miłych słów, przecież kolejnego piwa nie mogę obiecać, nieprawdaż?

 

 

nie nie absolutnie taki pobozny czlowiek jak Ty,chodzacy na odpusty i pielgrzymki nie moze zachecac do zlego......picie piwa to prawdziwy grzech.... ;) :)

 

Eeeeeeee trza było wcześniej gadać! Na basen lecę popływać trochę, także ja dzisiaj odpadam z wizytą na Rosoła :biggrin:

A z tymi avatarami to jest tak, że nie każdy avatorek chce mi przyjąć. Już w odpowiednich rozmiarach itp. i nic. E tam avatar! Zdjęcie może lepiej :)

Rybol to pikuś w porównaniu do baletów ś.p. Pasteura we Wrocku :lapad: Klimaty jak w Rybolu, to już u mnie codzienność :D

Właśnie Fidel! Wypimpkować Cię??? :) :)

Uważaj Madzik na słowa! Wcale, że nie jedna klika! Różnica jest taka, że w Warszawie mieszkają same wieśniaki :biggrin:

 

 

behehehhe co prawda to prawda....... :biggrin: :) zart

[Fidel5]

Eeeeeeee trza było wcześniej gadać! Na basen lecę popływać trochę, także ja dzisiaj odpadam z wizytą na Rosoła :lapad:

A z tymi avatarami to jest tak, że nie każdy avatorek chce mi przyjąć. Już w odpowiednich rozmiarach itp. i nic. E tam avatar! Zdjęcie może lepiej :)

Właśnie Fidel! Wypimpkować Cię??? :) :)

Pływać, szkoda wody na takiego leszcza :D

No wypimkuj prosze jesli dasz radę :) mocny uscisk to nie wszytko :) trzeba jeszcze samozaparcia ;)

[yoss]

nie nie absolutnie taki pobozny czlowiek jak Ty,chodzacy na odpusty i pielgrzymki nie moze zachecac do zlego......picie piwa to prawdziwy grzech.... :) :)

do złego? nigdy. jak zachęcać to tylko do czegoś dobrego i przyjemnego :D

[Madzik]

do złego? nigdy. jak zachęcać to tylko do czegoś dobrego i przyjemnego :buttrock:

 

 

Naturalnie masz racje!!!!!!!!!!! :bigrazz:

[foks]

Ja uwazam, ze glownym powodem zlej opinii kobiet kierowcow jest to, ze jezdzac samochodem traktuja go tylko jako srodek komunikacji. My mezczyzni czujemy przewaznie frajde z kazdego przejechanego kilometra, jaramy sie dobrymi manewrami, tym, ze w korku znajdujemy ciagle najszybszy pas itp itd a wiekszosc kobiet tego w ogole nie odczuwa. Te ktore to czuja czesto jezdza lepiej samochodem niz nie jeden facet :buttrock: A jesli chodzi o motocykle to w 99% jazda na nim to swiadomy wybor a nie prad spoleczny pt: wszyscy maja prawko na samochod i nimi jezdza, to normalne, tez bede miala. Kobiety, ktore decyduja sie jezdzic motocyklem napewno sa zdecydowane, ze chca nim jezdzic, dlatego wiekszosc ich jezdzi naprawde dobrze <brawo> :bigrazz:

Powinno byc ich coraz wiecej ;P

[Gusto]

Ale wiesz... ten temat, do ktorego powrociles jest juz zamkniety. Juz ostalilismy, ze kobitki sa beee i w ogole, teraz rozmowa tu sie toczy na inne tematy... chyba :buttrock:

Edytowane 12 Października 2006 przez Gusto

[adu]

behehehhe co prawda to prawda....... :notworthy: :biggrin: zart

Jaki żart!? Ja tam tego nie ukrywam-nie lubię Warszawiaków :notworthy:

 

 

Pływać, szkoda wody na takiego leszcza :buttrock:

No wypimkuj prosze jesli dasz radę :notworthy: mocny uscisk to nie wszytko :bigrazz: trzeba jeszcze samozaparcia :notworthy:

Pierwsze słyszę, że jestem rybą-leszcz... Już wiesz co, wymyśliłbyś jakiś inny rodzaj, np. pstrąg czy karpik :notworthy:

Basenik już miałam zaplanowany kilka dni temu, a w dodatku nie pływałam tam sama :notworthy:

 

 

Ale wiesz... ten temat, do ktorego powrociles jest juz zamkniety. Juz ostalilismy, ze kobitki sa beee i w ogole, teraz rozmowa tu sie toczy na inne tematy... chyba :)

Teraz jest nowy prowokacyjny temat NIE LUBIMY WARSZAWIAKóW :biggrin:

[yoss]

Jaki żart!? Ja tam tego nie ukrywam-nie lubię Warszawiaków :bigrazz:

Teraz jest nowy prowokacyjny temat NIE LUBIMY WARSZAWIAKóW :buttrock:

a jak zdefiniujesz Warszawiaka? tylko ten kto się tu urodził, czy również element napływowy? bo jeśli to drugie to masz cholera sporo osób do nielubienia. :biggrin: możesz wrzodów dostać od tego. nie szkoda zdrowia?

Edytowane 12 Października 2006 przez yoss

[Fidel5]

a jak zdefiniujesz Warszawiaka? tylko ten kto się tu urodził, czy również element napływowy? bo jeśli to drugie to masz cholera sporo osób do nielubienia. :buttrock: możesz wrzodów dostać od tego. nie szkoda zdrowia?

Warszawiak z dziada pradziada (a do takich sie zaliczam) to jest nas moze 20% w tym miescie. Reszta to ludność napływowa, ale jak sami wiecie to nie wazne skąd napływaja ale wazne jak sie zachowują. Ile razy widziałem jak ludzie w małych miejscowosciach traktowali samochody na warszawskiej rejestracji i byli nie chetni ludziom z warszawy. Niestety spora cześć tzw warszawiaków to chamy i skur..... i oni robia złą opinie. Podobnie jak w niemczech polak to od razu złodziej samochodów, etc. Na tym cierpia prawdziwi warszawiacy albi ci co chca nimi byc bo wybrali to miasto aby tu mieszkac i pracowac na stałe.

Ja osobiscie rozrózniam warszawiaków od mieszkańców warszawy, nigdy nie wyparłem sie skąd jestem nawet jak były sytuacje nieciekawe, kiedy to na wakacjach grupy miejscowych chcą dopier..... krawaciarzom z warszawy. Wbrew pozorom bardzo czesto argumentacja słowna działała i wyjasnienie kto jest warszawiakiem a kto nie. Troche sie rozpisałem sorki... :bigrazz:

[adu]

Warszawiak z dziada pradziada (a do takich sie zaliczam) to jest nas moze 20% w tym miescie. Reszta to ludność napływowa, ale jak sami wiecie to nie wazne skąd napływaja ale wazne jak sie zachowują. Ile razy widziałem jak ludzie w małych miejscowosciach traktowali samochody na warszawskiej rejestracji i byli nie chetni ludziom z warszawy. Niestety spora cześć tzw warszawiaków to chamy i skur..... i oni robia złą opinie. Podobnie jak w niemczech polak to od razu złodziej samochodów, etc. Na tym cierpia prawdziwi warszawiacy albi ci co chca nimi byc bo wybrali to miasto aby tu mieszkac i pracowac na stałe.

Ja osobiscie rozrózniam warszawiaków od mieszkańców warszawy, nigdy nie wyparłem sie skąd jestem nawet jak były sytuacje nieciekawe, kiedy to na wakacjach grupy miejscowych chcą dopier..... krawaciarzom z warszawy. Wbrew pozorom bardzo czesto argumentacja słowna działała i wyjasnienie kto jest warszawiakiem a kto nie. Troche sie rozpisałem sorki... :buttrock:

Nic dodać, nic ująć :bigrazz:

[yoss]

Nic dodać, nic ująć :notworthy:

a ja lubię ludzi fajnych, niezależnie skąd pochodzą.

nie lubię tylko złych, wrednych, nikczemnych, zawistnych i małostkowych oraz tych, którzy mi zrobili coś złego.

antagonizmy między regionami, a nawet dzielnicami w miastach to dla mnie czystej wody polactwo, buractwo i szczeniactwo w najgorszym wydaniu. podejrzewam, że takie zachowania były prowokowane kiedyś przez komunę, żeby skłócony naród nie mógł się zjednoczyć i postawić się władzy. mądrzy ludzie nie dawali się napuścić na innych, ale reszta czyli większość niestety tak. tylko czemu to trwa do dziś?? :notworthy:

 

proponuję jednak powrócić z wątkiem na temat kobiet i (ewentualnie w ostateczności :buttrock: ) motocykli, bo było znacznie przyjemniej.

 

ps. myślałem, że motocykliści, jako połączeni wspólną pasją są ponad takie niskie pożałowania godne antagonizmy regionalne... ale jeśli nie to strach jeździć do Konstancina, bo mi Adu wpi***li za warszawską rejestrację. :bigrazz: :biggrin: a ja, że mam słabość do kobiet to nastawię drugi policzek :biggrin:

Edytowane 12 Października 2006 przez yoss

[Fidel5]

a ja lubię ludzi fajnych, niezależnie skąd pochodzą.

........proponuję jednak powrócić z wątkiem na temat kobiet i (ewentualnie w ostateczności :bigrazz: ) motocykli, bo było znacznie przyjemniej.

 

ps. myślałem, że motocykliści, jako połączeni wspólną pasją są ponad takie niskie pożałowania godne antagonizmy regionalne... ale jeśli nie to strach jeździć do Konstancina, bo mi Adu wpi***li za warszawską rejestrację. :biggrin: :biggrin: a ja, że mam słabość do kobiet to nastawię drugi policzek :notworthy:

No własnie upadł zupełnie temat zdjęć naszych kobitek, z basenu, prysznica czy z bazaru. Adu pływa z halibutem, Madzik opiekuje sie wrocławskim zoo, pozostałe stare panny sie nie odzywaja oj temat sie kończy :buttrock: