Skocz do zawartości

Jazda motocyklem 200 km/h.


01kriters
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ja jestem za jazda nawet i tyle co fabryka dala!!!! ale też trzeba wiedziec kiedy mozna odkrecic manetke, na drogach szybkiego ruchu czemu nie???? jak jeszcze jest polożony nowiutki asfalt tak jak w Bielsku-Białej, ale w Polsce jest mało takich dróg;(;(:):(:)

pzdr Jaro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reakcja zdrowego kierowcy wynosi ok. 1 sekundy przy prędkości 200km/h w ciągu 1 sekundy pokonujesz 55.(5) metrów ...... te liczby może trochę Cię przekonają, że zanim coś zrobisz przejedziesz już 55 metrów a w mieście jest to strasznie dużo i nie tylko również na innych drogach

 

 

1sek na wypatrzenie zagrozenia i podjęcie decyzji

1sek na połozenie rąk na hamulcu i rozpoczęcie hamowania (zanim nacisniesz, płyn się spręzy a klocki ruszą itp)

 

110m zanim w ogóle zacząłeś hamować.

 

 

niemniej potrafię sobie wyobrazić drogę w mieście, na której 200 nie będzie odbezpieczonym granatem (vide różowa w Gdyni- brak przejść, brak wyjazdów, brak domów po bokach,niezła widoczność i super nawierzchnia - taka obwodnica w centrum miasta) ...

 

 

najwększy problem- ktoś Cię nie zauwazy i sobie zmieni pas... nawet jeśli jestes na jego wysokości 0,2 sekundy przy tej prędkości to i tak szansa zahaczenia jest...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio coraz częściej pojawiają sięna forum posty jacy to straszni i niebezpieczni są motocykliści pędzący 200 km/h, uprawiający slalom na trzy-pasmowej jezdni, itd, szczególnie z punktu widzenia kierowcy samochodu.

Osobiście się z tmy nie zgadzam, chociaż sporadycznie jeżdże samochodem mam odmienne zdanie. Taki motocyklista śmignie mi przed maską i tyle go widziałem, a jak jedzie przede mną koleś 120 km/h cały czas muszę na niego zwracać uwagę, na każdy jego najmniejszy ruch bo wiem co się może stać jak niespodziewanie się przewróci tuż pod moje koła, wyprzedze go to ona za chwile mnie wyprzedzi i znowu zwolni i tak w kółko itd.

 

Zresztą fajnie sobie popatrzeć na gościa który dobrze panuje nad motocyklem, płynnie się porusza i świetnie orientuje w ruchu miejsckim. A jak jedzie jakiś mało zdecudowany motocyklista, niepewnie z przepisową prędkością tuż przed moją maską to szlag mnie trafia.

W zeszły weekend jechałem sobie na zlot do Ostródy z prędkością 100-120 km/h i przyznam, że całkiem przyjemnie mi się jechało. ;) Ostatnio coraz bardziej lubię delektować się jazdą kontemplacyjną, niemalże spacerową - działa na mnie kojąco. :D Tylko że ja jeżdżę Banditem i ten motocykl świetnie się do takiej jazdy nadaje. Gdybym dosiadał jakiegoś ścigacza, pewnie jeździłbym "ciut" szybciej - w końcu te motocykle nie są stworzone do telepania się 90 km/h, tak więc rozumiem posiadaczy takowych sprzętów, którzy lubią sobie odwinąć (oczywiście jeżeli robią to w granicach rozsądku).

 

Podczas powrotu z rzeczonego zlotu, nasunęło mi się takie oto spostrzeżenie: tyle się trąbi o szaleńcach na "motorach", a jak się jedzie trasą gdańską (czy np. katowicką) motocyklem z prędkością oscylującą w okolicach 120 km/h, to praktycznie cały czas człowieka wyprzedzają jakieś katamarany, nierzadko ze znaczną różnicą prędkości. Tak więc, ta cała nagonka na brać motocyklową jest chyba mocno przekoloryzowana. :icon_mrgreen:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym scigaczem co to nie moze jezdzic 90km na gadzine, to juz pisalem a propos jakiejs dyskusji, ze na autrostadzie w niemczech, jadac 110 - 120, trzymalem sie bezproblemowo za takimi sprzetami jak np gsxr 1000, czy ktores CBR.

 

Jak to jest ze oni moga sie telepac z takimi predkosciami mimo, ze nie musza?

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez EdgeCrusher

Moje moto podróże

Jeździć póki ciepło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo maja zaje****te tory na ktorych sie moga wyszalec..... a u nas jeden i to jeszcze nie zawsze jest otwarty nie wspomne o jego dlugosci.......

 

jak bym mieszkal w DE to bym na miasto mial skuter a weekendy badz wieczory z kumplami spedzal na torze plastikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...