moja oponka

[bartic]

cześć

 

popatrzcie, co stało się z moją oponą. kupiłem ją w serwisie yamahy za 40zeta. po tygodniu podróży (śląsk + morze) oto co zobaczyłem. podczas całej jazdy miałem tylko jedno mocne hamowanie przednim z piskiem. nie wierzę, że to od tego.

 

ma ktoś jakieś pomysły?

 

pozdrawiam

 

FOTO:

http://img85.imageshack.us/img85/5646/hpim0120rt5.jpg

[marecki]

Czy guma w tym miejscu jest nadal twarda czy zrobiła się elastyczna? Guma może być stara i gdzieś się stykała przez dłuższy czas tym miejscem z jakimś środkiem chemicznym podczas postoju? Taki mój pomysł ale co to może być nie wiem.

Pozdrawiam Marek.

[sebeq]

poprostu wsadzili Ci starą gume , nie ma co szukać przyczyny , cena opony mowi sama za siebie , moja rada zmień ją jak najszybciej .

[Andon13]

Za 40 zł to można kupić opone tylko do spalenia. Na moje oko to stary metzeler, który zalegał gdzieś w magazynie z 10lat....

[qba]

asfalt strasznie gorący ostatnio :biggrin:

[Gość Lukass]

A sprawdz sobie date produkcji opony.

 

Ja za 40zł do swojej Kawy kupiłem używke na przód, metzelera szosowo terenowego. Jestem zadowolony, ale przy kupnie opony od razu sprawdzałem date produkcji, do magicznych 5 lat zostało półtora roku :biggrin: następnie wysokość bierznika i stan na zewnątrz i wewnątrz jej.

 

Następnym razem dokładnie przypatrz sie, by nie kupić jakiejs lipy.

[olcia]

cześć

 

popatrzcie, co stało się z moją oponą. kupiłem ją w serwisie yamahy za 40zeta. po tygodniu podróży (śląsk + morze) oto co zobaczyłem. podczas całej jazdy miałem tylko jedno mocne hamowanie przednim z piskiem. nie wierzę, że to od tego.

 

ma ktoś jakieś pomysły?

 

pozdrawiam

 

FOTO:

http://img85.imageshack.us/img85/5646/hpim0120rt5.jpg

 

A czego spodziewałeś się po używce ??

 

Nowa przednia opona do 535 kosztuje niecałe 200 PLN więc naprawdę nie rozumiem sensu rzeźbienia z używkami niewiadomego pochodzenia :biggrin:

[bartic]

a to chamy! :biggrin:

tylko że po autoryzowanym serwisie spodziewałem się trochę więcej... no tak naiwnie zaufałem im. cóż widać autoryzacja jest tylko żeby cenę podnieść za usługi

 

jednak pomimo swej starości, nie spodziewałem się czegoś takiego. masz rację olcia,nowy metzeler już za niecałe 150 :biggrin: :biggrin:

 

pozdrawiam

[roger]

a to chamy! :biggrin:

tylko że po autoryzowanym serwisie spodziewałem się trochę więcej... no tak naiwnie zaufałem im. cóż widać autoryzacja jest tylko żeby cenę podnieść za usługi

 

A jaka to różnica, czy kupujesz używaną oponę w autoryzowanym serwisie, czy znalazłeś ją pod płotem :biggrin:

 

Zakładanie używek to dość częsty proceder w naszym kraju (z powodów wiadomych :biggrin: ). Wydaje mi się jednak, że każdy zdaje sobie sprawę z potencjanych niespodzianek jakie mogą go czekać po takiej operacji i można mieć pretensje tylko do siebie jak coś się "nie uda". Ewentualnie złożyć to na niefart. To jest niestety loteria. Czasem po napompowaniu pojawi się jakiś guz, albo dziwne pęknięcia.

Jak już koledzy pisali - jaka cena taka opona i nie przypuszczam żeby ktoś dał Ci na nią jakąkolwiek gwarancję.

A Ty kolego masz pretensje do garbatego, ze ma dzieci proste...

Edytowane 27 Sierpnia 2006 przez roger

[bartic]

roger, nie bądź taki poważny. to nie temat o serwisach. zastanawiam się, skąd mi się wzięło coś takiego. odpowiedź, że stara, nic nie daje. to tak, jakbyś na pytanie, dlaczego ktoś miał zawał - odpowiedział "bo jest stary". przyczyna pośrednia.

 

ja się zastanawiam, dlaczego pojawiło mi się takie gówno. bo jest stara. ok, ale pojawiło się bo ze starości, bo twarda guma za mocno była napompowana i nie wytrzymała przy mocnym hamowaniu i pod wpływem temperatury coś takiego się zrobiło? czy dlatego, że jest stara i zmieniła się struktura gumy i nie wytrzymała przy mocnym hamowaniu? czy może coś takiego się stać od jakiegoś środka chemicznego jak pisał marecki?

 

pozdrawiam

[roger]

roger, nie bądź taki poważny. to nie temat o serwisach.

 

Skoro to nie temat o serwisach, to po co te dygresje :biggrin:

 

tylko że po autoryzowanym serwisie spodziewałem się trochę więcej... no tak naiwnie zaufałem im

I nie pracuję w żadnym, zeby byla jasność. A tak BTW, to dziwię się, ze autoryzowany serwis Yamachy idzie na takie rzeźbienie w g***** i na raża się w konsekwecji na takie posty. To co ktoś robi sobie w garażu, to jego sprawa, ale tego rodzaju "usługi serwisowe" rzutują na ogólną opinię.

 

odpowiedź, że stara, nic nie daje. to tak, jakbyś na pytanie, dlaczego ktoś miał zawał - odpowiedział "bo jest stary". przyczyna pośrednia.

 

ja się zastanawiam, dlaczego pojawiło mi się takie gówno. bo jest stara. ok, ale pojawiło się bo ze starości, bo twarda guma za mocno była napompowana i nie wytrzymała przy mocnym hamowaniu i pod wpływem temperatury coś takiego się zrobiło? czy dlatego, że jest stara i zmieniła się struktura gumy i nie wytrzymała przy mocnym hamowaniu?

 

Sam sobie zaprzeczasz, a jednocześnie dajesz sobie odpowiedź o przyczynie "bezpośreniej".

Mi to wygląda właśnie na uszkodzenie starej opony po ostrym hamowaniu (naprężenia + temp.) Ale ktoś może mieć inne zdanie... :biggrin:

 

Pozdrawiam

[bartic]

Skoro to nie temat o serwisach, to po co te dygresje

 

I nie pracuję w żadnym, zeby byla jasność. A tak BTW, to dziwię się, ze autoryzowany serwis Yamachy idzie na takie rzeźbienie w g***** i na raża się w konsekwecji na takie posty. To co ktoś robi sobie w garażu, to jego sprawa, ale tego rodzaju "usługi serwisowe" rzutują na ogólną opinię

 

a właśnie dlatego... i żeby sobie ulżyć i dla ogólnej równowagi ducha :biggrin:

 

nie zaprzeczam sobie, tylko zadaję pytania w kontekście uzyskanych odpowiedzi :biggrin:

 

tak czy siak, można zdjęcie zobaczyć i się pośmiać. i wyciągnąć lekcję - nie kupujcie opon starych, patrzcie na date produkcji, sprawdzajcie opony.

 

mam tylko pytanie. o ile data produkcji do roku 1999 jest dla mnie jasna (czyli np. 129 - 12 tydzień 1999 roku) to jak jest teraz po 2000? końcóki są dwucyfrowe?

 

pozdrawiam!