musashi Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Panie i PanowieJest taka sprawa, ze zatrzymala mnie policja. Wyjechalem od kumpla na motorze z drugim kumplem, zaraz w lusterku zobaczylem radiowoz, no ale jade dalej, dogonili mnie, zalaczyli koguta no to sie zatrzymalem. Odrazu pogawedka, pytaja sie czy mam jakis dokument, a ja, ze nie wzialem ze soba no to oni zebysmy jechali do domu oni pojada za nami, dojechalem z eskorta pod garaz, pogonili mnie po dokument. Przynosze im dowod osobisty i dowod rejestracyjny, oczywscie ostatni przeglad byl w 92r. odrazu pogadanka na ten temat. Skonczylo sie na tym ze zatrzymali mi niewazny juz dowod rejestracyjny i wypisali kwit z powodem zatrzymania: "brak aktualnego przegladu stanu technicznego pojazdu". Kazal mi isc z tym na przeglad i przerejestrowac motor. I tu nasuwa sie pytanie ile wyniesie calkowity koszt takiego zabiegu czyli rejestracji tego motorka. Dobrze by bylo jakby ktos mi jeszcze powiedzial co ja mam po kolei robic. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 sam przegląd jakiej 60-70 zł max, ale nie rozumiem tego przerejestrowania ! nie zarejestrowałeś na siebie ? ile to już czasu jest od kupna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rYs Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 chcesz powiedziec, ze motocykl-nie mial technicznego badania okresowego od 92? No spoko-a ubezpieczenie przez te lata placila osoba na ktora moto bylo zarejestrowane? Jesli tak-no to nie masz zbyt duzego problemu, ale...nie ma co gdybac-napisz jak z ubezpieczeniem bylo.pzdrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musashi Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2006 umowe mam ale nie jest na mnie przerejestrowany, od kupna to bedzie okolo roku, ubezpieczenia nikt nie placil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrew Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 No to dziwne, że się nie przypieli za brak OC! W tym zakresie to maja pole do popisu bo kara za brak OC jest niemała (kilkaset złociszy). Cytuj ******************** Triumph Speed Triple :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musashi Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 przypieli sie troche, ale po rozmowie dostalem tylko ten kwit, na jakiegos spoko zioma trafilem nikt nie wie ile to bedzie kosztowac ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 aby odzyskać dowód rejestracyjny musisz z tym kwitem jechać moto do stacji diagnostycznej i zrobić przegląd; 50-70 zł ! i z tym kwitem idziesz po odbiór dowodu (chyba w Twoim wydziale komunikacji będzie) później czeka cię rejestracja, a co za tym idzie w twoim przypadku opłata skarbówki, zmiana umowy, sranie latanie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rYs Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 no to dostaniesz troche po kieszeni. Cale zalegle OC bedziesz musial zaplacic-skoro podpisales umowe kupna-sprzedazy z poprzednikiem. Ale mimo wszystko dalej sprawa troche dziwnie wyglada-no bo tak-skoro moto bylo zarejestrowane na niego, a on nie placil skladek to jak? Co komornik do niego nie trafil? Ty sie lepiej dokladnie dopytaj tego wczesniejszego posiadacza moto, jak to bylo.Miales duzo szczescia trafiajac na tych a nie innych policjantow. Za brak Oc jest bardzo wysoka kara...nie mowiac o tym co by sie stalo gdybys komus w Jaguarze lakier lekko obdarl...i nie mow, ze policja jest zla ;-)pzdrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łysy desperat Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Vitka i odrazu hola hola Przegląd kosztuje tyle co piszecie ale czy nie jest tak że jak moto jest nie zarejestrowane na niego to on nie odbierze dowodu rej. w urzędzie, oraz dowód jest wysyłany przez pały do urzędu gdzie pojazd został zarejestrowany że nie koniecznie w jego miejscu zamieszkania. Pozdro i powodzenia ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Cale zalegle OC bedziesz musial zaplacic Napewno ? Ja nie płaciłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LUZIPOWER Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 nie będzie płacił zaległego OC - z jakiej racji !pały wysyłają dowód na adres urzędu gdzie była maszyna rejestrowana ! więc do urzędu tego kolesia co od niego kupiłeś ! trochę sobie kolego nabrechtałeś ! - musisz zrobić przegląd z tym kwitem od Pał !- udać się po odbiór dowodu rejestracyjnego do urzędu w miejscowości, gdzie był zarejestrowany (jak pisałem wyżej) i najlepsze jest to, że możliwe, że poprzedni właściciel będzie musiał odebrać dowód ! mogą nie wierzyć w umowe - bo jego obowiązkiem było wyrejestrować i jeżeli tego nie zrobił (nie będą mieli w papierach) to umowa jest g-warta bo on jest cały czas właścicielem !- jak odbierzesz dowód to musisz się udać ponownie po pieczątkę przeglądową do stacji diagnostycznej - po czym musisz spisać nową umowe- iść do wydziału komunikacji u siebie i zarejestrować !- skarbówka też się przyda (PCC - musisz mieć dużo danych kolesia - nip, pesel, zamieszkanie, imiona rodziców itp)- dostaniesz dowód tymczasowy- wtedy wykupujesz oc - inaczej nie odbierzesz stałego dowodu ! ogólnie kaszana jak byk ;) i można tego było uniknąć ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musashi Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 ok, wielkie dzieki za odpowiedzijak zakoncze ta sprawe to opowiem jak bylo :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arti Opublikowano 23 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2006 chcesz powiedziec, ze motocykl-nie mial technicznego badania okresowego od 92? No spoko-a ubezpieczenie przez te lata placila osoba na ktora moto bylo zarejestrowane? Niekoniecznie OC musiał płacić "dawny" właściciel- drzewiej bywało, że można było nie płacić OCa jak sie np. nie jeździło bez wyrejestrowania pojazdu, np. jeszcze pare latek temu jak płaciło sie w 2 ratach składkę i nie zapłaciło sie drugiej raty to umowa sama się rozwiązywała (miałem tak w PZU). Jakieś 3-4 lata temu to sie zmieniło.Co bym radził to:1) Znaleźć poprzedniego właściciela2) Spisać nową umowę z w miarę aktualna datą sprzedaży (ale sprzed zatrzymania dowodu przez policje)- max 30 dni wstecz.3) Zrobić przegląd w stacji diagnostycznej i wziąć zaświadczenie4) Z umowa, zaświadczeniem od diagnosty i papierem z policji pojechać do własnego wydziału komunikacji5) Zmobilizować poprzedniego właściciela do wizyty w swoim wydziale komunikacji i wyrejestrowania moto6) W Twoim wydziale komunikacji powinieneś dostać tymczasowe tablice do czasu "wyprostowania" wszystkich formalności i tymczasowy dowód, na podstawie, którego bedziesz mógł kupić OC7) Po max. 30 dniach powinieneś zgłosić się po stałe tablice i dowódSwoją drogą stary miałeś więcej szczescia niz rozumu i tylko pogratulować, że takie :wink: pały Cię dopadły a nie jacyć służbiści :wink: bo wtedy miałbyś ciepło....a dgybyś jeszcze komuś kuku zrobił w mercedesie albo innym maluchu to nie wypłaciłbyś sie do końca życia :flesje: już UFG by o to zadbał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilvov Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 sam przegląd jakiej 60-70 zł max, ale nie rozumiem tego przerejestrowania ! nie zarejestrowałeś na siebie ? ile to już czasu jest od kupna ? milicja mnie zatrzymała, niecałe dwa tygodnie temu, jak jechałem slalomikiem (grzałem oponki :flesje: ) i okazało się, że dowód od dwóch dni nieważny...przegląd 84zł mnie kosztował - gość w stacji diagnostycznej cos mruknął, że jak pały zabierają dowód to jest drożej (nie zrozumiałem czy chodziło mu o sam przegląd, czy o koszty w urzędzie - 5,5zł za znaczek skarbowy ;) myślałem, że będzie dużo gorzej ;) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.