Skocz do zawartości

jazda z pasażerem (tylko z pozoru łatwy temat)


Fidel5
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jest jeszcze inny problem .... trzeba tą pasażerke mieć :icon_razz:.A jak sie nie ma to problemu brak :icon_exclaim: (albo właśnie wtedy sie pojawia :icon_question: )

 

 

Nie no stary, nie przesadzaj. Popatrz na to z drugiej strony, w obecnej sytuacji możesz mieć kiedy chcesz i jaką chcesz pasażerkę na ile chcesz. To żaden problem, jedziesz do klubu/knajpy czy na imprezę do znajomych, nie pijesz za dużo, uśmiechasz się i zaraz jakąś zaczarujesz :icon_razz:

 

P.S. Najlepiej nie chwal się od razu, że masz motocykl, baby lubią niespodzianki, upewnij się czy twoja pasja nie okaże się tą złą niespodzianką :wink:

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega potrafi jeździć to go nawet zbytnio nie odczujesz (a dobrym motocyklu), to samo z babą. Podstawą do jazdy z pasażerem jest zakup odpowiedniego motocykla, na pewno nie sporta.

 

Hmmm... w tym wątku chodzi raczej o to, ze znalezienie sie miedzy udami drugiego mezczyzny w wiekszosci z nas budzi pewien niesmak :icon_question: . A trudno tego uniknac, gdy sie wiezie faceta w charakterze plecaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... w tym wątku chodzi raczej o to, ze znalezienie sie miedzy udami drugiego mezczyzny w wiekszosci z nas budzi pewien niesmak :icon_exclaim: . A trudno tego uniknac, gdy sie wiezie faceta w charakterze plecaka.

Kurde, to jest jakaś przesada :icon_question: Można być facetem pasażerem bez żadnych podtekstów, jeśli gościu mnie nie maca i się we mnie nie wtula a zarazem nie przeszkadza w czasie jazdy to jest ok. Dobry pasażer to taki, którego w zasadzie nie czuć w czasie jazdy a w tkiej sytuacji to wsio ryba czy samiec czy samica :icon_razz:

 

 

P.S. I tak najlepiej jeździ się samemu, jak wszystkim wiadomo:

 

- Baba z wozu, koniom lżej :icon_razz:

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jazda z pasażerem.. to ze swojego doświadczenia, kiedy jeżdze z plecaczkiem, najczesciej starszy brat, trzyma się uchwytów z tyłu, i to jest źle, oj źle. natomiast jeśli mi zdarza się jeździć jako plecaczek, a zdarza mi się czasem to trzymam lewa reką uchwytu z tyłu, a prawą reką opieram się o bak. jest to najlepsza pozycja, jak kierujący jest tej samej płci.... ja bym nie objął faceta, eh, nie dałbym rady tak jechac.

 

stosowana przeze mnie technika jest dobra ponieważ, przy przyśpieszaniu, lewa reka sie odepchniesz troche od uchwytu, a zawsze możesz prawa złapać za kierującego, przy hamowaniu, łapiesz mocno uchwyt, a opierasz sie mocno na baku i jest git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, to jest jakaś przesada

 

He he he, zartowalem.

 

Ja wiekszosc swoich kilometrow przejechalem z plecaczkiem, ale tylko dwa razy wiozlem inna osobe, gdyz wychodze z zalozenia, ze NIEWLASCIWY PASAZER MOZE MNIE ZABIC. A ja na to jestem troche za mlody. Moja dziewczyna na motocyklu czesto zasypia, o czym orientuję sie po stuknieciu kaskiem o kask. Potrafi zasnac nawet na autostradzie przy znacznych predkosciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no stary, nie przesadzaj. Popatrz na to z drugiej strony, w obecnej sytuacji możesz mieć kiedy chcesz i jaką chcesz pasażerkę na ile chcesz. To żaden problem, jedziesz do klubu/knajpy czy na imprezę do znajomych, nie pijesz za dużo, uśmiechasz się i zaraz jakąś zaczarujesz :icon_exclaim:

 

P.S. Najlepiej nie chwal się od razu, że , upewnijmasz motocykl, baby lubią niespodzianki się czy twoja pasja nie okaże się tą złą niespodzianką :icon_razz:

 

Ciekawe jak ukryjesz fakt że jeździsz moto skoro w co byś nie był ubrany .. to wpadniesz z KASKIEM w łapie. (panna sie na bank nie domyśli). :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak ukryjesz fakt że jeździsz moto skoro w co byś nie był ubrany .. to wpadniesz z KASKIEM w łapie. (panna sie na bank nie domyśli). :icon_question:

Jak dobra impreza to nie będzie w stanie tego odnotować bo jak pisał DZIADU to tylko ty prawie nic nie pijesz :icon_exclaim:

Pozdrawiam Marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja dziewczyna na motocyklu czesto zasypia, o czym orientuję sie po stuknieciu kaskiem o kask. Potrafi zasnac nawet na autostradzie przy znacznych predkosciach.

 

Czy ona może ma na imię Ewa?? :icon_exclaim:

Moja niegdysiejsza samiczka często zasypiala w trasie, budziła się przy dwóch paczkach a na postoju dostawała opieprz, że ma prosić o postój gdy ją muli.

 

P.S. nudno jeżdżę :icon_razz:

 

Ciekawe jak ukryjesz fakt że jeździsz moto skoro w co byś nie był ubrany .. to wpadniesz z KASKIEM w łapie. (panna sie na bank nie domyśli). :icon_question:

 

 

Sęk w tym, żeby na imprę przyjechać autkiem lub bydłowozem, jeśli masz za fajne auto też lepiej pozostawić to dla siebie i przyjechać struclem rodziców :icon_razz:

Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ona może ma na imię Ewa?? ;)

Moja niegdysiejsza samiczka często zasypiala w trasie, budziła się przy dwóch paczkach a na postoju dostawała opieprz, że ma prosić o postój gdy ją muli.

 

P.S. nudno jeżdżę ;)

 

Nie, nie Ewa :(

Jak droga prosta to mozna wozic spiocha, gorzej na winklach. Mam nadzieje, ze kiedys na tym snie nie spadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jestem za cienki jeśli chodzi o jazdę moto, więc nie wezmę odpowiedzialności jeszcze za pasażera.

 

Ale temat jest ciekawy. Oby rozwinął się w dobrą stronę.

 

Kiedy kupowałem moje moto nie mogłem zrobić jazdy próbnej bo nie miałem prawka a nikt normalny nie da się garnąć kolesiowi swoim moto przed spisaniem umowy.

Dlatego wsiadłem jako plecak kolesia od którego kupowałem moto.

Twardo trzymałem się uchwytów ale w pewnym momencie objąłem go ręką i krzyknąłem do ucha "wybacz stary".

 

Także myślę, że upłynie jeszczę parę sezonów kiedy nabiorę wprawy i techniki jazdy i dopiero wtedy wezmę pasażera.

Edytowane przez Mar_Cin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kolega potrafi jeździć to go nawet zbytnio nie odczujesz (a dobrym motocyklu), to samo z babą. Podstawą do jazdy z pasażerem jest zakup odpowiedniego motocykla, na pewno nie sporta.

 

Sie zgadzam ;)

 

Dziadu.... a text w twojej sygnaturce to skad wziales?

Podoba mi sie :0 Myslalem ze tworczosc tego zespolu z trojmiasta juz zupelnie zapominana zostala... ;)

 

sorrry, maly off-topic :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy sciskaniu następuje przeplyw energii, więc plecak (plecaczka) muszą dociskać. a docisnąć p69 to sama radość ;)

juz za chwileczke, juz za nie dlugo.. bedziesz mial okazje ocenic walory tylnej kanapy, Maciuuu :icon_exclaim: byleby tylko niespodzianek jakis nie bylo :icon_exclaim: bo juz ja cie znam ;)

 

Ty! patrz, a co to takiego?!? takie male niebieskie.... te cyferki :icon_exclaim: - masz numer 102 w liczbie postow. farbujesz sie teraz ? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...