Stazi na Janku Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 :crossy: Chciałbym wszystkich pogodzić bo tak naprawdę to sami wpychamy kobiety za kierownik. Bo przypomnijcie sobie jak to było zanim zapłaciliśmy* za jej prawko????? 1. Jazda na zakaupy(2/3h z życia optymistycznie) 2. Zawieź do pracy(o 6 wstawać w sobotę???to pesymistycznie) odbierz3. Imprezy (oczywiście jak kto lubi wypić:smile:)ale nawet na grilku pije się piwko :clap: a nie wodę mineralną. Ale odkąd ma prawko to masz święty spokój. A ja już widziałem jak gość wpada na imprę i pierwsze co to wali kielona z tryumfem i dumą podchodzi do swojej kobiety i oscentacyjnie oddając jej kluczyki od auta mówi" Dzisiaj Ty prowadzisz KOCHANIE" :D I tak jest że nie wszystkie mają do tego żyłkę a czy my wczyscy umiemy dobrze prowadzić ????Przykłady można mnożyć w nieskończoność i na jednych i na drugich.Poprostu bardziej do serca weźmy sobie zasadę "ograniczonego zaufania" do innych użytkowników. :cool: *-oczywiście to żart:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 (edytowane) Greedo, mam nadzieję że przez ten wypadek mimo całego bólu i wszystkich niedogodności do których przyczyniła sie "baba za kółkiem" gejem nie zostaniesz :D Zdecydowanie moja panna moze byc spokojna. Niemniej jesli chodzi o jazde samochodem, to nie ma kur.. rownouprawnienia :crossy: Edytowane 16 Sierpnia 2006 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziqz-tr Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Kilka lat temu miałem taką sytuację na drodze:jechałem sobie dwupasmówką do Marek katamaranem na przegląd. Ruszyłem spod świateł lewym pasem i patrząc w lusterko stwierdziłem, ze ktoś chce jechać szybciej. No to lampa dół i na prawy bo jakoś mi się nie śpieszyło. Dosłownie kątem oka zobaczyłem wyprzedzający mnie samochód, który za ułamek sekundy owijał się na moim przodzie. Finał taki: tamten do rowu, ja za nim. Co się okazało: "Kobieta" jechała sobie do serwisu toyoty i na kilkunastu metrach przy prędkości ok 80 - 90 skręciła w prostopadłą uliczkę. Szlag mnie trafił, bo auto niecałe pół roku miało. Baba cholerna nie dość, że Turczynka to jeszcze z angielskim obywatelstwem. Aż strach pomyśleć co by było gdybym jechał moto. I przychylam się do opinii popredników na temat "kobiet" za kierownicą. Wcale nie jeżdzą lepiej i bezpieczniej. Chociaż są wyjątki z jednej i zdrugiej strony. Kobiety jeżdżące dobrze i faceci jeżdżący jak patałachy. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel5 Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Kilka lat temu miałem taką sytuację na drodze:jechałem sobie dwupasmówką do Marek katamaranem na przegląd. Ruszyłem spod świateł lewym pasem i patrząc w lusterko stwierdziłem, ze ktoś chce jechać szybciej. No to lampa dół i na prawy bo jakoś mi się nie śpieszyło. Dosłownie kątem oka zobaczyłem wyprzedzający mnie samochód, który za ułamek sekundy owijał się na moim przodzie. Finał taki: tamten do rowu, ja za nim. Co się okazało: "Kobieta" jechała sobie do serwisu toyoty i na kilkunastu metrach przy prędkości ok 80 - 90 skręciła w prostopadłą uliczkę. Szlag mnie trafił, bo auto niecałe pół roku miało. Baba cholerna nie dość, że Turczynka to jeszcze z angielskim obywatelstwem. Aż strach pomyśleć co by było gdybym jechał moto. I przychylam się do opinii popredników na temat "kobiet" za kierownicą. Wcale nie jeżdzą lepiej i bezpieczniej. Chociaż są wyjątki z jednej i zdrugiej strony. Kobiety jeżdżące dobrze i faceci jeżdżący jak patałachy. pozdrawiam no bo ona przyzwyczajona do lewostronnego ruchu i ja zaskoczyłeś gwałtownym manewrem :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziqz-tr Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 no bo ona przyzwyczajona do lewostronnego ruchu i ja zaskoczyłeś gwałtownym manewrem :D wcale nie był taki gwałtowny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumis Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 (edytowane) Kurde :D Powtarzam jeszcze raz; matki natury oszukać się nie da.Kobiety są z Wenus, faceci z Marsa i tyle :crossy: Edytowane 17 Sierpnia 2006 przez gumis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Baba cholerna nie dość, że Turczynka to jeszcze z angielskim obywatelstwem. Wczoraj prewna Turczynka wylądowała Boeingiem 737 z gromadką wkurzonych parażerów na wojskowym lotnisku Krzesiny, zamiast na cywilnej Ławicy :D (Poznań) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumis Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Pewnie blondynka????????/ :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistrz Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Z tą pomyłką tureckiej pilotki to rekord świata :crossy: A generalnie raz się rozwaliłem puszką przez kobietę (i to swoją), a sytuacji niebezpiecznych miałem chyba setki i zawsze rzucę oko, kto jedzie. Naprawdę przewaga jest kobiet, które wykonują dziwne manewry. Rekordem dla mnie była panna, która wrzuciła kierunek w prawo na środkowym pasie, a zjechała na lewy pas... :clap: , a ja chciałem ją wyprzedzić, jadąc za nią ale coś mnie powstrzymało.....Generalnie kobiety mają często problem z kierunkami (lewo, prawo, wschód, czy północ to dla nich ciężka sprawa - oczywiście mówię o tych przypadkach, które naocznie spotkałem)... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrf Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 (edytowane) 2. dwa razy: zatrzymuję się w mieście przed pasami i przepuszczam DZIECKO!!to jeden głąb mnie Z LEWEJ NA PASACH dziecko byłoby pół metra dalej i nie wiem jak tragicznie by się to skończyło. Drugi raz taka sama sytuacja a koleś mnie z prawej, no załamka normalnie po piskach wyhamował przed dzieckiem.Brak słówPozdr Mialem ostatnio taka sama sytuacje... ale nie rozroznialem czy to on czy ona prowadzila tylko jakis burak w czerwonej skodzie :crossy: myslalem, ze mu/jej zrobie z dupy jesien sredniowiecza :D Pewnie blondynka????????/ :cool: To byl zamach na moje zycie... Prawie sie udlawilem kawa jak to przeczytalem :smile: Z tą pomyłką tureckiej pilotki to rekord świata :wink:A generalnie raz się rozwaliłem puszką przez kobietę (i to swoją), a sytuacji niebezpiecznych miałem chyba setki i zawsze rzucę oko, kto jedzie. Naprawdę przewaga jest kobiet, które wykonują dziwne manewry. Rekordem dla mnie była panna, która wrzuciła kierunek w prawo na środkowym pasie, a zjechała na lewy pas... :) , a ja chciałem ją wyprzedzić, jadąc za nią ale coś mnie powstrzymało.....Generalnie kobiety mają często problem z kierunkami (lewo, prawo, wschód, czy północ to dla nich ciężka sprawa - oczywiście mówię o tych przypadkach, które naocznie spotkałem)... :clap: Bo trzeba rozrozniac prawo i te drugie prawo ;) Edytowane 17 Sierpnia 2006 przez mrf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sidewinder Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 (edytowane) A że tak odwróce pytanie, a może wy poprostu nie umiecie jeździć na motocyklu i swoją nieudolnością obarczacie kobiety. :D Przecież na ulicy chodzi o to żeby nie dać sie zabić, a nie szukać winnego.... Bo wg mnie największe zagrożenie to grubas albo geriatryk za kierownicą oraz moherowy kapelusz, taksówkarz, kierowca tira, autobusu i śmieciarki. Edytowane 17 Sierpnia 2006 przez Sidewinder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel5 Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 A że tak odwróce pytanie, a może wy poprostu nie umiecie jeździć na motocyklu i swoją nieudolnością obarczacie kobiety. :crossy: Przecież na ulicy chodzi o to żeby nie dać sie zabić, a nie szukać winnego.... Bo wg mnie największe zagrożenie to grubas albo geriatryk za kierownicą oraz moherowy kapelusz, taksówkarz, kierowca tira, autobusu i śmieciarki. To to nam pojechałeś Sidewinder po majtach, lepiej patrz teraz w lusterko wsteczne za motocyklistami :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardan Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Jeżeli kobitka decyduje się na moto to w ciemno obstawiam że jest pewna swoich umiejętności :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinobi Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Może jestem świnią, ale na pewno nie szowinistą.Od pewnego czasu przyglądam się tematowi i widzę niepotrzebne epitety dzielone równo.Nie będę pisał o swoich doświadczeniach, nie będę oceniał.Powiem tylko jedno: matki natury oszukać się nie da.Naukowe podejście do tematu wyjaśnia wszystko. Kobiety po prostu mają gorsząwyobrażnię przestrzenną. To nie lwice z instynktem łowcy, to po prostu nasze kochanekobietki. Są inteligentniejsze bo pracują u nich obie półkóle mózgowe.Facet z natury i genetycznie łowca i wojownik ma szybszą reakcję, łatwiejszą ocenę sytuacjiprzestrzennej, przez to łatwiej sobie radzi na drodze i nie tylko.Podajcie mi choć jedną artystkę pejzażystke odzwierciedlającą w sposób doskonałyperspektywę i głębię obrazu........ Facet może jest trochę upośledzony opierając swoje myślenie na jednej półkuliale przez to jego reakcje są szybsze, precyzyjniejsze.Oczywiście są odstępstwa od reguły (prosty przykład - Katanka) i właśnie tak powinienbyć sformuowany ten temat, a nie na zasadzie jazdy bez trzymanki.Pozdro dla wszystkich :D Świetnie to opisałeś :crossy: Mój komentarz jest zbędny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrf Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Bo wg mnie największe zagrożenie to (...) kierowca tira, autobusu (...) Tutaj jednak sie nie zgodze z Toba... Jakby nie patrzec kierowcy tirow i autobusow to 'specjalisci' a nie kazdy moze byc 'specjalista' :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.