Skocz do zawartości

No cóż.... Nie zdałem !


Pitu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie dał mi szansy bo już jeden "błąd" popełniłem - nie sprawdziłem tych świateł :icon_twisted:

 

przeciez o ile dobrze pamiętam w sumie mozesz zrobic na placu cztery błędy, po jednym na kazdy element, tzn przygotowanie do jazdy, slalom+ósemka (liczone razem), ruszanie pod górke i hamowanie awaryjne. tak jest u nas a nasi egzaminatorzy są raczej wpoządku i swoich zasad nie wprowadzają:buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest.

robimy 8 podeprzemy się raz ale mogiemy jechać dali, podeprzemy się 2gi raz, zaczynamy od nowa.

Podeprzemy się - jedziemy dali. Podeprzemy się drugi raz - idziemy na autobus.

tak tez mi sie wydawalo, wiec troche dziwne to oblanie, radze zglebic temat

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolałem się z gościem nie kłócić, bo jak znowu na niego trafie...

 

dokładnie - jakbyś sie mocno kłócił na placu, to na mieście i tak byś poległ. Ale zwrócić gościowi uwagę zawsze można...

 

.....i obleje Cię za nic, to zaskarżasz palanta. Trza walczyć o swoje. Obowiązują przepisy, a nie fochy egzaminatorów.

 

jak się ma czas na walkę z wiatrakami to można. generalnie jesteś na przegranej pozycji - wynaleźć błędy w jeździe miejskiej jest wyjątowo łatwo (szybciej ruszysz ze skrzyżowania, auto troszku celowo "nie zdąży" i błąd gotowy itp. itd.). Tak więc raczej nie warto

Edytowane przez radez9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy błąd popełniłem już podczas przygotowania motocykla, bo nie sprawdziłem działania długich świateł.

hola hola coś mi nie pasi przecież plac to tak jak parking czy garaż światła nie obowiązują tzn. owszem robisz to i ustawiasz lusterka na egzaminie ale tylko przed wyjazdem na droge jak masz już plac zaliczony !!! a jeśli chodzi o 8 to nie że możesz zrobić 2 błędy tylko do 8 i slalomu możesz podejść 2 razy coś mi nie gra ten egzamin =[

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odwagi kolego ja miasto zdałem za 6 razem(oczywiście nie z mojej winy ha ha),a na motor wsiadłem dopiero po ośmiu latach od odebrania prawka,więc wytrzymasz jeszcze jakiś czas Pozdrowienia.

PS.opłaciło się czekać więc głowa do góry :P :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pociesz się tym, że ja jak zdawałem 1 raz to nawet 0,5 metra nie przejechałem na placu a mnie uwalił; wsiadłem na moto, sprawdziłem światła itp. możliwość włączenia się do ruchu (ruch głowy do tyłu ) no i chce ruszać a on mi mówi "proszę powtórzyć manewr - źle wykonany" , no to ja kombinuje o co mu idzie i doszłem do wniosku że chyba za mało spojrzałem do tyłu, więc jeszcze raz powrórka wszystkiego i chce ruszać a on " proszę odstawić motocykl - nie zdał pan !! " ZA CO ??? "nie zapięcie kasku !!!" (tej plastkiowej sprzączki !!!" he he he - tak było !! ; Za drugim razem spoko, nawet jeden gościu popełnił ten sam błąd co ja za 1 razem a egzaminator mu powiedział że ma zapiąc i dalej mógł jechać - niestety tak bywa, trzeba mieć trochę szczęścia ! ŻYCZĘ POWODZENIA - NAPEWNO SIĘ UDA :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...