mierzwa2 Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Witam! Mam problem bo.... urwały mi się uchwyty od lampy te co są przy stelazu 2 górne i zaczęła mi się np na dziurach telepać czasza. Fakt juz ktoś kiedys kombinował cos przy nich (pewnie były klejone) ale 1 mam a drugi zaginął :crossy: Co moge zrobić? macie jakieś pomysły ja to przymocować??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartekl Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Witam! Mam problem bo.... urwały mi się uchwyty od lampy te co są przy stelazu 2 górne i zaczęła mi się np na dziurach telepać czasza. Fakt juz ktoś kiedys kombinował cos przy nich (pewnie były klejone) ale 1 mam a drugi zaginął :crossy: Co moge zrobić? macie jakieś pomysły ja to przymocować??? niestety element raz spawany jak sie rozsypie to ciezko juz cos ratowac..kiedys widzialem na allegro lampe w mocowaniami wygietymi z alu i przynitowanymi :biggrin:druciarstwo i (prawdopodobnie) rozszczelnienie lampy ale zawsze jakies rozwiazanie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mierzwa2 Opublikowano 7 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2006 właśnie mysle co by tu zrobić sciągnąłem czasze i odpadł jeden nie dwa. Co wymyśliłem przewierciłem w plastiku 2 dziurki tak by nie "rozszczelnic" lampy przełożyłem przez nie te uchwyty zaciskajace kupiłem czarne i co zacisne na stelażu dokręce na ten jeden i wszystko gra! tak mi się wydaje wieczorem powiem czy się udało! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wowo Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 U nas jest typ co z takimi rzeczami robi cuda. Nie raz już kilkakrotnie spawał te same plastiki, uchwyty itp. Co ważne wszystko dobrze się trzyma, do nasttępnej gleby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mierzwa2 Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 (edytowane) U nas jest typ co z takimi rzeczami robi cuda. Nie raz już kilkakrotnie spawał te same plastiki, uchwyty itp. Co ważne wszystko dobrze się trzyma, do nasttępnej gleby.gleby nie miałem a odpadło chyba od ostatniej trasy po gigantycznych dzurach. Naprawione i trzyma się zajebiście! Idelanie!!! 3 opaski zaciskjące 2 w dolnej czesci stelaża i jeden w górnej na środku. Uchwyt który odpadł zamocowałem na klej specjalny do plastiku taki wypełniający i siedzi jak szalone :icon_mrgreen: teraz to tego nie ruszy Edytowane 8 Sierpnia 2006 przez mierzwa2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wowo Opublikowano 11 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2006 Zapewniam Cię że po jakimś czasie puści, nie ma bata. Tym bardziej jak na gumie będziesz latał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.