ggmarquez Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2006 Nie no jasne, że tak. Ja tylko piszę, że komfort jazdy ma cholerne znaczenie a przyznasz, że na super sportach w zasadzie nie ma co mówić o komforcie...nie neguję ich użyteczności do np.: turystyki, jak ktoś lubi to jego sprawa. Zgadza sie, ma znaczenie chyba, ze delikwent jest masochista. O supersportach sie nie wypowiadam, bo nie jezdzilem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 9 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2006 Zgadza sie, ma znaczenie chyba, ze delikwent jest masochista. O supersportach sie nie wypowiadam, bo nie jezdzilem.niestety nie wszyscy maja jeszcze tyle kasy by miec po 3-4 sprzety w tym wlasnie jakis turystyk i podróżujemy tym co posiadamy :icon_twisted: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ggmarquez Opublikowano 9 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2006 niestety nie wszyscy maja jeszcze tyle kasy by miec po 3-4 sprzety w tym wlasnie jakis turystyk i podróżujemy tym co posiadamy :icon_twisted: Troche przesadzasz, bo chyba nawet na bogatym zachodzie trudno spotkac kogos, kto ma wiecej niz dwa sprzety. Trick w tym, zeby kupic sobie motocykl najlepiej pasujacy do swoich preferencji. Jak ktos lubi bloto i podroze kupuje KTM Adventure, jak ktos lubi szybkosc i podroze kupuje honde XX itd. Ot i cala filozofia. A jak ktos lubi tylko szybkosc czy wyglupy, to kupuje supersporta, na ktorym tez mozna wyskoczyc na wakacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.