gutek_rapier Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 siema zrobiłem sobie pierwszy szlif w moim cylindrze RZT i chciałem sie dowiedzień jak go dobrze dotrzeć, chciałbym sprawdzone porady bo wiecej szlifów do tego cylindra niema, według niekótrych silnik trzeba odrazu pałwać a według innych jeździć spokojnie http://www.mototuneusa.com/break_in_secrets.htm ten facet podobno ostro pałując dociera silniki do sportu ale niewiem czy tak samo jest w dwusuwie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pikus91 Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 jak bedziesz palowal silnik na dotarciu to pozegnaj sie z mocnym walnieciem bo przeciez tuleja po szlifie nie jest idealnie rowna wiec ona musi sie dotrzec tak samo jak pierscienie i tlok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 To jest nie do konca powiedziane. Zeby dobrze dotrzec tlok i cylinder to najpierw trzeba spilowac ostre krawedzie kanalow, tak zeby pierscienie nie kaleczylo, pilnik lub papier scierny. Druga sprawa to jest luz montazowy. Nie moze byc za ciasno, okolo 0,045 i wyzej. Jesli mamy odpowiednio spilowane ostre krawedzie kanalow(zawsze sie to robi po szlifie) i dobrze dobrany luz to mozemy docierac. Docieranie polega na tym, ze material tloka sie odpowiednio wygrzewa i hartuje sie go tak aby nie powiekszal swoich rozmiarow. Czyli jak ostro damy w palnik na zupelnym nowym tloku to sie on powiekszy i skasuje sie luz montazowy co pozniej dojdzie do zatarcia tlok - cylinder. Ale nie zawsze tak jest bo sa takie tloki produkowane z odpowiednich stopow alumnium ze po prostu nie zwiekszaja swoich wymiarow( tak jest w silnikach crossowek, zaklada sie tlok 10 min moto sobie puka, 3 spokojne rundki na torze a pozniej w palnik) Wiec trzeba dobrze wygrzac tlok. Podczas tego procesu material tloka wraz z pierscianiami dopasowuje sie do gladzi tuleji cylindra. wiec proces wygrzewania tloka wyglada tak. Spokojna jazda, 10 km, obroty korzystne dla silnika, nie za male bo silnik sie ktrzusi i pod wplywem tego ma wieksze obciazenie niz na wyzzszych partiach obrotow, i wytwarza sie niski prog, niewidoczny dla oka. Bo im wieksze obroty, tym wieksze wyciaganie sie tloka, wiec pierscienie beda uderzaly w niego, i skutkiem tego jest tzw. dzwonienie pierscieni. Po jezdzie na odcinku 5-10 km , nalezy zgasic moto. Dopiero jak cylinderek bedzie calkowicie zimny to szykujemy sie na nastepna jazde. I ten proces powtarzamy kilkakrotnie. Po przejechaniu tak okolo 200 km, bo pozniej odcinki mozna sobie wydluzac z czasem, do 20-30 km, jak to woli, musimy tak dbac o silnik zeby chodzil plynnie caly czas, to znaczy, np przed gorka, redukujemy bieg, mimo ze moto sobie doskonale radzi pokonujac wzniesienie, i dzieki temu juz powoli przyzwyczajamy silnik do pracy na wyzszych obrotach. Silnik po prostu musi chodzic plynnie, nie mozemy go trzymac na malych obrotach, tylko wchodza w gre srednie partie obrotow i wyzej, z poczatku docierania na krotkich odcinkach, niskie obroty sa mile widziane. Wiec pamietajmy ze silnik musi pracowac plynnie, na kazdym odcinku, czy to jest prosta czy wzniesienie. Co do jazdy z gorki to nie nalezy hamowac silnikiem, po prostu wrzucic na luz i sie toczyc. Poniewaz jazda z gorki na wlaczonym biegu i zamknietej przepustnicy, wymusza obroty i nie ma doplywu odpowiedniej ilosci mieszanki do smarowania. Wiec w skrajnych przypadkach moto sie "przyciera", wiec wrzucenie na luz, rozwiazuje problem. Waznym czynnikiem jest dobra mieszanka z zwiekszona iloscia oleju niz podczas normalniej eksploatacji. Warto tez lac do benzyny oleju wpelni syntetyczniego . Dzieki temu, zmiejsza sie tarcie piescieni o gladz cylindra, jest duzo lepsze smiarowanie od zwyklego oleju, jest lepsze smarowanie, no i podczas spalanie nie wytwarrza nagaru, ktory z biegiem czasu odpadajac rysuje tulej cylindra. Stosunek oleju do beznzyny podczas docieania powinien wynosic okolo 1:30. Podczas docierania za wszelka cenie nie mozemy przegrzac silnika. Musi miec podaczas jazdy stabilna temperature. Wiec pamietajmy aby silnika nie przegrzac. No i sprawa filtra powietrza, najlepiej wymienic go na nowy, a jesli jest olejowy to nasaczyc go swiezym olejem. To tez jest bardzo wazna rzecz. To by bylo z grubsza na tyle. pozdrawiam. rzemyk90 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.