Za miękki tył w CB 500

[dudek146]

Witam!

Jak w temacie, podczas jazdy z pasażerem niemiłosiernie dobija mi tylne zawieszenie, wiem że „ten typ tak ma” ale jest może możliwość wymiany sprężyn na jakieś twardsze?

Jeśli tak to na jakie ??

[Volks]

sprobuj nieco utwardzic tylna sprezyne. Powinno ci pomoc i obedzie sie bez dodatkowych kosztow czyli wymiany.

pzdr

Edytowane 16 Lipca 2006 przez Volks

[dudek146]

jeśli chodzi u utwardzenie zawieszenia regulacją to jest już na max, jedyne co wchodzi teraz w grę to wymiana...

[Maxv]

Hm ....parę złotych to kosztować będzie niestety ...chyba że coś sam pomyślisz ...U mnie z pasażerem jest ok ale tylko dlatego że ważę 68 kilo a plecaczek 50..pozdrawiam .... :wink:

[davgor]

u mnie ten problem nie występuje a nawet mam wrażenie że tył jest za twardy!

tylko, że razem z plecaczkiem ważymy max 110kg;)

kiedyś widziałem jak tanim kosztem utwardzić zawieszenie na sprężynach _tylko że to w samochodzie było.

wkłada się taki gumowy krązek między zwoje spręzyny i gotowe. tanio i twardo.

pozdr.

[jacek1]

Może masz walnięty amortyzator. Ugnij tył na maxa i szybko puść. Zobacz czy tył podnosi się szybko, czy wolno. Jeżeli amor nie trzyma zawieszenie chodzi tylko na sprężynie. Czy nie maiłeś jakiś wycieków oleju z amora?

[dudek146]

hm... no to macie fajnie bo ja z plecaczkiem ważymy coś około 140 kg z czego ja prawie 90 :icon_biggrin: - muszę się wziąć za siebie, jak schudnę to i zdrowiej i lepszy komfort jazdy...

 

a na poważnie to moto wydaje się być twarde szczególnie na małych nierównościach np. łączenia asfaltu-wtedy czuję że tylne koło prawie odrywa się od nawierzchni i kanapa nieźle kopie po czterech literach.

Gorzej jest na nierównościach "łagodnych i głębokich” wtedy tył wjeżdżając w taką "dolinę” strasznie dobija, po czym - po wyjechaniu z "dolinki" następuje hopka w górę a potem tył opada i znowu potrafi dobić :wink:

 

gumowych wkładek to wolę nie stosować - można połamać sprężyny

[Darekcb500]

hm... no to macie fajnie bo ja z plecaczkiem ważymy coś około 140 kg z czego ja prawie 90 -

 

Półtora roku męczyłem sie z tym zasranym dobijającym tyłem ,aż sprzedalem motocykl i sprawa sie rozwiązała :wink: :icon_biggrin:

Sevenfifty górą :icon_mrgreen:

Pozdro