"No i znowu dresy w koszulkach"

[vx800]

No właśnie ... chyba szkoda czasu..

Nie po to chyba nakłada się dżiny zamiast spodenek, żeby nie być dresem. Jak ktoś chce jeździć w majtach, to niech jeździ. Co za różnica dla mnie? Nie zwiększa to zagrożenia dla innych.

A jak ktoś chce w kombi jechać po głównej ulicy w te i we wte, to dla mnie jest i tak megadrechem, ale mi to nie przeszkadza ...

 

PZDR

[ŻółtyHornet]

każdy ma swój rozum i decyduje sam za siebie jaki strój jest dla niego odpowiedni, czy to dres, sandały czy może gumowe kalosze z filcem,

a apropo jeansów to rozmawiałem z kolesiem który po ślizgu do końca życia będzie nosił pod skórą jeansy bo tak mu się wpracowały w noge,

więc nie myślci sobie że jeansy wam w ogóle coś pomogą jak zaliczycie dzwona przy większej prędkości

:icon_mrgreen: :icon_eek:

[pepe]

każdy ma swój rozum i decyduje sam za siebie jaki strój jest dla niego odpowiedni, czy to dres, sandały czy może gumowe kalosze z filcem,

a apropo jeansów to rozmawiałem z kolesiem który po ślizgu do końca życia będzie nosił pod skórą jeansy bo tak mu się wpracowały w noge,

więc nie myślci sobie że jeansy wam w ogóle coś pomogą jak zaliczycie dzwona przy większej prędkości

:icon_mrgreen: :icon_eek:

Przy większej prędkości moze się okazać, że nic ci już nie pomoże, ale przy mniejszej?

[weterynarz]

To dla tych co tak mocno krytykuja jazde w koszulce, dzis widzialem dwoch dresow na xjtach 900, tylko te dresy jakies takie czarne z bialymi lampasami, te xjoty troche malo dresiarskie, bo biale z bialymi kuframi :icon_mrgreen:

 

Tak wiec Panowie, wyluzujcie poslady, nawet Panom Policjantom czasem jest goraco :icon_eek:

Powiem tyle : temat stary jak świat .Upał a ja w skórzanej kurtce i w skórzanych spodniach i do tego w ciężkich butach . Tak naprawde to obawiam się o moje ciało ,nasza skóra nie ma szans przy zetknięciu z asfaltem czy betonem.Z drugiej strony jak miło przejechać sie w koszulce kiedy wiatr chłodzi i jest po prostu super . Jednak troche sie boje może za dużo człowiek myśli co może się stać .

Dlatego ''podziwiam '' kolegów smigających plastikami w krótkich spodenkach i w sandałach .

[TOMAJ]

Powiem tyle : temat stary jak świat .

temat skonczony nie powtarzjmy sie :banghead: chyba nie ma takiego motocyklisty zeby nigdy nie jechal na krutki rekawek :buttrock: wiec nie osmieszajcie sie glupimi wypowiedziami :icon_mrgreen: :icon_eek:

[plooscva]

Nie byłbym sobą, jakbym 5 groszy od siebie nie wrzucil.

 

Dziś - jak w ciagu kilku ostatnich dni robilem - zostawilem skóre w domu - tylko koszulka, z wzmacnianym przodem i jeansy.

 

Powiem tak. Zmarzlem jak wszyscy diabli. Dól od kominiary smagał mnie po pysku pod kaskiem, tak ze mialem problemy z widocznoscia.

 

Zeby bylo smieszniej jak juz dojechalem lało sie ze mnie, bo bylo jednak parno.

 

Najgorsze, ze bede jechal do domq niedlugo, a widze,ze wieje nie na zarty.

 

Nie ma ktoś w centrum pożyczyć chocby texa? :icon_mrgreen:

[adamk2]

dres to calkiem nie zle ubranie sportowe i wydaje mi sie , ze przy takiej pogodzie ma swoje zalety nawet na moto zwlaszcza sportowym . kazdy robi to co lubi.