Sierpniowy łykend we Lwowi.

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

No...(chcialem tu napisac Twoj stopien Smiglo, ale nie mam pojecia jaki jest, ale jesli jest mniejszy niz major to sie zawiode - major Smiglo brzmi w deche:D ) wiec kiedy nas przelecisz... jakims smiglowcem??;)

 

Mi ogolnie skrzypi dzwignia zmiany biegow - przy wbijaniu biegu w gore, dostalo sie jej i chyba jednak zamowie jakies gmoliki:)

 

Zdjecia - jak dla mnie to miazdza foty automatow do napojow - masakra na calego:)

hehehe...tiaaa...to już nie te czasy i wyższe stopnie są dość...hmmm...nazwijmy to niebezpieczne...a z tym przelatywaniem...hmmm...no fajne z Was chuopy ale wiesz...hihi :)

 

Koniecznie pomyśl nad jakimiś gmolami, szkoda sprzęta...

 

Zdjęcia sa cool, nie mogę się doczekać na nastepne...Adam mówił dzisiaj, że już zrzucił na stronkę jakąś ale nie dał linka na forum. Giżycko obrobi foty i też wrzuci.

[kashka]

Hura! Nareszcie się udało z cholerną rejestracją;-) Na wstępie serdeczne pozdrowienia dla wszystkich i wielkie dzięki za super wycieczkę!!!

 

Szczególne podziękowania należą się Adasiowi za przejażdżkę Tenerką (czyt. za nieudaną próbę zabicia mnie)

 

btw. Polakom gratulujemy żywca a Wiecznemu i Galarowi drogi powrotnej. (jestem pełna podziwu dla zawziętości Studenta :D ) ale żebyście nie czuli się osamotnieni to powiem wam że nie tylko ruskie sprzęty miały po drodze problemy. Africe poszło łożysko tylnego kółka. Ze śmiercią w oczach ale dojechaliśmy :crossy:

 

ps. Mrówka na szklance idealnie oddaje klimat miejsca, no nie? :clap:

 

pzdr. Kasia

[MaNIEK-MP]

Giżycko melduje się po powrotach ze Lwowa i wczorajszej knajpki!!! Również dotarliśmy szczęśliwie. Ta nocna szybka przejażdżka z Lublina była na prawdę imponująca. Miałem miejscami 80 i 100, razem wzięte... A średnia również imponująca...

 

Fotek mam kilkaset oraz kilkadziesiąt ujęć filmowych... zmontuje w przyszłym tygodniu... Myślę, że coś da się obejrzeć i przypomnieć te wspaniałe chwile...

 

Niezła była kasjerka (ok.26-28) w kantorze w hotelu we Lwowie.. Gdy wieczorem podczas wymiany $ zapytałem się jej, czy można się gdzieś teraz fajnie pobawić, odpowiedziała, że ona teraz pracuje i nie może... Otworzyłem usta i się przez chwilę zapowietrzyłem!!!

 

Super Wyjazd!!! Super klimat (oprócz deszczu)!!! Wspaniali kompani!!! Było warto!!! :smile:

:clap:

 

Polakom gratulujemy żywca a Wiecznemu i Galarowi drogi powrotnej. (jestem pełna podziwu dla zawziętości Studenta :D ) ale żebyście nie czuli się osamotnieni to powiem wam że nie tylko ruskie sprzęty miały po drodze problemy. Africe poszło łożysko tylnego kółka. Ze śmiercią w oczach ale dojechaliśmy :cool:

ps. Mrówka na szklance idealnie oddaje klimat miejsca, no nie? :wink:

pzdr. Kasia

 

Oprócz powyższych awarii ja też w Zamościu rano zmieniałem dwa łożyska i simery w przednim kole... Z nieszczęściem dla ślimaka!!! :crossy:

[ever]

 

Niezła była kasjerka (ok.26-28) w kantorze w hotelu we Lwowie.. Gdy wieczorem podczas wymiany $ zapytałem się jej, czy można się gdzieś teraz fajnie pobawić, odpowiedziała, że ona teraz pracuje i nie może... Otworzyłem usta i się przez chwilę zapowietrzyłem!!!

 

 

ale to kozak:) wsztskie byly jego w tym Lwowie (nawet jak nie chcial!) poczawszy od kasjerek w kantorze na fryzjerkach z PL konczac:P

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

Giżycko melduje się po powrotach ze Lwowa i wczorajszej knajpki!!! Również dotarliśmy szczęśliwie. Ta nocna szybka przejażdżka z Lublina była na prawdę imponująca. Miałem miejscami 80 i 100, razem wzięte... A średnia również imponująca...

 

Fotek mam kilkaset oraz kilkadziesiąt ujęć filmowych... zmontuje w przyszłym tygodniu... Myślę, że coś da się obejrzeć i przypomnieć te wspaniałe chwile...

 

Niezła była kasjerka (ok.26-28) w kantorze w hotelu we Lwowie.. Gdy wieczorem podczas wymiany $ zapytałem się jej, czy można się gdzieś teraz fajnie pobawić, odpowiedziała, że ona teraz pracuje i nie może... Otworzyłem usta i się przez chwilę zapowietrzyłem!!!

 

Super Wyjazd!!! Super klimat (oprócz deszczu)!!! Wspaniali kompani!!! Było warto!!! :)

:cool:

Oprócz powyższych awarii ja też w Zamościu rano zmieniałem dwa łożyska i simery w przednim kole... Z nieszczęściem dla ślimaka!!! :D

 

Lovelas, cholera :smile: zostawiłbyś czasem coś niecoś dla bliźnich a nie tylko sam wszystko...a my biedacy mogliśmy tylko... :crossy: :clap:

Obrabiaj bracie te fotki cobyś do Śmigłowiska zdążył :wink:

Pozdro

[wieczny student]

Ja tam oprócz szlifa nie miałem zadnych problemów :clap: . Tylko lać benzynę i olej i jechac :D . Jak widać nawet dogonić nie daliście rady :crossy:

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

Ja tam oprócz szlifa nie miałem zadnych problemów :cool: . Tylko lać benzynę i olej i jechac :D . Jak widać nawet dogonić nie daliście rady :clap:

 

Tiaaa...no niech Ci i tak byndzie :crossy:

Szykuj sprzęta na Śmigłowisko

Pozdro

[wieczny student]

Niestety koniec sierpnia siedzę w domu, ponieważ:

1) sesja wrzesniowa

2) rodzina wyjeżdża, a ja zostaję z dwumiesięcznym owczarkiem niemieckim, co to wyje jak nikogo nie ma, i gryzie wszystko co ma w zasięgu pyska...

 

Czyli jak na razie mnie nie bedzie :D :crossy: :clap:

[ever]

Niestety koniec sierpnia siedzę w domu, ponieważ:

1) sesja wrzesniowa

2) rodzina wyjeżdża, a ja zostaję z dwumiesięcznym owczarkiem niemieckim, co to wyje jak nikogo nie ma, i gryzie wszystko co ma w zasięgu pyska...

 

Czyli jak na razie mnie nie bedzie :D :crossy: :clap:

 

 

 

eeeee, no chopie poradzimy!

 

1)juz my Cie tam w weekend poduczymy tego co trzeba?:cool: a z czego poprawki?? bez odpowiedzi juz wiem, ze Kamandir dorobi ideologie odpowiednie, ktore sir Smiglo dopiesci i egzaminy masz z bani:)

2) piesia to na smycz i do bagaznika przywiazac:) ograniczymy wtedy predkosc przelotowe do 100 i maly bedzie mial test sprawnosciowy:)

[wieczny student]

Matematyka i Mechanika Techniczna (czyli głównie wytrzymałość materiałów). Egzaminy to w sumie nie takie straszne zajście... Gorzej z psem. I z pustym domkiem w szeregowej zabudowie na szemranych warszawskich Bielanach... Ja wyjechałem na weekend, reszta pilnowała. Teraz bedzie odwrotnie. Takie buty... No ale może uda się do was zajechać. Wtedy bedzie z koszem i niewiastą :D

[Yaco]

Oglądając foty studenta dochodzę do wniosku, że Lwów ma swoje charakterystyczne elementy jak saturatory i jednoposiadowy papier toaletowy. :icon_question:

 

http://164-bem-8.acn.waw.pl/albums/userpic...02/IMG_0468.JPG

http://164-bem-8.acn.waw.pl/albums/userpic...02/IMG_0473.JPG

http://164-bem-8.acn.waw.pl/albums/userpic...02/IMG_0494.JPG

http://164-bem-8.acn.waw.pl/albums/userpic...02/IMG_0500.JPG

http://164-bem-8.acn.waw.pl/albums/userpic...02/IMG_0557.JPG

http://164-bem-8.acn.waw.pl/albums/userpic...02/IMG_0568.JPG

 

Jest co oglądać...

Edytowane 17 Sierpnia 2006 przez Yaco

[Śmigło (Sprint'er eSTeciak;-)]

eeeee, no chopie poradzimy!

 

1)juz my Cie tam w weekend poduczymy tego co trzeba?:D a z czego poprawki?? bez odpowiedzi juz wiem, ze Kamandir dorobi ideologie odpowiednie, ktore sir Smiglo dopiesci i egzaminy masz z bani:)

2) piesia to na smycz i do bagaznika przywiazac:) ograniczymy wtedy predkosc przelotowe do 100 i maly bedzie mial test sprawnosciowy:)

 

Nic dodać, nic ująć...nie wypada mi się nie zgodzić z przedmówcą :wink: :offtopic:

Przybędziemy, pouczymy ;) , zaliczymy :banghead: :icon_question:

Z pieskiem tez jakoś damy radę......... :icon_exclaim: :icon_razz:

 

Matematyka i Mechanika Techniczna (czyli głównie wytrzymałość materiałów). Egzaminy to w sumie nie takie straszne zajście... Gorzej z psem. I z pustym domkiem w szeregowej zabudowie na szemranych warszawskich Bielanach... Ja wyjechałem na weekend, reszta pilnowała. Teraz bedzie odwrotnie. Takie buty... No ale może uda się do was zajechać. Wtedy bedzie z koszem i niewiastą :)

 

Student Ty się nie migaj...egzaminy są od zdawania, studia od studiowania a zloty (zjazdy czy jak kto to nazwie) od..."zwiedzania" :flesje: :icon_razz:

Ja już to przeżyłem więc szukaj lepsiejszej wymufffki albo zbieraj graty i jazda na mazurki :flesje:

[ever]

Nic dodać, nic ująć...nie wypada mi się nie zgodzić z przedmówcą :wink: :offtopic:

Przybędziemy, pouczymy ;) , zaliczymy :banghead: :icon_question:

 

zaliczymy, zaliczymy...a jak nie my to na bank Maniek(bo ten to se laske znajdzie nawet na bezludnej wyspie:)

 

Z pieskiem tez jakoś damy radę......... :icon_exclaim: :icon_razz:

 

ty...no mam nadzieje, ze piesio i zaliczanie to nie w tym samym kontekscie:D

 

Student Ty się nie migaj...egzaminy są od zdawania, studia od studiowania a zloty (zjazdy czy jak kto to nazwie) od..."zwiedzania" :flesje: :icon_razz:

Ja już to przeżyłem więc szukaj lepsiejszej wymufffki albo zbieraj graty i jazda na mazurki :flesje:

chopie, ja od 2 lat staram sie przejsc 3ci rok studiow i wiesz co??? cofneli mnie na 2gi bo stwierdzili, ze tylu poprawek to ustawa nie przewiduje:D wiec wszytsko da sie przezyc!

 

BTW: Kamandirze, probuje sciagnac na Smiglowisko kumpla z Uazem, o ktorym opowiadalem - wiec zawsze jesli nie zaglowki to mozna bedzie posmigac po zarosnietym terenie:D

 

Ale wlasnie mi sie skojarzylo, ze termin zbiega sie z malo prawdopodobnym, ale jednak planowanym Kulikowiskiem krakowskim... cos wiadomo??

[fxrider]

Hej, dorzucam wreszcie obiecane fotki :

http://s001.wyslijto.pl/?file_id=002769365884103024128464249

 

pozdrawiam

[MaNIEK-MP]

Problemem (jedynym chyba tak naprawdę) będzie zgranie wypożyczenia dwóch łajbeczek za rozsądne pięniądze w tym samym czasie...bądź co bądź impra wyskoczyła legutko w ostatnim momencie...pożyjemy, zobaczymy. Jak narazie nieoceniony Maniek combinuje jak może. Niestety z tego co już mi wiadomo właścicielami owych łajb są raczej faceci...co innego było by gdyby to były kobitki....wtedy to nie tylko łajbeczki zaraz by się znalazły (niemal za darmoszkę) ale i z odpowiednią...hmmm...obsługą, no wiecie, catering, stewardessy, masażystki...już Maniek coś by tam wyczarował :icon_question:

:icon_razz: :icon_exclaim:

 

 

zaliczymy, zaliczymy...a jak nie my to na bank Maniek(bo ten to se laske znajdzie nawet na bezludnej wyspie:)

 

 

to pomyslcie moje misie kolorowe co moglby zdzialac Maniek z odpowiednia fryzura, strojem i....makijazem:D

 

ale kreccie gizyckowe klimaty bo jakby nie bylo to jedno z ostatnich wakacyjnych przedsiewziec i licze goraco, ze wypali!!!

 

 

Dzięki Chłopaki!!! To miłe co piszecie...

Jedna łajba na Giżycko już załatwiona u kumpla 6 - kojowa...

No a teraz uważnie mnie słuchajcie: ......i ii iiiiii...... 4 kojowa ze sterniczką.... jak dobrze pójdzie.....

Pasuje??? :icon_razz:

...........