mati1411 Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 No wiec juz wczoraj coś kiesko maszyna odpaliła. Tak jakoś strasznie kiepsko kręcił. Dzisiaj niestety. Zero prądu. Wyciągam aku sprawdzam, a tam zero wody! ;) Nawet kropelki w żadnej z przegród!! Troszkę sie zdziwiłem nie powiem. Ostatni raz sprawdzałem poziom w kwietniu wiec troszkę sprawę zaniedbałem... Teraz aku stoi zalane nową woda i sie ładuje. Przytrafiła się wam kiedyś podobna akcja?? No i polecam sprawdzenie poziomu wody w waszych akumulatorach!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gudaj Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 Tez raz tak miałem, ale na szczęści udało się uratować akumulator bo płytki byly w dobrym stanie. Pozdro Michał ;) :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartez Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 lepiej sprawdz jakie masz ładowanie?? bo chyba nie powinien ci wyparowac elektrolit w tak krótkim czasie, ja dolewam niewielkie ilosci w połowie sezonu i do konca mam spokuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 Zerknij sobie tutaj na moje identyczne przygody: http://forum.motocyklistow.pl/Wyschniety-a...tor-t51084.html U mnie co prawda nie byl suchy do zera i krecil normalnie, ale za to prad ladowania zwariowal. Na razie nie widac, aby moj aku stracil przez ten incydent na swojej potencji ;) . A u Ciebie jak? Po zalaniu dziala normalnie czy ususzyl sie na smierc? Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
August~VF1000 Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 No ja też miałem podobną sytuacje 2lata temu. Ale zalałem do pełna :flesje: i chodził jak złoto ;) A ładowanie miałem ok. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras111 Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 kumpla w ostatnim czasie spotkoło to samo elektrolit wyparował całkowicie ale sprawdziliśmy ładowanie i okazało się że ładowanie ma w granicach 17-18 volt na wolnych obrotach - okazało sie że miał walnięty regulator wymieniliśmy i jest ok ładowanie w normie i z aku również nic nie ubywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati1411 Opublikowano 12 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 Aku zalany i naładowany :flesje: śmiga spoko. Miałem nawet wrażenie ze odpalił zanim jeszcze starter wcisnąłem ;) Zobaczę jak teraz objawy, ale myślę ze przyczynić sie do tego mogły bite dwa dni w największym słońcu (moto extreme show). I dlatego elektrolit tak szybko wyparował. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ventura Opublikowano 12 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2006 Miałem kiedyś podobny dylemat, tyle że moje aku jeszcze kręciło i po zalaniu i naładowaniu było OK. Są dwa sposoby na żeby jeszcze spróbować coś z niego wykrzesać. Jeden to tak jak zrobiłeś zalać aku wodą i ładować, potem go rozładować do zera podłączająć jakąłś żarówę i znowu naładować. A drugi którego nie testowałem to taki że zalewasz wodą, ładujesz i wylewasz całość. Potem zalwesz elektrolitem, ładujesz i rozładowywujesz ze 3 razy i powinno być dobrze. Wszystko zależy od tego, czy w czasie gdy aku było suche, nie roztopiło CI płytek w celach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.