Honda NS-1 MONTESA 80 do jazdy StreetFighter...

[SeibR]

Witam, czy Honda NS-1 MONTESA 80 nadaje się do jazdy StreetFighter, jazdy wyczonowej, różne tricki, stanie na baku, jazda na tylnim i przodnim kole itp. itd. ?? znany "Stunter13" jeździ na gorszej 80-tce czyli na Suzuki RG 80 i Wymiata Trickami naniej zajmując pierwsze miejsca (np. w Bielawie na zawodach StreetFighter2006)...

.Co należy umocnic w NS-1 aby się nierozsypała po Wypadku i wczasie tricków... CrashPady... Gmole... Standard... ale zczego najlepiej to zrobic i na rame tam gdzie się owiewke przymontowywuje dac i gdzie jeszcze dac... ?? i coś jeszcze na wzmocnienie maszyny ?? i najważniejsze jakich zębatek użyc żeby dzwigało fajnie Honde na tak zwane WEELIE (na tylne koło). Standardowo bodajże zębatki są przód 16 tył 37, a ja mam przód 17 tył 37 czyli sprzodu miałem zmienianą poprzez poprzedniego właściciela i zębatka jest na MOC sprzodu... ale moim zdaniem niewystarcza to aby fajnie się na jedno koło dzwigała honda i jeździła... prosze o jeszcze inne PORADY zabespieczenia motoru, co do zębatek i wogule... Pozdrawiam, czEkam na Odpowiedzi :lapad::D POzdrawiam i ZgóRy Wielkie Dzięki...

[piasektt]

Ja bym z tyłu wsadził zębatke około 57 zębów coś w ten deseń: http://www.fotoflesz.foxnet.pl/images/r1pas06/album0.html

Oczywiście takiej zębatki nie kupisz w sklepie, i możesz zapomnieć o normalnej jeździe. A co do zabezpieczeń nie robił bym tego na twoim miejscu sam, bo wydaje mi się że się na tym nie znasz. Oddaj to firmie która się tym poważnie(czyt. profesjonalnie) zajmuje

[SeibR]

aha, zębatke na zamówienie bym musiał... a napisałeś że nomrlanie niepijeżdze natej zębatce... tzn. że będzie fess mocny, fajnie na jedno koło wchodził ale będzie v-maxx około 50 km/h tak ?? czy inaczej to odebrałem... ? a co do zabespieczen to mam dziadka tokaża i spawacza i mechanika... :lapad: (robi traktory sam od podstaw bez planów, taki MadGaiver czy jak się to pisze:P) więc prosze powiedziec jakie zabespieczenia byście radzili najlepiej fotke jak ma to wyglądac i gdzie umocowac i dam fotke i dziadulek zrobi... :banghead: :cool: Bardzo mnie ten sport, hobby wciągło... :):D i będe podążał śladami za Stunter13 Ziomku który również jeździ na 80-tce(gorszej od mojej hondy) i wymiata... PRosze Dalej Pisac.... czEkam :biggrin::D ThX Za Wszystkie ODpisywania :biggrin: P.S - Kasy niemam zbytnio więc coś co się da zrobic na zabespieczenie to się zrobi :clap: itp.

[DiboS60]

57 zebow wes panie majster sie zastanow :lapad: wtedy bedziesz mial taki krotki bieg ze o jezdzie na gumie zapomniec mozesz :cool: ja mam w mtx 16-42 i ciskam na gume z 2 biegu mam dlugie biegi to daleko jade :) Proste.To nie scigol ktory na 1 biegu leci 150km\h i jak mu wlozysz zebatke 15 zebow wiekszą to bedzie jechal 100km\h to tez dluugi bieg :biggrin:

a ja mam przód 17 tył 37

Tak jasne od kiedy wieksza zebatka z przodu jest na moc :biggrin: Masz przelzoenie na predkosc :clap: RG moze jest gorsze ale jest wiele krutsze a Rafal duzo czasu sie uczyl zeby opanowac dobrze technike.Chyba ze ty juz wymiatasz i ci potrzebne takie bajery :banghead: Ns-1 to najmocniejsza 80cmm w swojej klasie ale czy pojezdzi tym na gumie hmm wątpie z tego co wiem to niekwapi sie zeby poderwac na gume z 2 biegu.za niska zle rozlozony srodek ciezkosci.rg ma inaczej umieszczony silnik i lekki przod Edytowane 2 Lipca 2006 przez DiboS60

[Pawik]

Jak chcesz NS-1 wykorzystac do Streetu to kup sobie innego to jest za fajny motor zeby go rozpiepszyc . Ile za niego chcesz?????????

[mierzwa2]

wejdź na www.stuntpoland.com tam się dowiesz wszystkiego jest FORUM dla maniaków tego stylu jazdy

tam pisze chyba nawet ten koleś co jexdził na RG

Edytowane 2 Lipca 2006 przez mierzwa2

[daroxxx7]

po pierwsze - z ta zebatka na moc (wiecej zebow z przodu od kiedy jest na moc?) ::icon_mrgreen:

po drugie - nie wiem czy rg nie jest gorsze od ns jesli chodzi o wyrywanie na gume i bawienie sie w takie rzeczy... przecie RG nie ma takiego wysokiego momentu jak ns... rg fajnie zbiera od niskich obrotow i jest w stanie go jakos opanowac... NS ma kopyto dopiero od 8 albo wiecej tysiecy obrotow wiec jak bys sie za to zabieral i jak bys dostal kopa w momencie złapania równowagi to dachowanie gwarantowane...

jakis maniak napisal ze szkoda takiego fajnego moto... wiec moje zdanie jest takie ze jak sie chcesz zabierac za dzikniecie na NS to zeby ją jakos wyrwać na koło to pościągaj z niej wszystko co zbędne... przedewszystkim owiewke przednia, boczne tez mozesz bo jak zaczynasz to jakas gleba gwarantowana) liczniki tez bym wywalil bo szkoda ich jak bys mial glebe a oprocz tego to ważą one niewiele ale zawsze coś... dla NS kazde kilo jest ważne bo mocy nie ma zbyt wiele

tez mialem NS i w obudowach sie na kolo fajnie wchodzilo z ciezkim pasażerem ktory lekko sie odchylał do tyłu... oprocz tego bylo trzeba ladnie z klamy przyje..ć zeby cokolwiek sie udało

przed NS mialem yamaszke RD 80 - tez o wiele lepiej wchodzila na kolo... lepiej bo nie bylo trzeba walić po sprzęgle, tylko z gazu szła do pionu :icon_mrgreen:

POWODZENIA

i napisz kiedy jaka gleba i jakie postępy w treningach

[SeibR]

narazie mam Honde rozebraną w kawałki, była rama,wahacze i 3/4 motoru malowane(owiewki też malowane u lakiernika BDB za 600 zł malowanie, rama i inne duperele 200zł), motor będzie w stanie idealnym ale przed malowaniem niemyslałem że będe robił StunT tricki itp. miałem zamiar jeździc normalnie ale jak bym wiedział że będe trenował StunT to bym niemalował bo i tak gleba będzie więc niepozostanie nigdy w Stanie idealnym po Treningach z Trickami... I jeszcze naJGORSZE MAM po remoncie Honde więc DOCIERANIE... :D:(, Co do owiewek to oczywiste, wszystkie ściągam, tylko tylnie zostają bo bez nich ma niezbyt wygląd honda... licznik i przód wyciągam... więc będzie letszy... :P i JaaAaAaZdAaAaA ^^:P a co do zrobienia CrashPadów w Hondzie to zczego polecacie mi zrobic tzn. ja niebęde robił mam w rodzinie dużo osób które to zrobią tylko musze wiedziec z czego i najlepiej jakies fotki :biggrin:, i gdzie najlepiej umocowac taki crashpad Ci co mają lub mieli NS1 to wiedzą gdzie są otwory na owiewki i mi doradza gdzie najlepiej umocowac... i jeszcze czy opłaca się robic KLATKE na silnik ?? jak tak z czego można sobie zrobic... zgóry tHx za odpowiedzi... :notworthy: Pozdro :biggrin:

[daroxxx7]

hehehe klatke to sobie mozesz na psa zrobic :P :biggrin:

chcialem zaproponowac wlasnie zamiast crash parów (bo co by one mialy chronic jak bez plastika bedziesz probowal sie bawic) uspawaj sobie gmole z rurek :notworthy: na spawarce podgrzej i wyginaj zeby pasowaly :D

a gmole sie przydają zeby silnika nie uszkodzic jak bys na jakiś głaz sie wyładował (z tego co pamietam to w NS silnik nie wystawał poza rame) ale na wszelki wypadek mozna sobie uspawac dla bezpieczenstwa :P

Edytowane 5 Lipca 2006 przez daroxxx7

[SeibR]

aha OK, z czego zrobic te gmole i jak mają wyglądac... możesz fotke dac... taka mniejwięcej jak to wygląda te spawy itp. :P a chciałem crashpady dac żeby nieporysała się rama za którą wybuliłem 200 zł za malowanie... :biggrin: Czekam Na DalSze PropoZycje i Odpowiedzi ZgóRy ThX... :D

[daroxxx7]

no to teraz szybki kurs :icon_mrgreen:

gmole w motorku wygladaja tak :

 

http://www.zapora.aplus.pl/burn%202006/bur...%20-%20143.html

http://www.zapora.aplus.pl/burn%202006/bur...%20-%20376.html

 

i jak polecisz na glebe z moto to silnik nie ma prawa sie uszkodzic bo jest osłonięty...

http://www.zapora.aplus.pl/burn%202006/bur...%20-%20101.html

 

wiesz juz jak wygladaja wiec powodzenia :D

 

raczej do NS nie bedzie szlo gmoli kupic wiec musisz pokombinowac

[SeibR]

aha OK, ale z jakiego tworzywa to zrobic ????? :> i chciałem jeszcze crashpady... zczego zrobic takie ?? fotki też mile widziane... :icon_mrgreen: pozdro