Skocz do zawartości

simson czy chart


parabolic
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ja mam gaźnik od charta tylko że bing i u niego odkreca sie srubokretem śrubke mocowania do krócca zdejmuje i komore pływakowa sie reką odkreca przedmuchuje sie dysze z z komory pływaka wylewa sie resztki paliwa z syfami skreca sie,przykrecasz gaźnik do króca i dalej jazda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ja mam gaźnik od charta tylko że bing i u niego odkreca sie srubokretem śrubke mocowania do krócca zdejmuje i komore pływakowa sie reką odkreca przedmuchuje sie dysze z z komory pływaka wylewa sie resztki paliwa z syfami skreca sie,przykrecasz gaźnik do króca i dalej jazda

 

Wiem, tez go mam, tylko mówie, ze w jawce mi sie bardziej to podobało. :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej pikus91 nie pomyliłeś tematu???

pozdro!

 

a co do tematu to ja wolałbym simsona.po pierwsze simek jest niemiecki a co niemieckie to trwałe i niezawodne i precyzyjnie wykonane!lepiej dostępne części(nawet dobrej jakosci) no i duże mozliwości tuningu.... a co do charta to chyba większość z was wie jak solidne i niezawodne były komarki...podobnie jest z chartem.a co do wygladu to tylko kwestia gustu

 

Szczeze mowiac juz jesli codzi o cos co jest niemieckie nigdy nie bede temu ufal...

Nie rozumiem dlaczego ludzie tak nie lubia chartow jest to najlepszy polski motorower a wy go dazycie taka nienawiscia bo moze wypchnac wasze kochane simsony :icon_biggrin:

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz krótki opis charta:Romet "Chart" 210 - polski motorower produkowany w fabryce Romet.

 

Romet "Chart" to najmłodszy i najnowocześniejszy motorower z rodziny Romet produkowany w latach 1988 - 1994. W Charcie odmiennie niż w dotychczas produkowanych pojazdach zastosowano skonstruowane od nowa i specjalnie dla niego nie tylko silnik i ramę ale także wiekszość innych zespołów i ich elementów. Zrezygnowano ze stosowanych wcześniej w motorowerach uproszczeń konstrukcyjnych stosując w ich miejsce rozwiązania typowe dla motocykli, co zbliżyło Charta do panującej wówczas wśród czołowych producentów tendencji do zmiany pojazdów klasy 50ccm z roweropodobnych w prawdziwe małe motocykle.

 

Chart produkowany był w dwóch odmianach: 210 i 211, różniacych się miedzy innymi zastosowaniem importowanych kół odlewanych ze stopu lekkiego (Sachs). Nowoczesna sylwetka Charta i dobre tłumienie wstrząsów dzięki zastosowaniu hydraulicznych amortyzatorów zapewniają kierowcy wygodną pozycję i komfort jazdy. Wyposażono go także w lusterko wsteczne, kierunkowskazy oraz skuteczniejsze hamulce. Chart to prawdopodobnie najlepszy projekt inżynierów z Rometa, jednak nie jest on tak bardzo popularny jak Ogar czy Komar. Chart spisuje się dobrze w każdych warunkach w terenie jak i na ulicy. Średnio osiąga prędkość maksymalną 60km/h, chociaż zdarzają się egzemplarze osiągające do 70 km/h. Przez wielu, ze względu na swoją niezawodność i nowoczesność nazywany jest "polskim Simsonem"

:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę ofto-pikuś, ale co tam :-).

Jeśli powyższy post to cytat z tej żółtej książki "Motorowery Romet - obługa i naprawa", to jest pod wrażeniem, że ktoś w tej książeczce zawarł tak pozytywny opis Charta. Jeśli ktoś zetknłą się tam z opisami obu modeli Ogara, to stronniczość autora graniczy z pisaniem durnot. Ogar 200 z uwagi na poziomo położony cylinder został nazwany "mało nowoczesnym", narzekano też na niską prędkość maksymalną (albo mi się pomyliło, ale na pewno taki tekst widziałem na jakiejś "profesjonalnej" witrynie o Rometach, w zwykle są one wpsort przepisane z tej książki). Natomiast Ogar 205 to według autorów motorower o nowoczesnym wyglądzie, co więcej, zachwalano tam objętość SKRZYNKI NARZĘDZIOWEJ, o której jakoś nikt nie wspomniał przy Ogarze 200, choć są takiej samej wielkości.

Edytowane przez Arcer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam pojęcia czy ten cytat jest z tej żółtej książki "Motorowery Romet - obługa i naprawa",

oto link z którego wytrzasnąłem ten cytat:http://pl.wikipedia.org/wiki/Romet_210

 

JA tam sie z tym cytatem ze 40 razy spotkałem, praktycznie jest na każdej stronie o charcie. :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam pojęcia czy ten cytat jest z tej żółtej książki "Motorowery Romet - obługa i naprawa",

oto link z którego wytrzasnąłem ten cytat:http://pl.wikipedia.org/wiki/Romet_210

Wiec pewnie jest z tej książki, nikomu nie chce się pisać tekstów po swojemu. Dlatego własnie kibicuję pomysłowi szada (ups! sorki - mwichana :-)) na temat stronki z testami motorowerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

O charcie nie moge złego słowa powiedzieć, bo nie miałem bliższej styczności z tym motorowerem. Ale simsonem jezdziłem przez rok i kompletnie nic przy nim nie robiłem. To są naprawdę bardzo udane motorowery. Jeśli trafi się na dobry egzemplarz, to z pewnością będzie można na niego zawshe liczyć. Ja się nigdy na moim simsonku nie zawiodłem. A to co jest lepshe, hmm wystarczy popatrzeć na ceny...

Ja bez zastanowienia brałbym simsona. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak

 

Mialem charta i robilem przy nim non stop przez pol roku i zrobic nie umialem.

 

Charty jak rowniez Simsony są zazwyczaj mało awaryjne ale jesli sie juz cos zapsuje to masakra.

Co do mocy i predkosci to simson wygrywa choc nieznacznie.Jest to porownywalne.

 

Jesli chodzi zas o wygode i komfort jazdy to zdecydowanie wygrywa chart.

Simson jest brzydki jak dla mnie(bez obrazy)

Chart ma ładną stylistyke i wyglądem przypomina poczciwą MZ

 

W cenie tez wygrywa chart

 

Ogolnie polecam CHARTA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem charta przez jeden sezon i poza peknietym pierscieniem NIGDY sie nie zapsul, choc nie mial latwego zycia (proby stawiania na kolo, baczki itd. ;]) Tak jak pisali porzednicy chart lepiej wyglada, ma lepsze zawieszenie. Troche slabszy silnik, ale i tak daje rade. Nie zastanawial bym sie czy brac charta czy simsona. Roznica w cenie ani troche nie jest proporcjonalna do osiagow i wyposazenia. Wbrew pozorom, czesci sa raczej dostepne, tylko trzeba szukac.

Najgorsze jest w nim podrywanie przedniego kola podczas jazdy z pasazerem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam Simsona.Sam jeżdze s51 enduro z roku 1990 (młody) nigdyt mnie nie zawiódł, spisuje sie bardzo dobrze i co ważne bardzo mało wsadziłem w niego pieniędzy (ale to tylko dla tego, że mało sie psuło) płaciułem raczej tylko za paliwo. Ogólnie do Simsona cześci może sa droższe ale na pewno ich trwałość jest wyższa. simson rulezz polecam :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...