mmatteuszz Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 Mam problem z Yamaha dt 80 rok 84. dzisiaj zatankowalem na pewniej stacji co prawda tylko 2 litry. przejechalem 400m i motocykl poprostu zgasl. gdy spuscilem paliwo okazalo sie ze bylo przekombinowane i to ostro. smierdzialo jak by mieszanka z ropą(i to ostra. wiecej ropy jak benzyny). gdy wlalem normalne paliwo motocykl i tak nie chce jechac. iskra jest kompresja tez. moze dla ciekawostki dodam ze ostatnio slyszalem jak odzywaly sie pierscionki. proszę o pomoc. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 27 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2006 wyczysc przewody paliwowe, przedmuchaj cylindry wyczysc swiece, opal porzadnie nad gazem zalej czysta benzyna i wtedy sproboj odpalic. Pozdr Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmatteuszz Opublikowano 28 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 iskra jest dobra. z gaznika wylalem syf. popchalem troche motor bez swiecy zeby wywalic tamten syf. i nic. nie rozumiem tego iskra jest paliwo dochodzi a nie pali... :icon_mrgreen: moze zaplon sie pokopal czyli moduł. co o tym sądzicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JĘDRZEJ Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Spokojnie,nie denerwuj się.Wyjmij gażnik i wymyj w czystej benzynie ,dysze przede wszystkim bo prawdopodobnie masz je zapchane na amen.Powinno pomóc.Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Ostatnio była taka afera gdzie ludzie tankowali paliwo zrobili pare kilometrów i silnik gasł, i to był koniec, zarrznięty, podobno lali rozpuszczalnik...Mam nadzieje ,że w Twojej sytuacji nie jest aż tak tragicznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumis Opublikowano 29 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2006 Tylko spokojnie!!Prądy są, doprowadż do porządku układ paliwowy, udrożnij dysze w gażniku, sprawdż kompresję.Kompresję możesz sprawdzić wstępnie prostym sposobem. Przyłóż palec do gniazda świecy, obróć wałem, powinieneś ją poczuć. Jeżeli nie czujesz sprężania to masz problem - albo padły pierścienie, albo wypalił się lub zawiesił zawór.Wydaje mi się jednak, że jest to poblem prosty, raczej związany z gażnikiem.Życzę szybkiej naprawy. :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmatteuszz Opublikowano 29 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2006 paliwo dochodzi do komory spalania. sprawdzalem kompresje tak jak mowiliscie zaraz po tym jak mi silnik zdechl. kompresja jest taka jak byla. jedyne co zauwazylem to wiekszy opor przy pchaniu maszyny. wczesniej tak nie bylo. moze rzeczywiscie pierscienie. dzisiaj rozbiore silnik... a chcialem jechac na zlot do inowroclawia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.