Skocz do zawartości

Czarnogóra 10.07.06


kazek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 10 lipca wyjeżdzam z żonką na wakacje do Czarnogóry (oczywiście moto) ponoć taniej i ładniej niż w Chorwacji jedziemy w ciemno bez namiotu karimat i takich tam bzdetów nastawienie głównie na prywatne kwatery pensjonaty . Jeżeli ktoś odbywał podróż w tamten rejon mile widziane porady pod względem trasy raczej bez autostrad , finansów tj. żywa gotówka czy karta, a także propozycje ubezp. assistance. Startuje z Jelcza-Laskowic jak ktoś jedzie w tym kierunku w danym terminie będzie fajnie się spotkać i nawinać razem pare km. Aha skąd można ściągnąć za free Autoroute. Taki program wiecie nie :D

 

Pozdr Kazek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 10 lipca wyjeżdzam z żonką na wakacje do Czarnogóry (oczywiście moto) ponoć taniej i ładniej niż w Chorwacji jedziemy w ciemno bez namiotu karimat i takich tam bzdetów nastawienie głównie na prywatne kwatery pensjonaty . Jeżeli ktoś odbywał podróż w tamten rejon mile widziane porady pod względem trasy raczej bez autostrad , finansów tj. żywa gotówka czy karta, a także propozycje ubezp. assistance. Startuje z Jelcza-Laskowic jak ktoś jedzie w tym kierunku w danym terminie będzie fajnie się spotkać i nawinać razem pare km. Aha skąd można ściągnąć za free Autoroute. Taki program wiecie nie :D

 

Pozdr Kazek

 

Rewelacyjny kraj na wypad moto :buttrock: : bylismy z mom plecaczkiem rok temu i zjeździliśmy całe wybrzeże aż do granicy z Albanią: ciepło i pięknie jak w Chorwacji tylko trochę brudno ale i ceny dużo niższe: kwaterę prywatą można znaleźć w zależności od standardu od 6Euro wzwyż, my mieszkaliśmy za 7E w pokoju z łązienką dzieloną z drugim- warunki b. dobre(za pokój z klima krzycza 12-15 E od osoby)

Smiało można jechać przez Serbię (tak jechaliśmy) bo jest bezpiecznie a wracać przez Bośnie I Hercegowinę (zajechaliśmy do Medjugorie) no i powrót przez góry dostarcza niezapomnianych wrażeń.

Koniecznie trzeba zwiedzić Budwę, Kotor, Stari i Nowy Bar, Ulcinj, Górę Lovcen, Skadarsko Jezero, ponadto jak ktoś lubi to jest mnóstwo b. starych cerkwi- monastir;

ludzie b. przyjaźni; waluta oficjalna to Euro, kartą płatność tylko w większych sklepach i stacjach benzynowych większych koncernów.

Plaże sa skomercjalizowane, kamieniste, w większości płatne parasolki za 1,5E/dzień+ tyle samo plastikowy lezak, ale nie da sie bez nich wysiedzieć na słońcu; woda b. słona i ciepła; brak jeżowców...

 

Pozdrawiam i POLECAM!!!

Edytowane przez arti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że jedyna na tym wybrzeżu piaszczysta plaża jest prawie pod granica albańską koło Ulcinj (nazywa się chyba Wielka Plaza czy jakos tak) - fajnie tam jest.

No i to jednak kraj muzułmański (szczególnie na wybrzeżu) i to się czuje, warto o tym pamiętac w kontaktach z tubylcami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 10 lipca wyjeżdzam z żonką na wakacje do Czarnogóry (oczywiście moto) ponoć taniej i ładniej niż w Chorwacji jedziemy w ciemno bez namiotu karimat i takich tam bzdetów nastawienie głównie na prywatne kwatery pensjonaty . Jeżeli ktoś odbywał podróż w tamten rejon mile widziane porady pod względem trasy raczej bez autostrad , finansów tj. żywa gotówka czy karta, a także propozycje ubezp. assistance. Startuje z Jelcza-Laskowic jak ktoś jedzie w tym kierunku w danym terminie będzie fajnie się spotkać i nawinać razem pare km. Aha skąd można ściągnąć za free Autoroute. Taki program wiecie nie :lapad:

 

Pozdr Kazek

Witam

Czekam na relację z tej wycieczki :icon_mrgreen: , zawsze to będą w miare aktualne dane.

Planujemy to w sierpniu, najpierw Czarnogóra (choć nie będziemy się tak lajtowo nastawiać na "pewne" kwatery) potem Chorwacja - na ile starczy kasy i zapału :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że jedyna na tym wybrzeżu piaszczysta plaża jest prawie pod granica albańską koło Ulcinj (nazywa się chyba Wielka Plaza czy jakos tak) - fajnie tam jest.

No i to jednak kraj muzułmański (szczególnie na wybrzeżu) i to się czuje, warto o tym pamiętac w kontaktach z tubylcami.

Potwierdzam piasek jest ale nie taki jak nad Bałtykiem tylko szary, plaza nazywa się COPOCABANA ;-) i ciągnie sie ok. 12km aż do granicy z Albania i dalej; potrafi na niej nieźle wiac i sypać piaskiem w oczy. Spokalismy tam ludzi badajacych wode- robia to często bo podobno Albańczycy potrafia coś "zrzucić" do wody i wtedy zabraniają kąpieli- my jednak zdecydowalismy się na wejście do wody- nie była jednak przejrzysta jak w Budwie wrecz szarobrudna (pwenie od piasku bo była spora fala);

Ulciń to miasto faktycznie muzułmańskie - moj plecaczek ma typową urodę słowiąńska: blond włosy, niebieskie oczy wiec bylismy lustrowani dosyć intensywnie ale raczej z zainteresowaniem niż z wrogoscią;

w mieście czysty orient: gwarno, pełno straganów, starsze kobiety w chustach i ubrane od stóp do głowy, kierowcy jeżdża jak szaleni bez kierunkowskazów :buttrock:

Warto zjeść w albańskiej knajpce, kórych pełno, ichnie przysmaki: polecam papryke faszerowana miesem i ryzem( coś a'la nasze gołąbki)- pychotka :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...