Szukam pomocy lakiernika.

[YARECK]

Otóż mam taki problem ze swoim złotym bączkiem, Matizem zwanym.

Na błotniku zrobiły mi się pęcherze no i po wizycie na myjni odleciały.

Potrzbuję pomocy w kwestii jak to zalakierować, czyli po kolei jakim papierem ściernym zeszlifować, czym odtłuścic, jaki podkład itd. itd.

Nie jadę z tym do serwisu bo powiedzieli mi, że oni muszą malować cały element, a to koszt min. 400 zł.

Gdyby admin uznał, że temat nie może być na tym forum to niech go wywali, ale na forum matizowym chyba śpią bo można tam pisac i pisać i ...

[PROC]

Procedura postępowania zależy od tego jak to wygląda.

A wstępie możesz to przelecieć grubym papierem żeby zedrzeć to jak najgłębiej potem przydałoby się przeczyścić to odrdzewiaczem, odtłuścić np. nitro, aceto. Zaszpachlować wyszlifować – papier 400 – 600, odtłuścić, położyć podkład, zmatowić papierem 600 – 800, położyć lakier bazę i na to klar, wszystko powinno wyglądać jak nowe.

 

Jak będziesz chciał się za to zabrać to daj znać udostępnie Ci kompresor pistolet i jakiś kąt do zrobienia tego.

[YARECK]

Ok PROCU. Jak bede sie za to zabierał to poproszę cię o pomoc choć nie jest to na tyle duże żeby angażować w to kompresor. Myslełem raczej o sprayu. Chodzi mi przede wszystkim o to, żeby rudawka dalej nie szła.

[niemand]

Jesli masz mozliwosc to kuknij na blache od strony wewnetrznej - moze byc nieciekawie skoro rdza wylazła na wierzch- bedziesz musiał ja zwalczyc z obu stron.

Powodzenia.

[YARECK]

Na szczęście z tego co patrzyłem wielokrotnie od spodu jest dobra blacha.

[Januszm]

Nie maluj sam, pierwszy raz nie za dobrze wyjdzie. Znajdź lakiernika samochodowego, który zrobi to za niedużą kasę, o wiele porządniej.