Skocz do zawartości

zaplon mz250


etz250
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwole sobie przytoczyc post pewnego uzytkonika innego forum na ten temat. Sam z niego korzytsalem. Mam nadziej, ze autor nie bedzie mial nic przeciwko;).

 

Witam!!

 

No dobra, troche teorii i praktyki.

 

Jeszcze kiedyś jak mialem rometa i bylem zielony ustawienie zaplonu bylo czymś bardzo trudnym, wtedy poznalem gościa który pracował niegdyś w temacie. Świetny z niego mechanik jest naprawde, w tym miejscu pozdro dla niego. Zaplon ustawialem od tej pory tylko u niego. Ostatnio po dłuższej przerwie zajechałem do niego MZtą i umówilem się na regulację. Wzial mnie na warsztat, własciwie MZtke i zrobil mi wykład z ustawiania zapłonu i reszty komponentów.

 

Tak więc spróbuje prosto i zwięźle opisać jak to ma następować:

 

1. Przed ustawieniem zaplonu bezwzględnie najpierw trzeba ustawić odstęp styków na przerywczu, tak więc przerywacz, o ile nie jest nowy czyścimy papierem ściernym okolo 800 i przemywamy, warto też nasączyć filc smarujący, w przypadku braku czegoś konkretnego nawet hipolem.

 

a) najpierw ustawiamy tłok w punkcie zapłonu czyli przypadku 250/1 2,5-3mm przed GMP, tutaj ważna rada, lepiej żeby było mniej niż ma być więcej, czyli bezwzględnie nie wiecej niż 3mm.

b) odstęp na przerywczu(0,3mm) ustawiamy nie w maksymalnym rozwarciu przerywacza tylko w punkcie zapłonu. Po dokręceniu dwóch śruby mocującej podstawe jeszcze raz sprawdzamy poprawność odstępu.

 

2. Teraz możemy dopiero ustawić zapłon, ważna rada, nigdy nie cofamy wału w kierunku przeciwych obrotów silnika, zawsze kręcimy w strone w która porusza się on podczas pracy. No i tutaj od dokładności zależy jak znjadziemy punkt 2,5-3mm przed GMP, radzę poslużyć się jakimś prostym przyżądem, który zakupimy w sklepie czy samemu wykonamy.

 

a) znajdujemy punkt zaplonu i w tym miejscu doprowadzamy do tego aby styki przerywacza zaczey się rozwierać, jak najbardziej warto się posłużyć żarówką małej mocy lub poprostu właczyć zaplon i obserwować świecę włożoną w fajke i przytkniętą do korpusu silnika.

b) po dokręceniu dwóch śrób mocujących podstawę przerywacza jeszcze raz sprawdzamy czy dobrze wszystko zrobiliśmy, w punkcie zapłonu powinna pojawiać się iskra.

 

Sory że rozpisalem się może nieco trywialnie na ten temat ale liczę na to ze jednak przyda się ten opis wielu początkującym. W opisie brzmi to jeszcze dosyć prosto ale sam wiem jak bywa w praktyce :icon_mrgreen:

 

Pozdrawiam!!

eMZetkowicz

 

 

Ten opis jest przydatny tylko wtedy jesli masz zaplon z przerywaczem. A o ile mi wiadomo ETZ 250 mialy juz elektroniczny. Ale mimo wszystko to wkleilem bo moze sie przydac innym.

Edytowane przez kotek34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwole sobie przytoczyc post pewnego uzytkonika innego forum na ten temat. Sam z niego korzytsalem. Mam nadziej, ze autor nie bedzie mial nic przeciwko;).

 

Witam!!

 

No dobra, troche teorii i praktyki.

 

Jeszcze kiedyś jak mialem rometa i bylem zielony ustawienie zaplonu bylo czymś bardzo trudnym, wtedy poznalem gościa który pracował niegdyś w temacie. Świetny z niego mechanik jest naprawde, w tym miejscu pozdro dla niego. Zaplon ustawialem od tej pory tylko u niego. Ostatnio po dłuższej przerwie zajechałem do niego MZtą i umówilem się na regulację. Wzial mnie na warsztat, własciwie MZtke i zrobil mi wykład z ustawiania zapłonu i reszty komponentów.

 

Tak więc spróbuje prosto i zwięźle opisać jak to ma następować:

 

1. Przed ustawieniem zaplonu bezwzględnie najpierw trzeba ustawić odstęp styków na przerywczu, tak więc przerywacz, o ile nie jest nowy czyścimy papierem ściernym okolo 800 i przemywamy, warto też nasączyć filc smarujący, w przypadku braku czegoś konkretnego nawet hipolem.

 

a) najpierw ustawiamy tłok w punkcie zapłonu czyli przypadku 250/1 2,5-3mm przed GMP, tutaj ważna rada, lepiej żeby było mniej niż ma być więcej, czyli bezwzględnie nie wiecej niż 3mm.

b) odstęp na przerywczu(0,3mm) ustawiamy nie w maksymalnym rozwarciu przerywacza tylko w punkcie zapłonu. Po dokręceniu dwóch śruby mocującej podstawe jeszcze raz sprawdzamy poprawność odstępu.

 

2. Teraz możemy dopiero ustawić zapłon, ważna rada, nigdy nie cofamy wału w kierunku przeciwych obrotów silnika, zawsze kręcimy w strone w która porusza się on podczas pracy. No i tutaj od dokładności zależy jak znjadziemy punkt 2,5-3mm przed GMP, radzę poslużyć się jakimś prostym przyżądem, który zakupimy w sklepie czy samemu wykonamy.

 

a) znajdujemy punkt zaplonu i w tym miejscu doprowadzamy do tego aby styki przerywacza zaczey się rozwierać, jak najbardziej warto się posłużyć żarówką małej mocy lub poprostu właczyć zaplon i obserwować świecę włożoną w fajke i przytkniętą do korpusu silnika.

b) po dokręceniu dwóch śrób mocujących podstawę przerywacza jeszcze raz sprawdzamy czy dobrze wszystko zrobiliśmy, w punkcie zapłonu powinna pojawiać się iskra.

 

Sory że rozpisalem się może nieco trywialnie na ten temat ale liczę na to ze jednak przyda się ten opis wielu początkującym. W opisie brzmi to jeszcze dosyć prosto ale sam wiem jak bywa w praktyce :icon_mrgreen:

 

Pozdrawiam!!

eMZetkowicz

Ten opis jest przydatny tylko wtedy jesli masz zaplon z przerywaczem. A o ile mi wiadomo ETZ 250 mialy juz elektroniczny. Ale mimo wszystko to wkleilem bo moze sie przydac innym.

hehe a dzieki napewno sie przyda mialem tez motorynke tam nie bylo problemu z ustawieniem ale w mz jest maly problem ... przerrywacz ustawilem na 0.3 ale przy wyzszych obrotach wali mi w gaznik bo pewnie skok tloka jest zle ustawiony ale mysle ze z pomoca twojej instrukcji dam rade;) dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1. Przed ustawieniem zaplonu bezwzględnie najpierw trzeba ustawić odstęp styków na przerywczu, tak więc przerywacz, o ile nie jest nowy czyścimy papierem ściernym okolo 800 i przemywamy, warto też nasączyć filc smarujący, w przypadku braku czegoś konkretnego nawet hipolem.

 

a) najpierw ustawiamy tłok w punkcie zapłonu czyli przypadku 250/1 2,5-3mm przed GMP, tutaj ważna rada, lepiej żeby było mniej niż ma być więcej, czyli bezwzględnie nie wiecej niż 3mm.

b) odstęp na przerywczu(0,3mm) ustawiamy nie w maksymalnym rozwarciu przerywacza tylko w punkcie zapłonu. Po dokręceniu dwóch śruby mocującej podstawe jeszcze raz sprawdzamy poprawność odstępu.

1. Przerywacza nie czyści się papierem ściernym (bo zostają drobiny korundu na stykach) tylko pilnikiem. Może być nawet podkradnięty jakiejś białogłowie pilniczek do paznokci.

2. W punkcie zapłonu, to styki zaczynają się dopiero rozwierać, więc niebardzo rozumiem co tam chcesz mierzyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Przerywacza nie czyści się papierem ściernym (bo zostają drobiny korundu na stykach) tylko pilnikiem. Może być nawet podkradnięty jakiejś białogłowie pilniczek do paznokci.

2. W punkcie zapłonu, to styki zaczynają się dopiero rozwierać, więc niebardzo rozumiem co tam chcesz mierzyć...

no to wkoncu jak mam go ustawic?????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierw ustawiasz tlok w punkcie zaplonu czyli 2.5 do 3mm przed GMP (górnym martwym punktem) czyli cofasz tlok o 2.5 do 3mm (mozna uzyc do tego sówmiarki lub czujnika zegarowego) i w tym punkcie muszi nastepowac rozwarcie przerywacza(wkladasz najciensza blaszke szczelinomierza miedzy styki przerywacza i w tym punkcie musi ci blaszka wysówac sie.) nie wiem jak w mz ale w simsonie kreci sie plyta zaplonowa w lewo lub w prawo zeby znalesc ten punkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej coś takiego jak napisał MiND :icon_razz:

 

Tylko żeby dokładnie wyłapać punkt rozwarcia styków, lepiej to zrobić metodą "elektryczną".

1. Podłączasz żarówkę pod kabel który dochodzi do przerywacza i pod masę.

2.Włączasz zapłon.

3. Kręcisz wałem.

4. Żarówka zaświeci się w momencie początku rozwarcia styków (zapłon).

5. Jeżeli zaświecz się w innym miejscu położenia tłoka niż opisany przez kolegów - regulujesz.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej coś takiego jak napisał MiND ;)

 

Tylko żeby dokładnie wyłapać punkt rozwarcia styków, lepiej to zrobić metodą "elektryczną".

1. Podłączasz żarówkę pod kabel który dochodzi do przerywacza i pod masę.

2.Włączasz zapłon.

3. Kręcisz wałem.

4. Żarówka zaświeci się w momencie początku rozwarcia styków (zapłon).

5. Jeżeli zaświecz się w innym miejscu położenia tłoka niż opisany przez kolegów - regulujesz.

 

pozdro

dzieki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...