Szprychowanie [Junak M10]

[Wilq]

Jak w temacie. Panwie mają może pojęcie gdzie mógłbym naszprychować koło przednie do Janka, bo uznałem że serwis rowerowy to jednak nie bedzie najlepsze miejsce :buttrock: ?? Dodam jeszcze że najlepiej w okolicach Oświęcimia.

Z góry dzięki za odpowiedzi

 

Pozdro

Wilq

[grabster]

Witam!

Skocz na forum Junaka Pomorskiego, jest tam kapitalny artykuł napisany przez michał z , może sam spróbujesz, Podaje link:

 

http://junak.ekoma.pl/article.php?story=20060403195656659

[PROC]

Zaplecenie szprych to prościzna i zrobisz to sam bez problemu. Do centrowania trzeba mieć już trochę umiejętności i cierpliwość.

 

Wycentrowanie koła zrobi każdy fachowiec bez względu czy robił koła rowerów czy motocykli.

[kobuz1]

Witam, dobry ten artykuł "Michała Z", napewo pomoże koledze "Wilg" z wycentrowaniu swojej felgi ponieważ w tym artykule jest wszystko opisane krok po kroku:) Zreszta ja też skorzystam jak bede centrowal fele w jakims moto.

Pozdrawiam - Julas

[Wilq]

Junaka Pomorskiego juz czytałem :icon_question: ale pytam bo słyszałem o zakładach wykonujących centrowanie komputerowo... jak takiego nie znajde bede sam to robił... może się czegoś nowego naucze :banghead:

 

A i jeszcze jedno... Kobuz1 mój nick to Wilq... nie Wilg :)

[jantarski]

Witam, przerabiałem to i na prawdę niema w tym nic trudnego wymaga trochę cierpliwości i czasu, a czytając Junaka Pomorskiego to faktycznie dobry opis krok po kroku.

[kobuz1]

Buehe, no niech Ci bedzie Wilq a nie Wilg:) Mówiac centrowanie komputerowe przypuszczam że masz na mysli WYWAŻANIE, tzn zakladaja koło na takš maszyne i wyważaja, i maja odczyt podany na komputerze:) Moze o to Ci chodzi??

Pozdro

[kierowca bombowca]

pozwolę sobie jeszcze dodać, że norma na bicie koła w motocyklach ( i na boki i góra-dół) wynosi +/-1mm :)

 

pozdrawiam wszystkiech pozytywnie zakręconych :icon_question:

[kobuz1]

pozwolę sobie jeszcze dodać, że norma na bicie koła w motocyklach ( i na boki i góra-dół) wynosi +/-1mm

Buhehe, w takim razie mój moto jest "niesprawny technicznie:D:D"

[herflik]

czeee

 

Smiejesz sie kobuz1 bo Twój motorek nie przekracza setki , jak zaczniesz jezdzic troche szybciej z krzywymi kołami to zobaczymy czy bedzie Ci do smiechu :notworthy:

 

 

pozdrawiam herflik

[kobuz1]

ale mi dowaliles Herflik..hahaha.. motorków mam 7 i wcale nie zalezy mi żeby były w nich scigacze bo to weterany.. Na codzien jeżdże WSK 175 "Kobuz", i zdziwilbys sie co to potrafi jak na weterana.. zreszta na pierwszy rzut oka wiekszosc osób mówi że to jakas stara honda.. Zreszta jak Ci napisze ze jezdze nim w trasie 120km/h to i tak mi nie uwierzysz..wiec co sie bede rozpisywal:)

Pozdro

[kierowca bombowca]

kobuz: co do osiągów WSK - zgadzam się w 100%

Dobrze zrobiona 175 ma start z miejsca zdecydowanie lepszy od etz 251 (!!), prędkość 120 km/h wcale nie jest dla niej straszna.

 

a jeśli chcesz się dowiedzieć coś więcej na temat centrowania kół - to zajrzyj do fachowej literatury motocyklowej :biggrin:

napewno dowiesz się o wielu ciekawych sprawach związanych z mechaniką motocyklową, o których wcześniej nie miałes pojęcia :clap:

 

pozdrawiam wszystkich, a w szczególności kręcących nyplami :cool:

Edytowane 12 Czerwca 2006 przez kierowca bombowca

[kobuz1]

Siema, kierowco bombowca:D:D Dzieki za poparcie! Wiesz, nie to żebym sie chwalił jak jaki burak ile to nie leci moja Wiesia.. No ale taka prawda że WSK 175 ma zajebisty start:)Mój kobuz w prawdzie weteran w oryginalnym lakierze i chromach, ale na szerokich oponkach i troszke podniesionych tylnich teleskopach wyglada całkiem Nakedowo:) A że nie mam żadnego typowo sportowo - turystycznego motocykla, wiec nadrabiam zakladajac do kobuza szersze oponki, no i gaznika mam od yamahy RD (stabilniejsze obroty i lepsze mieszanie mieszanki)-te modernizacje to raczej nie jest wies tiuning..

W niedalekiej przyszlosci moze Suzuki Banditen:) A wtedy zrobie kobuza na całkowity oryginal:)

Pozdro kierowco bombowca:D

[herflik]

czeee

 

Zle mnie zrozumiales .. nie chcialem nikomu "dowalac" . Zwyczajnie chodzilo mi o to ze ponizej 100km/h krzywych kól i tym podonych niesprawnosci sie nie odczuwa . A moim zdaniem to ujma dla szanujacego sie mechanika jezdzic niesprawnym sprzetem :biggrin:

 

 

pozdrawiam herflik

 

ps . moja wiara w osiagi Twoich sprzetow nie ma nic do tematu .. choc w sumie to nie mam podstaw zeby Ci nie wierzyc bo sam jeżdzę 175-piątką :clap:

[kierowca bombowca]

czyli ustaliliśmy, że WSK 175 to dobry sprzęt, a koła muszą się mieścić w normie :biggrin:

 

przy okazji: orientujecie się ile teraz trzeba dać w Waszej okolicy, najlepiej rolnikowi za wyprowadzoną z szopy "czterobiegówkę"?