Agabusa Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 Mam pytanko. Moge kupic opone Mitas bieznik h15 o rozmiarach 130/70r17. Fabrycznie jest w moim moto 120/70/r17. Czy bede czuc zmiane podczas jazdy i jesli tak, to czy na korzysc szerszej opony? Prosze o pomoc. Co sadzicie o tej firmie? Zaznaczam,ze jezdze pi*dowato i nie bede osiafgac predkosci pow.130 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
na koło Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 Ale tył czy przód??Do RS 250 na tył 150 a na przód 120.No jak 130 nie przekraczasz to ci wystarczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 2 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 na przod 130 mi wlasnie proponuja...a teraz jest 120, tylko powiedz mi, czy w koleinach bedzie lepiej, czy gorzej i ogolnie czy jazda bedzie latwiejsza ,czy trudniejsza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viperPL Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 (edytowane) Co sadzicie o tej firmie? Jeździłem kilka lat temu na Mitasie w MZ. Przy rozmiarze i rzeźbie bieżnika przewidzianej dla MZ opona była fatalna. Słabe właściwości na suchym, można było zapomnieć o nagrzaniu opony i szybkiej jezdzie po rondach :icon_twisted: . Na mokrym asfalcie była walka o przetrwanie :icon_mrgreen: . Duuuuużo lepsze okazały się opony firmy Heidenau. Choć MZ nie rozwija wielkich prędkości to opony Heidenau się nagrzewały i trzymały znakomicie - znakomicie jak na opone za małe pieniądze. Mitas moim zdaniem w wersji "na asfalt" to zwykły kartofel. link do opon Heidenau: http://www.motorad.pl/ Ps. Z tanich opon polecam Heidenau. edit: Mam pytanko. Moge kupic opone Mitas bieznik h15 o rozmiarach 130/70r17. Fabrycznie jest w moim moto 120/70/r17. Poczujesz sporą różnicę na -. Motorek najchętniej będzie jezdził tylko prosto, przy wchodzeniu w zakręty będziesz miała złudzenie jak by Moto ważyło z pół tony. Poczułem to zakładając dawno temu do Mz o jeden numer szersza oponę. Edytowane 2 Czerwca 2006 przez viperPL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 (edytowane) Na Mitasach jezdze juz pare lat, odkad przesiadlem sie na enduro. Jestem zadowolony z tych opon, w wydaniu dla enduro nie odczulem aby na suchym zrywaly przyczepnosc. Na mokrym to wiadomo... malunki drogowcow itp. to nie ma sily aby nie dostac uslizgu. Ja bym nie eksperymentowal dawac szerszych opon niz zaleca producent mtocykla. Kiedys w Suzuki GS 500 mialem szersza opone z tylu o jeden numer - zlozenie motocykla w zakret bylo ciezki, a o szybkie przezucenie w drugi zakret to byla niemalze walka. Po zmianie na zalecany rozmiar skladanie i przezucanie motocykla z zakretu w zakret przychodzilo bez wysilku. Edytowane 2 Czerwca 2006 przez Storm007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
na koło Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 (edytowane) 130 na przód chyba kogos poj**ało 130 to ma cbr900RR z przodu ale nie RS250.Oryginalnie wszystkie nowsze 600 maja z przodu 120.Może komus sie cos pomyliło.http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=106902942http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=107668764http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=107668772z tego bym cos wybrał Edytowane 2 Czerwca 2006 przez na koło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 Jak wyzej. 130 na przod dla malego bzyka jak RS ???Jak ci sie jezdzi ze 120, bo ja mysle ze ze 110 byloby znacznie latwiej. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 3 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2006 Tak. Jest w tej chwili dunlop d207 120/70/17...ktos zaproponowal mi 130/70/17 ze wzgledu na cene. Ten mitas jest za 120zl brutto. To moj pierwszy motocykl, wiec nie mam porownania do innych szerokosci. Ale rozumiem,ze z tego co doradzacie to 130 jest za szeroka. A juz chcialam sie skusic cena. dziekuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1001 Opublikowano 3 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2006 Minister zdrowia ostrzega, oszczędzanie na oponach grozi śmiercią lub kalectwem. Lepiej wydać 100 zeta więcej i czerpać radość z jazdy niż oszczędzać i mówić że "w miare dobrze trzyma na suchym, a na mokrym to wiadomo że beznadzieja". A dupa! Ja też chciałem Mitasy, ale w efekcie ojciec mi dołożył do Metzelerów. Opony świetnie sie sprawują na asfalcie, na mokrym również musze się starać żeby uślizg zrobić. Mitasy tak - ale kostki i do lasu, a nie do szlifierki na winkle!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 3 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2006 Minister zdrowia ostrzega, oszczędzanie na oponach grozi śmiercią lub kalectwem.uślizg zrobić. Mitasy tak - ale kostki i do lasu, a nie do szlifierki na winkle!!! Co prawda mam enduro i zalozone opony Mitas, kostki ale nie kartofle... Jakies uniwersalne szosowo - szutrowe. Po samych prostych nie jezdze i jakos daje rade w winklach. Na winklach z Wisly do Istebnej czyli piekna droga przez Kubalonke objechalem nie jedna "szlifirke". Idealnie spisywaly sie mi te opony w Rumunii na Trasie Fogarskiej, kto jechal to wie jak to wyglada. Winkle az milo ale od polnocnej strony bylo troche sliko i miejscami oblodzenie (w koncu to wrzesien byl), zadnych problemow... Jak mawiaja starozytni - "Chu...ej baletnicy przeszkadza i rabek spodnicy"Mitasy maja jedna wade ktora zauwazylem, guma stosunkowo szybko sie starzeje, po zimie pojawiaja sie slady takich malutkich rozwarstwien gumy, pekniec. Mnie to nie przeszkadza bo i tak przy moich przebiegach co sezon musze wymieniac gumy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agabusa Opublikowano 4 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2006 Nie wydziwiam. Niska cena jest bardzo kuszaca...powiedzialam ojcu o cenie tych opon. Zabil mnie smiechem, nawet nie pytal o producenta, gdy p[owiedzialam,ze to nowe opony...za 120zl Jutro jade po sport demon za 318zl...rozm.120/70/17...sadzilam,ze nie bedzie roznicy miedzy 120 ,a 130, ale skoro bedzie sie gorzej skrecac to ja pitole taka robote. Slabo jezdze, dopiero sie ucze, wiec z pracownikami ministra zdrowia spotykac sie nie chce z powodu schitowej opony..... Dziekuje za rady. A cos mnie tknelo,zeby sie zapytac "Was" przed zakupem... A metzelery fajne fajne...niektorzy narzekaja slyszlam rozen opinie, ale mam taka z tylu i jest ok:))) Niedobrze, jesli szybko widac slady zuzycia, bo nie pokonuje wielkich odleglosci. Na soim motocyklu zrobilam na razie ok. 150 km.....a jezdze w sumie ponad miesiac, wiec taka opona powinna mi sluzyc pare sezonow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.