Boatman Opublikowano 21 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2005 Hej :) 8 listopada mam egzamin na kat. A w Poznaniu. Czy ktoś z Was zdawał tam ostatnio? Jeśli tak to napiszcie co i jak:) Jakieś wskazówki i jaka atmosfera w ogóle:)Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dadeq Opublikowano 21 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2005 trzymam za Ciebie kciuki...co prawda nie zdawalem w Poznaniu, ale jestem chyba najswierzszym motofanem na tym forum;) wczoraj ZDALEM ;) moja recepta: nie mysl ze to egzamin i wszytsko na spokojnie...niech emocje dojada do glosu dopiero jak uslyszysz : Wynik egzaminu pozytywny. :P Naprawde warto jest sie uodpornic na stres...a reszta zalezy od szczescia...na kogo trafisz :) moj egzaminator chyba chcial sie nas pozbyc przed listopadem :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szypeczek Opublikowano 22 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2005 Ja zdałem 5 lipca tego roku. Chociaż śmigałem już na ZZR 600. Jak umiesz jeździć to nie będziesz miał problemu. Zdaj testy bezbłędnie i plac bez poprawek czy uwag, to na miasto też wyjedziesz w skróconej postaci - przynajmniej tak było u mnie. Jak egzaminator widzi, że Ci idzie i nie masz z tym problemów to się nawet nie będzie miał do czego przyczepić i będzie chciał mieć kolejnego szybko z głowy. Tymbardziej, że te TAJFUNY są naprawdę oporne przy czym idealne do egzaminów... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admirał Opublikowano 22 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2005 zdałem niedawno....czyli na wiosnę :), uczyłem się na etce i potem Tjfun o mało mnie nie pokonał na ósemkach, ale już w mieście bez kłopotów się obyło, grunt, że egzaminator stwierdził, że w mieście w porządku, tylko na placu jak wariat buehuehue :-D życzę powodzenia, nie ma opcji, co byś nie zdau Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaszpir Opublikowano 22 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2005 Hej, zdawałem egzamin "A" w Poznaniu parę miesięcy temu. Egzaminator z "grobową" miną zaprosił do sali na testy. Później plac. Tajfun był dobrze rozgrzany, chociaż był to pierwszy egzamin tego dnia. Polecam technikę jazdy na "dwójce" bez gazu przy pokonywaniu "8". Motorek zachowuję się bardzo spokojnie i nie ma z nim kłopotu. Na placu było jeszcze ruszanie pod wzniesienie i nastęny proszę.Miasto, jak ktoś wcześniej napisał, wersja skrócona. W prawo, w prawo, w prawo i do ośrodka, całe 5 mniut z ubraniem kasku. Życzę powodzenia i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unicron Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Witam Właśnie czytałem posty na forum i ze zdziwieniem zauważyłem, że czego się uczę na kursie odnośnie placu ma się nijak do egzaminu, dlatego też proszę osoby, które zdawały w Poznaniu (albo wiedzą jak to jest na egzaminie w Poznaniu) o udzielenie mi odpowiedzi na pytania: -czy w czasie robienie ósemki albo slalomu należy sygnalizować zamiar skrętu migaczami?? i w którą stronę obracać głowę?? (mój instruktor twierdzi, że nie:\) -czy 8 robić na 2 czy na 1 biegu (mi radzą na 1) -gdy zrobię slalom i będę musiał dojechać do wzniesienia to czy skręcając na placu muszę włączyć migacz( gdy robiłem B to instruktor czepiał sie tego, że nie włączyłem na placu migacza gdy zjeżdżałem z pola manewrowego) -czy jeśli będę czekał na czerwonym świetle w czasie jazdy po mieście na wciśniętym sprzęgle i 1 biegu to mogę zostać oblany - chce uniknąć szukania "luzu" w zefirze, bo (przynajmniej nasz kursowy) znalezienie go graniczy z cudem a kontrolka prawie zawsze przekłamuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris02 Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Lepiej sygnalizuj. Ja przynajmniej tak robiłem. 8 robilem na 2 biegu. U mnie koljnośc był taka wzniesienie, slalom, 8, miasto, hamowanie awaryjne. Miej na luzie na czerwonym swietle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaszpir Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 (edytowane) -czy w czasie robienie ósemki albo slalomu należy sygnalizować zamiar skrętu migaczami?? i w którą stronę obracać głowę?? (mój instruktor twierdzi, że nie:\) -czy 8 robić na 2 czy na 1 biegu (mi radzą na 1) -gdy zrobię slalom i będę musiał dojechać do wzniesienia to czy skręcając na placu muszę włączyć migacz( gdy robiłem B to instruktor czepiał sie tego, że nie włączyłem na placu migacza gdy zjeżdżałem z pola manewrowego) -czy jeśli będę czekał na czerwonym świetle w czasie jazdy po mieście na wciśniętym sprzęgle i 1 biegu to mogę zostać oblany - chce uniknąć szukania "luzu" w zefirze, bo (przynajmniej nasz kursowy) znalezienie go graniczy z cudem a kontrolka prawie zawsze przekłamuje. Ad. 1 Nic nie musiałem sygnalizować, nikt się tego nie czepiał. Ad. 2 Jechałem na 2, ta chńszczyzna, która tam wtedy była wtedy tak nie szarpie.Ad. 3 Nie trzeba było używać kierunkowskazów, kolejność była taka: wzniesienie później slalom i prosto w 8Ad. 4 Na jednych światłach długo czekałem, włączyłem "luz". W każdym razie wtedy w tym moto nie było problemów z jego znalezieniem i kontrolka też nie kłamała. Motocykl był w bardzo dobrym stanie. Egzamin zdawałem ponad rok temu i mogło się pozmieniać. Egzaminator wyrażnie zaznaczył czego oczekuje po jeździe na placu i tylko tego wymagał. Jak masz jakiekolwiek wątpliwości - pytaj. Oni nie gryzą :biggrin:Powodzenia i pozdrawiam Edytowane 29 Maja 2006 przez Kaszpir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelec Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Witam... Ja zdawałem w Radomiu bez kierunków, ale chciałem powiedzieć że egzaminator ma obowiązek powiedziec jakie sa wymogi.. A jak czegoś nie byłem pewien to przed jazdą pytałem i wszystko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unicron Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Ad. 1 Nic nie musiałem sygnalizować, nikt się tego nie czepiał. Ad. 2 Jechałem na 2, ta chńszczyzna, która tam wtedy była wtedy tak nie szarpie.Ad. 3 Nie trzeba było używać kierunkowskazów, kolejność była taka: wzniesienie później slalom i prosto w 8Ad. 4 Na jednych światłach długo czekałem, włączyłem "luz". W każdym razie wtedy w tym moto nie było problemów z jego znalezieniem i kontrolka też nie kłamała. Motocykl był w bardzo dobrym stanie. Egzamin zdawałem ponad rok temu i mogło się pozmieniać. Egzaminator wyrażnie zaznaczył czego oczekuje po jeździe na placu i tylko tego wymagał. Jak masz jakiekolwiek wątpliwości - pytaj. Oni nie gryzą :bigrazz:Powodzenia i pozdrawiam Dzięki za rady - będę go męczył aby wszystko mi opisał przed egzaminem :biggrin: Powiedz mi jeszcze jedno, czy orientujesz się ile osób zajmuje się egzaminowaniem na kat A bo mój instruktor od 7 boleści twierdzi, ze tylko jeden koleś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaszpir Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Powiedz mi jeszcze jedno, czy orientujesz się ile osób zajmuje się egzaminowaniem na kat A bo mój instruktor od 7 boleści twierdzi, ze tylko jeden koleś.Prawdę mówiąc nie mam pojęcia, ale nie wydaje mi się żeby w dość dużym mieście jakim jest Poznań był tylko 1 egzaminator kat. A. W każdym razie wtedy na egzamin czekałem dosyć krótko, bo jakieś 2 tyg. i wynikało to głównie z tego, że pracuję i chciałem mieć egzamin w sobotę.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
micza 125 Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 A czy na placu trzeba mieć światła i czy trzeba sprawdzać naciągnięcie łańcucha jeśli nic o tym nie powie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unicron Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Prawdę mówiąc nie mam pojęcia, ale nie wydaje mi się żeby w dość dużym mieście jakim jest Poznań był tylko 1 egzaminator kat. A. W każdym razie wtedy na egzamin czekałem dosyć krótko, bo jakieś 2 tyg. i wynikało to głównie z tego, że pracuję i chciałem mieć egzamin w sobotę.Pozdrawiam wow tylko 2 tyg, ja ostatnio jak byłem po blankiet to babka powiedzaiła mi 2 i poł miesiaca :biggrin: ale w środe jade złożyćdokumenty więdz trochę ją pomęczę aby mnee gdzieś tam wcisneła :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pierun Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Wlasnie w Motomanii na WTK mowia o kursie i egzaminie na prawko kat. A. Tutaj masz napisane kiedy powtorki: http://www.wtk.pl/nowa/strona/magazyn.php?link=MotomaniaMoze cos sie dowiesz. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unicron Opublikowano 29 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 (edytowane) Wlasnie w Motomanii na WTK mowia o kursie i egzaminie na prawko kat. A. Tutaj masz napisane kiedy powtorki: http://www.wtk.pl/nowa/strona/magazyn.php?link=MotomaniaMoze cos sie dowiesz. Pozdro.thx, właśnie wyczytałem, że nadają on-line wiec sobie zobaczę co tam ciekawego mówią :biggrin: Edytowane 29 Maja 2006 przez Unicron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.