Skocz do zawartości

Posiadacze Drag Starów łączcie się


Unek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Podejrzewam że Ci się linka zaciera a to zapowiada jej koniec.

 

na szczęście to nie była linka

wina leżała po stronie klamki

wystarczyło poluzować śrubę i gotowe

dzięki szwagier :icon_biggrin:

widocznie jakiś piasek albo inny kurz powodował, że klamka nie odbijała

w każdym razie dzięki za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Chcialbym sie pochwalic w dwoch punktach :clap:

 

1. Prawko zdane za pierwszym razem, wiec juz moge 'legalnie' krazyc. Czas na dluzsze trasy, zloty itp.

2. Pierwsza dluzsza trasa zaliczona... z plecaczkiem Lodz->Mielno na 2 dni. Jazda wspaniala, jedynie co, to bolacy zad dawal o sobie znac. 400km i 6 postojow, w drodze powrotnej tak samo. Mam nadzieje, ze sie utwardzi :). Motor spisal sie rewelacyjnie z malym wyjatkiem. Mam jeden pusty wydech i jednak na dluzsze trasy powoduje dyskomfort szczegolnie dla zony. Bedzie trzeba 'zatykac' na dluzsze wypady.

 

Do zobaczenia na trasie.

 

Pozdrawiam.

Kura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest złożony i niestety nie da się jednoznacznie udzielić odpowiedzi na powyższe pytanie.

Myślę że możemy pokusić się o wyprowadzenie wzoru na maksymalny dzienny przebieg wychodząc z założenia, gdzie twierdzenie "miękkie serce - twarda dupa" będzie zależnością pomiędzy bólem dupy, zmęczeniem kręgosłupa i odpornością na ogólne zmęczenie a stosunkiem prędkości przelotowej do jakości nawierzchni.

Reasumując: musisz sam sobie odpowiedzieć na to pytanie gdyż jeden będzie jechać 90 km/h i dupa mu pęknie po 100 km a drugi poleci 140 km/h na dystansie 500 km a dupsko mieć będzie z nierdzewnej stali.

Dopuszczam również możliwość cheatowania np miękką poduszeczkę pod 4 litery ale jeśli już ktoś czegoś takiego używa to wg mnie nie musi się tym chwalić :icon_twisted:

 

Niech moc będzie z Tobą :icon_question:

 

PS. Jeśli nie zatrzesz silnika np brakiem oleju to od jazdy nic mu się nie stanie ...

 

pzdr

kjujik

 

Nowe dane: 857 km Szczecin - miejscowość w Nadrenii-Palatynacie (D) 140 - 150 km/h, 5 tankowań ogólnie XVS650A prawie jak turystyk ...

 

pzdr

kjujik

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]140 - 150 km/h,

 

No tak, co Niemcowania to ........... inne drogi

Jak takie predkosci przelotowe to ........... ho, ho :icon_twisted:

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podjechałem sobie wczoraj do sklepu - silnik ciepły - zrobiłem zakupy,

wsiadam i zamiast - jak zawsze odpalić od "kopa" chychłał i chychłał:icon_eek:

Popróbowałem kilka razy i nic. Postał chwilkę i dopiero wtedy zaskoczył.

Sytuacja jeszcze się 2 x powtórzyła - ki czort?

 

Miałem w ten poniedziałek podobny przypadek - okazało się że jeden z gaźników wylazł z króćca ssącego. Poluzowała się śrubka obejmy na dziurach i wyskoczył. Zapalić w końcu zapalił tylko że było jeszcze słychać świst zasysanego lewego powietrza. Może u kolegi jest ten sam problem?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem w ten poniedziałek podobny przypadek - okazało się że jeden z gaźników wylazł z króćca ssącego. Poluzowała się śrubka obejmy na dziurach i wyskoczył. Zapalić w końcu zapalił tylko że było jeszcze słychać świst zasysanego lewego powietrza. Może u kolegi jest ten sam problem?

Pozdrawiam

 

Chyba na szczęście nie bo przeszło drażetce:) Jakiś taki zły dzień miała - okres może;)

Póki co pali od dotyku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dniem dzisiejszym żegnam użytkowników XVS wszelakich i tych wersji custom i tych classic.

Żegnam takoż dział cruiser/chopper, nadszedł czas na zmiany i oto Potfur poszedł w dal siną by nastał nowy Potfur :icon_mrgreen:

Wozić się będzie teraz kjujik 100-ma konisiami ... zero chromu i nogi do tyłu :(

 

pzdr

kjujik

Edytowane przez Kjujik
Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrajca,ale niech Ci się wiedzie na nowej drodze życia.Pozdro

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dniem dzisiejszym żegnam użytkowników XVS wszelakich i tych wersji custom i tych classic.

Żegnam takoż dział cruiser/chopper, nadszedł czas na zmiany i oto Potfur poszedł w dal siną by nastał nowy Potfur :banghead:

Wozić się będzie teraz kjujik 100-ma konisiami ... zero chromu i nogi do tyłu :banghead:

 

pzdr

kjujik

 

No to juz napisz jake to moto! Cos widze ,ze wyzsze predkosci spodobaly Ci sie. Pozdro :D

 

No to juz napisz jake to moto! Cos widze ,ze wyzsze predkosci spodobaly Ci sie. Pozdro :D

 

Sorry - dopiero teraz czytam ze XL 1000, Szerokosci :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dniem dzisiejszym żegnam użytkowników XVS wszelakich i tych wersji custom i tych classic.

 

To ze smignales w traske i Potfur ledwo dyszal przy 140-150, to nie znaczy ze masz zmieniac klimat, lobuzie !!! :biggrin:

Trzeba bylo 1100 albo Wildka kupic a nie ............. jakas tam XL :banghead:

Co to za motocykl w ogole jest :D

Edytowane przez majkelpl

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dniem dzisiejszym żegnam użytkowników XVS wszelakich i tych wersji custom i tych classic.

Żegnam takoż dział cruiser/chopper, nadszedł czas na zmiany i oto Potfur poszedł w dal siną by nastał nowy Potfur :banghead:

Wozić się będzie teraz kjujik 100-ma konisiami ... zero chromu i nogi do tyłu :biggrin:

 

pzdr

kjujik

Witam

Ja "przez" Ciebie nabyłem xvs 650 , a Ty teraz opuszczasz naszą brać. Nie wiem czy te nowe moto to jest to co tygryski lubieją najbardziej , ale już na poważnie to oczywiście szanuję Twoją decyzję i życzę szerokości i solidnej przyczepności. Przy 100KM napewno się przyda.

A zaglądnij czasem do nas . Pozdr. Porter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dniem dzisiejszym żegnam użytkowników XVS wszelakich i tych wersji custom i tych classic.

Żegnam takoż dział cruiser/chopper, nadszedł czas na zmiany i oto Potfur poszedł w dal siną by nastał nowy Potfur :banghead:

Wozić się będzie teraz kjujik 100-ma konisiami ... zero chromu i nogi do tyłu :biggrin:

 

pzdr

kjujik

 

Pozdrowienia i powodzenia! Radości z jazdy na nowym moto! :D

(mam nadzieję że nowy potfur pojawi się na stronie www. :D

 

 

empiq

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

jadąc w czasie deszczu albo po jestem mokry od kropel wyrzucanych przez przednie koło (DS XVS ma bardzo krótki przedni błotnik)

czy ktoś z Pań czy Panów próbował temu zapobiec?

zastanawiam się nad jakąś samoróbką chlapacz nakładany pod błotnik w czasie jazdy podczas deszczu albo po mokrym asfalcie

Czy macie jakieś patenty w tym kierunku?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...