Dziwne piszczenie

[baqoo]

Witam

 

Mam taki problem w moim GPX'ie 750 R z 87 roku , chodzi o to ze gdy silnik sie rozgrzeje tak przy 2 tyś. obrotow slysze pisk z lewej strony u dolu silnika tak mi sie wydaje ze z walu korbowego, jakby panewka piszczala , powyzej 2 tys. obrotow pisku wogule nie ma. Nie mam pojecia co to jest. Moze cos zwiazanek z cisnieniem oleju , moze przy 2 tys. obrotow mniej oleju trafia na panewke i dlatego piszczy. Z drugiej strony gyby olej niedoplywal to panewka juz dawno by sie zatarla, a mam ten problem juz od ladnych paru miesiecy. Wiec co to moze byc ?

[pit_1]

zobacz czy masz całą uszczelkę na pokrywie... gdy ja tak miałem to mi pszczał olej w wydmuchanej uszczelce.....

[baqoo]

zobacz czy masz całą uszczelkę na pokrywie... gdy ja tak miałem to mi pszczał olej w wydmuchanej uszczelce.....

 

tylko ze to jest taki metaliczny pisk, w uszczelce czego ?

[gikser]

witam

w motocyku tym może wydaje sie wam to śmieszne ale być może pisk spowodowany jest zbyt lekko naciągniętym paskiem altelnatora,gdyż takowy jest tu zastosowany ,ażeby wyeliminować pisk wystarczy naciągnąć pasek.Rozwiązanie techniczne niezbyt fortunne gdyż wymaga kontroli naciągu paska,i przy więkrzych przebiegach pasek może ulec zerwaniu,jednak ma swoje zalety cichsza praca(o ile jest dobrze naciągnięty).dostęp do niego jest troszke utrudniony ale na 99% ten pisk jest spowodowany za luźnym paskiem. jezeli chodzi o panewki to na pewno nie więc nie masz sie cio przejmować.I jeszcze jedna rada nie zwiazana z problemem pamiętaj o częstej regulacji luzów zaworowych,gdyz motocykl ten jest wyjątkowo wrażliwy na nie i niedbałość prowadzi do uszkodzenia wałków rozrządu i dziwigienek zaworowych, co w konsekwencji może spowodować wypiecie zaworu ( jest to możliwe gdyż pozwala na to konstrukcja)i .... masakra przez duże M.jeżeli masz pytania służe dokładnym info

 

pozdro

Edytowane 23 Maja 2006 przez gikser

[baqoo]

Hm... jutro dokladnie oslucham silnik , moze rzeczywiscie to pasek alternatora tak piszczy.