Motor gaśnie

[Logum]

Posiadam Kawasaki GPX 750 niedawno mialem mały wypadek :icon_rolleyes: , pogiete lai i połamane koło.

Poskładałem go i gdy go rano odpalam po wyłaczeniu ssania wrzucam pierwszy bieg i motor szarpie i gasnie.

Sprzegło nie jest sklejone bo juz sprawdzalem. Wcześniej nie miałem takiego problemu, przy mogło cos sie przestawic w trakcie wstrzasu. POMOCY!!!!!

 

P.S. Jak kroche pochodzi to wszystko jest OK.

[Tuzmen]

rozumiem ze po wrzuceniu biegu moto zdycha od razu?

wydaje mi sie ze jeden z obwodow zabezpieczających sie zablokowal, czójnik stopki, lub w klamce sprzęgła.

jezeli sprzęt na luzie dziala prawidlowo a gasnie przy wlączonym biegu to napewno to zabezpieczenie..

[Greedo]

No prosze, bez prawka i juz wypadek. Gratuluje!

 

PS moze GPX automatycznie wyczuwa łosi bez prawka?

Edytowane 20 Maja 2006 przez Greedo

[Logum]

no moto zdycha odrazu jak tylko zapne 1 bieg ale nie zawsze sie tak dzieje tylko jak go 1 raz odpale po nocy potem jak juz sie uda jakos ruszyc to jest ok.

[Tuzmen]

Jendak jak sie jedzie to chyba nie to. Ale warto sprawdzic instalacje elektryczną.

 

Bez prawka, oj nie ładnie. Pewien czas jeździlem bez rejestracji bo nie moglem sie doczekać, ale sralem w gacie ze hey. Na wszelki wypadek wydrukwalem sobie rejestracjie :D. Nie ma to jak na legalu.

[Vatzeque]

No prosze, bez prawka i juz wypadek. Gratuluje!

 

PS moze GPX automatycznie wyczuwa łosi bez prawka?

 

 

Popieram. Bozia pokarała.