opinie na temat CBR 900 RR Fireblade

[Syrek]

Też nie miałeś innego miejsca na założenie tematu. MGS to zło :icon_evil:

[aker]

Szanowni,

 

Pomimo zdezawuowania tematu, wynikającego z przeniesienia do zwykłego forum :cool: muszę powiedzieć, że jestem fanem hondy 954. Moto zapierd*la jak się patrzy, osiągnąłem spalanie 11,5 l/100 :icon_mrgreen: , raz zaliczyłem shimmy (to niestety jest słaba strona tej maszyny), raz się wyrąbałem i w trakcie jazdy na boku i tyłku mało co nie zaliczyłem jakiejś babci :) . Muszę jednak stwierdzić że jest to kawał dobrej japonii i jak się chce to można na drogach krajowych sprawdzić ile daje fabryka. Mnie to kosztowało kupę kasy i łącznie ze 40 punktów :icon_razz: ale zaprawdę powiadam Wam że warto !!

[Vector]

raz zaliczyłem shimmy (to niestety jest słaba strona tej maszyny),

 

To słabo jechałeś jak tylko raz :bigrazz: To moto cierpi na praktycznie ciągłe shimmy :wink: Amor tak samo obowiązkowy jak benzyna w baku.

 

Co do samego moto - kochałem tą dzi*kę. Wywołuje u mnie ogromny sentyment i zawsze z uśmiechem będę patrzył na ten wspaniały motocykl.

 

PS. Ja doszedłem do 14.1 litra :icon_twisted:

[aker]

No to szacun, muszę jeszcze popracować :icon_mrgreen:

A shimę to zaliczyłem taką konkretną - z wybitymi kciukami i ogranicznikami przy główce :icon_mrgreen:

 

Jak widać ta maszyna ma duuuży potencjał :buttrock:

[szkudlar]

na początku jeździłem dużo cbr600 ale jak dla mnie za małe. mam prawie 190 cm wzrostu więc przeskoczyłem na cbr 900 RR. jak dla mnie maszyna jest cudowna choć potrafi wciągnąć troche wachy przy agresywnej jeździe, nie mówię o szybkiej bo gdzie tu wykorzystać osiągi takiego moto - tu w polsce xd :banghead:

 

jeździł z Was ktoś tą maszyną?? jak wrażenia ??

tak zapytam.a ktory rok tej cbr 900?

sc28,sc33.czy..?

 

moja sc33 jakies 4 lata temu

Edytowane 26 Listopada 2010 przez szkudlar

[Vector]

No to szacun, muszę jeszcze popracować :icon_mrgreen:

A shimę to zaliczyłem taką konkretną - z wybitymi kciukami i ogranicznikami przy główce :icon_mrgreen:

 

Jak widać ta maszyna ma duuuży potencjał :buttrock:

 

Aker, ja jak pierwszy raz dopie*doliłem to myślałem, że ze strachu się zes*am :biggrin: Bynajmniej nie przez moc, tylko shimmy, od razu kupowałem amorek :biggrin: No i ta paliwożerność :icon_evil: Reszta to typowa Hondowska doskonałość ;)

 

PS. Shimmy było na prawdę jego mać przerażające :rolleyes: :eek:

 

Kurdę, nie tylko ja kocham to moto :buttrock:

Edytowane 26 Listopada 2010 przez Vector

[szkudlar]

Myślałem że spuścisz olej i uwolnisz panewki. :biggrin:

hehehe zdazalo sie !! w zx 12 korba sie wyplula karterem kiedys.

widze przeniesiono dalej temat.

 

moja cbr900 dalej 4 lata w stecz

 

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Honda/CBR_900/22183

Edytowane 26 Listopada 2010 przez szkudlar

[aker]

Aker, ja jak pierwszy raz dopie*doliłem to myślałem, że ze strachu się zes*am :biggrin: Bynajmniej nie przez moc, tylko shimmy, od razu kupowałem amorek :biggrin: No i ta paliwożerność :icon_evil: Reszta to typowa Hondowska doskonałość ;)

 

PS. Shimmy było na prawdę jego mać przerażające :rolleyes: :eek:

 

Kurdę, nie tylko ja kocham to moto :buttrock:

Zaprawdę, jak powiadasz, ma coś w sobie. Jak pierwszy raz wsiadłem (jadza testowa :cool: ) to od razu wiedziałem że to jest to. Teraz często jeżdżę ducati, ale ta CBR-ka ma w moim garażu stałe miejsce. Może nie ma tej włoskiej delikatności, ale jeżeli chodzi o czyste zapier*alanie, to nie ma jej równych. Dla mnie najfajniejsze jest to, że powyżej 2 pak jedzie się nią normalnie - nie zaczyna się walka ze sprzętem. Każdy zakręt, każde wyprzedzanie - jak po szynach :icon_mrgreen: