Skocz do zawartości

narzedzia


Myszor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

czeee

 

NIe bardzo rozumiem pytanie . Robic srube ? Przeciez mozna ją kupic za kilka groszy (zwykla M8 ma skok 1.25 co przy dwoch obrotach daje 2.5 , wiec mniej wiecej wlasnie wyprzedzenie zaplonu ) . Wybijasz izolator ze starej swiecy , jezeli otwor jest za duzy to wciskasz tulejke i gwintujesz ja , no i wkrecasz zakupioną srube . NIe kumam co w tym trudnego :icon_twisted:

 

 

pozdrawiam herflik

 

ps . wybijanie izolatora wcale nie jest takie proste jakby sie wydawalo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie jest potrzebna śruba. Owszem na zdjęciu jest śruba. Nie musisz tam nic gwintować ani nic przerabiać.

 

Bierzesz starą świece wybijasz z niego izolator, następnie bierzesz normalny ołówek i zrobione. A żeby jeszcze to lepiej wyglądało i było praktyczniejsze możesz nakleić miarkę papierową (przyklejając przezroczystą taśmą). Bo przecież zapłon ustawia się na 3mm.

 

POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czeee

 

Cytat ze stronki podanej z pierwszym poscie "2.5 mm +0.3mm - 0.2"

 

Jak dasz rade osiagnać taka dokladnosc przy pomocy ołowka to od dzisiaj mówie Ci "szefie" ;)

Nie mowiac juz ze wyprzedzenie powinno byl zblizone w obu cylindrach i to nie z dokladnoscią +/- 0.5 mm :icon_twisted:

 

 

pozdrawiam herflik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak już chcecie bardzo dokładnie, to zamiast ołówka trzeba tam zamonotwać czujnik zegarowy lub jakoś wpasować suwmiarkę.

Chłopie, nie rozśmieszaj mnie!!! Nie mam gwintownika, nie mam tego, temtego... Myślec umiesz? Bierzesz oprawę świecy i idziesz do ślusarza, na warsztaty szkolne, czy do jakiegokolwiek innego zakładu. A jak mieszkasz na gwintownikowej pustyni, to kupujesz poxipol i se zalepiasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czeee

 

Cytat ze stronki podanej z pierwszym poscie "2.5 mm +0.3mm - 0.2"

 

Jak dasz rade osiagnać taka dokladnosc przy pomocy ołowka to od dzisiaj mówie Ci "szefie" :D

Nie mowiac juz ze wyprzedzenie powinno byl zblizone w obu cylindrach i to nie z dokladnoscią +/- 0.5 mm :D

pozdrawiam herflik

 

hehe kurde dobry jestem normalnie "szef" przeciesz to jest banał jak nakleje miarke na ołówek to ustawie jak w ci**nie, a jak niechce mi się nallejać miarki to można zaznaczyć np. rysikiem

 

Sory nie wszyscy mają czujnik zegarowy. Każdy musi sobie poradzić jak umie.

 

POZDRO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czeeee

 

ty se zalep mozg!!!

 

Najwyraźniej kolega nie zrozumial przesłania :D Choc poxipol to nie wiem .. moze lepsza by byla poxilina ? To bardzo prosty sposob na "regeneracje " lub poprostu zrobienie sobie gwintu .

 

Sory nie wszyscy mają czujnik zegarowy. Każdy musi sobie poradzić jak umie.

 

Ja nic o czujniku nie mowilem bo sam jestem dopiero w trakcie kupowania go :D Przyznaj ze patent ze srubą nie wymaga jakichs kosmicznych umiejetnosci czy nakladów finansowych .. a jest bez porownania dokladniejszy i nie pachnie popeliną :D

 

pozdrawiam herflik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszor tak??? Ja to przynajmniej miałbym sobie co zalepić, bo ty to raczej z konstruktywnym (takie trudne słowo) myśleniem masz problem... nie mam tego, nie mam tamtego, nie umiem...

Czujniki zegarowe czasem jeszcze można na bazarach kupić (biznesmeni ze wschodu jeszcze czasem przywożą różne cuda). Ewentualnie ze starej suwmiarki zrobić (chodzi w zasadzie o dokładny liniał).

Edytowane przez Błażej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No właśnie ja na 'wybijaniu' izolatora zjechałem kilka wierteł, ale udało mi sięzrobić dziure że ten pręt z suwmiarki wchodzi wiec jest git. ale to naprawde hardcorowa robota, chyba ze jakąś dziwną świece miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj panowie panowie ;) takie rzeczy to sie robi w ten sposób że przy najbliższej okazji jak zdejmiecie głowice to ustawiacie zapłonik w odpowiednim położeniu tłoka malutkie ryski na przerywaczu tak żeby po założeniu nie było przoblemu z ustawieniem i jest cacy, a w rzeczywistości 0,5 mm to chyba w japońcu jakimś ma znaczenie. zaplon ustawiasz tak aby silnik najlepiej pracował czyli doświadczalnie a książkowe wytyczne bierze sie jako wstepne (czasami są trafne) bo z tego co zapłoników sie juz ustawiało to wiem że zwykle samemu dobierze sie najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...