Oleśka Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Czy ktoś z Was montował kiedyś stelaż pod kufer centralny do GSa? Chciałabym trochę przystosować motocykl do dłuższych wypadów, a wiem, że w Gsie trzeba coś "wykombinowac" tzn. wyspawać jakiś stelaż i np. montować go w miejsce uchwytu dla pasażera...Czy ktos z Was cos takiego robił? Podzielcie się ze mną swoją wiedzą na ten temat....Czy mam zacząc od kupna kufra i podstawki, a potem dopiero robić stelaż? Wydaje mi się,że tak - po podstawka ma jakieś konkretne miejsca po śruby chyba...czy mam rację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astarte Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 W Gs-ie miałam zamontowany stelaż pod kuferek Kappa E35. Najpierw kupiłam kufer, a potem z nim udałam się do znajomego mechanika, który bawi się w takie rzeczy. Zostawiłam moto na tydzień (w zimie to było) i odebrałam gotowe, z pięknym stelażem i gmolami :wink: Koszt takiej przyjemności to 300 zł (sealż + gmole), więc naprawdę cena ładna :icon_mrgreen: Motocykl już sprzedałam, ale na kilku zdjęciach widać jak stelaż był zamocowany:http://www.astarte1.republika.pl/stelaz.jpg U dołu przyspawany był do tej rurki co biegnie pod boczkami, natomiast u góry mechanik ładnie poradził sobie bez wyjmowania rączki pasażera. Po prostu podpiłował ją trochę od dołu, na tyle coby wszedł tam łącznik jednej strony stelaża z drugim (o wiele lepiej to wygląda niż ze ściągniętą rączką, bo nie ma dziury). Naprawdę zadowolona byłam z jego pracy :flesje: pzdr @starte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syska Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 cytat"Koszt takiej przyjemności to 300 zł (sealż + gmole), więc naprawdę cena ładna :flesje: " to podaj namiary do tego goscia :icon_mrgreen: :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astarte Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 cytat"Koszt takiej przyjemności to 300 zł (sealż + gmole), więc naprawdę cena ładna :crossy: " to podaj namiary do tego goscia :icon_mrgreen: :wink:Niestety z Warszawy macie daleko :flesje: , bo mechanik ten zamieszkuje w Bielsku-Białej. I jeszcze jeden minus, w takie rzeczy bawi się tylko zimą, bo w sezonie zawalony jest robotą przy naprawach motocykli (ma swój warsztat). V-MOTORZbigniew Wichrowskitel. 601-442-26243-300 Bielsko-Białaul. Grażyńskiego 108 Kiedyś miał warsztat na ul. Szklanej (także w Bielsku) koło starego przybytku Olka (Olek-Motocykle). Teraz Olek przeniósł się do Goczałkowic, a on razem z Krystianem na ul. Grażyńskiego właśnie.Naprawdę polecam tego gościa, w gs-ie robił mi wszystkie regulacje i inne duperele i zawsze zadowolona byłam :smile: pzdr @starte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vx800 Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Czesc,W VXie miałem taki stelaż H&B. Mysle, że zespawanie takiego cuda z rurek stalowych dla przeciętnego spawacza jest minimalnym problemem. Nawet na podstawie pomiarów moto (na miejscu) i zdjęcia (załączonego w poprzednich postach) na wzór. Koszt pewnie mile zaskoczy, bo w porównaniu z Kuźnią, a tym bardziej z Givi/Kappą, H&B itp. będzie SKANDALICZNIE niski. Został mi jeszcze kufer centralny po VXie Nonfango z adapterem. Płyta ma tak umiejscowione śruby, że da się skompensować każdą niedokładność spawacza. PZDRJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleśka Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 ...U dołu przyspawany był do tej rurki co biegnie pod boczkami... A właśnie - chciałabym,żeby stelaż był demontowalny - żeby w razie sprzedaży motocykla za jakiś czas kupujący nie jęczał, że ma jakieś rurki dospawane na stałe...Muszę się gdzieś przejść i popatrzeć jak mniej więcej taki adapter wygląda, bo przecież jak rozumiem montuje się go do stelaża jakimiś śrubami ,które muszą trafiać w konkretne miejsca....Czy dobrze rozumiem - muszę kupić najpierw płytę a potem zaprojektować stelaż - czy mam rację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astarte Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 A właśnie - chciałabym,żeby stelaż był demontowalny - żeby w razie sprzedaży motocykla za jakiś czas kupujący nie jęczał, że ma jakieś rurki dospawane na stałe...Muszę się gdzieś przejść i popatrzeć jak mniej więcej taki adapter wygląda, bo przecież jak rozumiem montuje się go do stelaża jakimiś śrubami ,które muszą trafiać w konkretne miejsca....Czy dobrze rozumiem - muszę kupić najpierw płytę a potem zaprojektować stelaż - czy mam rację?Racja najpierw płyta, a dopiero później stelaż coby śruby ładnie w otwory trafiły. I przepraszam za pomyłkę, nie było to przyspawane, tylko przykręcone śrubami. Zdałam sobie sprawę, bo przecież kiedyś odkręciłam cały stelaż coby zobaczyć jak to wygląda - szkoda że zdjęć nie zrobiłam :icon_mrgreen: pzdr @starte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Wlasnie sprawdzalem pod zadupkiem na tych rurkach ktore stanowia konstrukcje zadupka sa nagwintowane otwory chyba wlasnie z przeznaczeniem na montaz stelaza. To by byly dwa punkty mocowania a dwa kolejne chyba tylko zamiast raczki, lub tak jak miala zrobione Astarte trzebaby podpilowac ta raczke troszke, zeby sie zmiescily jeszcze ucha od stelaza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.