Napinanie łańcucha w crossie

[miclaw]

za Dużo Roboty.Chyba zrobie taki prosty: Płaskownik wygięty w litere L i od spodu przykręce kostkę teflonu i powinno byc Ok :icon_mrgreen:

[Gawron]

Hmmm.. Ja poprostu kupuje prowadnice do łańcucha (tą pod wachaczem przy zębatce) w sklepie KTM w Mydlnikach kolo Krk za 39zł! Myśle że w wiekszosci sklepów coś takiego powino byc. Co prawda starcza max na jeden sezon ale tto jest tak tane ze ja nie widze problemu. Całe plastikowe i czarne. i To niejest chyba konkretnie tylko do KTM ale bez problemu bedzie pasowało gdzieindziej :-) a jak macie problem z kupnem czegoś takiego dam cynk kumplowi z tego salonu bo on wystawia z tramtąd rzeczy na allegro to wrzuce na ten temat linka do takiej aukcji :-)

Edytowane 19 Kwietnia 2006 przez Gawron

[aLLy]

moze mi ktos pokazac na fotce jak to wyglada?

[miclaw]

Na allegro są takie za 70 zł

http://img.otomoto.pl/photos/original/M1/M...8/M145980_1.jpg

[Moto_boY]

Na allegro są takie za 70 zł

http://img.otomoto.pl/photos/original/M1/M...8/M145980_1.jpg

to jest przedni slizg,a dla Gawrona chodzilo o tylny slizg(ten ktory trzyma lancuch zeby na boki nie latal)

[hubertmtx]

Ja w moim mtx-e mam prowadnice przy tylniej zębatce, może poprzedni właściciel założył :banghead::):P:):)w ogóle to ten mój mtx to jakiś dziwny model...

[psycho zwirek]

Ja w moim sprzecie naciagam tak zeby na przodnim slizgu lezal lancuch a przy koncu byl uniesiony ;) bo zaluznego lancucha niewarto miec bo to i tak nic niedaje moim zdaniem.

[Kali00]

A czym smarować łańcuch jeżeli nie mam odpowiedniego preparatu (dt80) ??

[Gawron]

Ja zawsze smarowałem łancuch starym olejem ze skrzyni biegów przewlanym do oliwiarki. Tyze ze zawsze przed smarowaniem myłem ropa. Nawet pytałem sie kiedys w serwisie czy to nie szkodzi łancuchom o-ring i powiedzieli ze absolutnie nie. Ale oczywiscie najleprze są smary w sprayu :-) nie odpadaja od łancucha przy pierwszym dodaniu gazu

Edytowane 24 Kwietnia 2006 przez Gawron

[aLLy]

mam takie cos firmy shell , polecam . Spryskuje lancuch po kazdym myciu/lataniu

[enduromaster]

przy lataniu po terenie nie polecam smarować, kurz+smar= pasta ścierna

[psycho zwirek]

ja smaruje lancuch olejem barszije gestym, oczywiscie po uprzednim wyczyszczeniu lancucha. zawsze jak sie zazbiera jakis brud to latwo go wymyc a w przypadku preparatow to jak masz lancuch bez ogingow i go posmarujesz preparatem to bedziesz mial problemy z czyszczniem niestety pzdr

Edytowane 25 Kwietnia 2006 przez psycho zwirek