Ile idą wasze gieesy.

[Konował]

Tak ogólnie do wszystkich: jak jechałeś kiedyś silniejszym sprzętem raz, dwa , kilka razy to nie znaczy że jesteś już doświadczonym motocyklistą.Ja objezdziłem mz 150 i 250 i w przypadku tych 2 moto moge powiedzieć że je opanowałem(łącznie zrobiłem nimi 50 tys km). Poprzedni sezon objezdziłem zzr600, i twierdze że wykorzystuje potencjał moto na 50%, te 100km czuć jak się jedzie, wystarczy moment nieuwagi, mocniejsze odkręcenie manetki i po zawodach.Jezdziłem tez mocniejszymi sprzetami raz, dwa a nawet kilka razy i dalej czuje przed moim respekt, może dlatego ze chce dożyć chwili kiedy kupie sobie mocniejszego sprzęta, a o zzr bede mógł powiedzieć że go opanowałem i wykorzystuje jego potencjał na 100%. Troche mnie poniosło z pisaniem ale jak sie naczytam postów jak to ludzie 100 km opanowują w tydzien a na dowód tego przytaczają gigantyczne przebiegi(2tys km), mówią ze jezdza z głową i nic im sie nie dzieje, to pytam sie po co im moto np.r1 którą ja na sportowo-turystycznym zzr po kazdych winklach nawet nie zobacze w lusterku wstecznym, oczywiscie nie odnosi sie to do krulów prostych(tych natura eliminuje sama, np. sadzi drzewa). Trzeba sie uczyć a nie od razu wskakiwac na głęboką wode jak sie nie umie pływać.

[dominik.vx800]

witam :banghead:

Konował- dobrze prawisz :banghead: :banghead:

 

nie żebym miał chęć prawić morały, ale droga młodzierzy(o- stary się odezwał :P ) co Wy będziecie z tymi 200km/h porabiać- taka na przykład próba sił z drzewem zawsze wychodzi na korzyść drzewa, ZAWSZE ( spawdziłem :crossy: )

 

podstawowe pytanie gdy zaczyna się przygode z motocyklami powinno dotyczyć poręczności a do reszty to z czasem się samemu dojdzie/dorośnie- "tak so myśle" :banghead:

 

POZDR.

[Walkie]

jak to jest ze zawsze znajdzie sie ktos z "kompleksem mniejszej pojemnosci" kto roztacza aure winkli i prostych :crossy: moim zdaniem Susz poprawnie skompilowal klimaty z poprzednich postow, trzeba tylko umiec czytac miedzy wierszami i miec troche samokrytyki :P a pitolenie o objezdzaniu supersportow niedorobionymi popierdolkami typu GS czy ZZR wsadzcie miedzy bajki bo jeszcze ktos wam uwierzy i za pare miesiecy bedzie mial pretensje, albo sie zabije przy probie potwierdzenia tego w praktyce...

 

Pozdrawiam :banghead:

[micza 125]

Jakie są nr ramy/silnika GS'a z 1996r, niedaleko mnie jest taki na sprzedaż, wygląda całkiem ładnie tylko ma silnik polakierowany na czarno, a słyszałem że od '96r silniki byłt srebrne i chciałby jakoś zweryfikować jego rok produkcji.

[fredi]

Jakie są nr ramy/silnika GS'a z 1996r, niedaleko mnie jest taki na sprzedaż, wygląda całkiem ładnie tylko ma silnik polakierowany na czarno, a słyszałem że od '96r silniki byłt srebrne i chciałby jakoś zweryfikować jego rok produkcji.

 

To ktoś ci głupot nagadał bo czarne silniki są do 1996 roku włącznie. Dopiero od 1997 srebrne.

[micza 125]

Ok thnx, po tej informacji byłem przekonany że wezme tego GS bo się opłaca, stan idealny, 25 tys km, '96 za dobre pieniądze, kiedy to wszedłem na ototmoto i pojawił się Bandit 600 '95 za 6500zł, i co tu robić?

[rafauM]

Moja eFkę udało mi się rozbujać do licznikowych 170 km/h. Pewnie poszła by jeszcze troche ale dalsze przyspieszanie to już był spacer a nie sprint.

[wolekFJ1100]

z tego co wiem to GSka 180 to już góra z wiatrem w plecy...a co do przyśpieszenia to 0-100-->>6,1s,niejest to zbytnia rewelacja ale czego sie spodziewać po dwucylindrowej 500...kolega ma jest bardzo zadowolony...to zalezy co chcesz robić tym motorem...

pozdro Wołek

[Konował]

jak to jest ze zawsze znajdzie sie ktos z "kompleksem mniejszej pojemnosci" kto roztacza aure winkli i prostych :flesje: moim zdaniem Susz poprawnie skompilowal klimaty z poprzednich postow, trzeba tylko umiec czytac miedzy wierszami i miec troche samokrytyki :crossy: a pitolenie o objezdzaniu supersportow niedorobionymi popierdolkami typu GS czy ZZR wsadzcie miedzy bajki bo jeszcze ktos wam uwierzy i za pare miesiecy bedzie mial pretensje, albo sie zabije przy probie potwierdzenia tego w praktyce...

 

 

Jak widać w kolegi opisie pare "motórów" miał, i miał na czym stopniowo nauczyc się jezdzić(WSK175>ETZ250>DR650>XRV750>TL1000R>R1 ewolucja? :smile:)), a teraz jest "cfaniak" :wink: , po co komu jakiś pierdopęd poniżej tysiąca. W moim poście nie porównywałem 2 ludzi o podobnych umiejętnościach, chciałem tylko zaznaczyć że jeżdzenie supersportem nie czyni z kierowcy "superkierowcy". :icon_mrgreen:

A to może się zle skończyć.

[poonani]

to zalezy co chcesz robić tym motorem...

pozdro Wołek

 

w 80 % jazda po mieście, reszta to wypady w takie traski 50-70 km w jedna stronke :icon_mrgreen: zadnego latania na gumie itp. nie dla mnie takie rzeczy :wink:

[awful]

podepnę się pod temat:

 

- na jakich obrotach GS500 pali najmniej?(oczywiście jadąc w trasie- chodzi o spalanie /100km a nie bycie włączonym na parkingu).

 

zacząłem 'trasować' i chce jeździć max econ (tak-wiem,ze najmniej spali jak go będę pchał- ale niezupełnie o to mi chodzi).

 

aneksy w nawiasach są dla tych co im się dowcip wyostrzył ;p .