kiki Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Załóżmy taką sytuacje- ktos potraca podczas parkowania na parkingu stojacy mój motocykl- czy musze wzywac policje abym dostał odszkodowanie czy wystarczy tylko jakas tam deklaracja- oba pojazdy w jednej firmie ubezpieczeniowej :icon_biggrin:. Pozdrawiam Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rof Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2006 no z deklaracją to moze być tak ze pozniej sciemni ze był w szoku itd itp (naprawde dziwne zdarzają sie historie), więc chyba lepiej wezwać policję dla własnej pewnosci ze nie bedzie problemow z uzyskaniem odszkodowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2006 sprawa jest taka- to znajomy potracil moto wiec nawet nie chce nic kombinowac, z tym ze chcemy sprawdzic czy warto tracic znizke :buttrock: i dlatego policji jako tako nie bylo :crossy: Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisbright Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2006 Straci max 10 procent zniżki w następnym roku. Przelicz jaka to kwota i porównaj z kosztem naprawy. Jesli ma np. 2000 PLN raty na rok to 10 % to 200 PLN. Jeśli naprawa jest droższa lepiej skorzystać z ubezpieczenia i spisać oświadczenie. "Przy okazji" odszkodowania można czasem pokombinować i zrobić parę dodatkowych rzeczy, za które zapłaci ubezpieczalnia :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.