Filip Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Witam,czy napinacz rozrządu w suzie GSX 400E '84 trzeba samemu ustawiać wraz ze zużyciem łańcucha czy "samo się robi". A jeżeli trzeba mu pomóc, to jak to zrobić? Z napinacza wychodzi pod kątem prostym walec na którym jest sprężyna, na końcu walca jest cos w rodzaju pokrętła z drobnymi nacieciami. W razie wątpliwości moge wrzucic fotkę. Z góry dzięki za pomoc. pozdrawiam Filip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pwwp Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 łańcuszek napina sie automatycznie do końca (od tego jest spręzyna) ale jest możliwość napięcia ręcznego, zdejmij pokrywe zaworów, i przekręc tą śrubą pod gaźnikami o której piszesz, łańcuszek powinien sie napiąc (ale nie napinaj za mocno, kontroluj sprawdzając luz łańcuszka pod pokrywą) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 "Jakiekolwiek manipulacje pokretlem napinacza po jego ustawieniu i zamontowaniu w silniku sa niedopuszczalne i groza zniszczeniem silnika."To cytat z mojej fabrycznej instrukcji warsztatowej GS 1150 EFE, dysponujacego identycznym napinaczem. Napinacza nie "usprawnia " sie wlasnorecznie, mozna go tylko wyjac, oczyscic , nasmarowac i wstawic z powrotem ustawiajac zgodnie z instrukcja.Rzechot lancucha rozrzadu swiadczy zwykle o koniecznosci jego wymiany, a nie koniecznosci poprawienia napinacza. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.