Skocz do zawartości

Uszczelki do SHL 175 M11


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o wysłanie mi albo danie linku uszczelek do wydruku. Bo mam silnik na części i chciałbym złożyć a chciałbym uszczelki bo mam fajny gruby papier i chciałbym na nim wydrukować i wyciąć. Uszczelki które chciałbym to są między karterami i miski olejowej. Zresztą reszta też moze być !!!!! :D :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posmaruj sobie Karter/dekiel tuszem lub innym barwiącym ścierwem i przyłóż do tego swojego grubego papieru. Będziesz miał jak wydrukowane :D

 

ps. a najlepiej jakbyś przyłożył do materiału przeznaczonego na uszczelki

(preszpan itp.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4zł + koszt przesyłki + koszt pobrania lub wpłaty na konto = ileś tam zł.

W zamian otrzymujesz gówniane uszczelki i tydzień czekasz ze złożeniem silnika.

 

Ps. nadmieniam że można czerpac przyjemność z wykonania sobie uszczelek we własnym zakresie.

 

PS2. Ważna jest grubosć uszczleki, więc przy wycinaniu nie przesadzaj z grubością stosowanego materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czeee

 

Tutaj kipisz komplet uszczelek za niebagatelną kwote 4zł (słownie : cztery złote).

 

Ktore wywalisz zaraz po pierwszej probie złozenia silnika :twisted: Te "polskie" uszczelki to jakies nieporozumienie ... jeszcze nie spotkalem sie z kompletem w ktorym uszczelka pomiedzy kartery zblizona by byla do odpowiednich wymiarow , z reszta zazwyczaj jest to samo .

Wiec moim zdaniem lepiej pobawic sie samemu w wycinanie .

Ja np stosuje papierowe uszczelki i silikon (ew plynne szczeliwo o ile powierznie nie sa nadmiernie zmordowane). Piszac papierowe nie mam na mysli ani kartonu ani preszpanu (bo jest za gruby) tylko szlachetny papier z gazet typu "Pani domu " :mrgreen: (oczywiscie sam wycinam uszczelki metoda opisana wyzej )

 

pozdrawiam herflik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy uszczelki są na prawdę konieczne?? ,przecież złożyłem silnik na sam silikon ,bez żadnych códów (pani domu) ,nie cieknie ,jest gitez. Papierowych już od dawna nie stosuje ,bo jeśli mają one kontakt z olejem ,to po dłuższym czasie sączy się przez nie. Kartonik stosuje jedynie pod cylider (dystansowaie no i lepszego rozwiązania nie ma)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czeee

 

przecież złożyłem silnik na sam silikon ,bez żadnych códów (pani domu) ,nie cieknie ,jest gitez.

 

Te "uszczelki" z "pani domu" sluzą tylko mojej wygodzie a nie uszczelnianiu :mrgreen: Poprostu łatwiej jest potem zdjąc dekiel czy rozdzielic kartery bo puszcza ta "uszczelka" ,a nie trzeba rozrywac silikonu;)

 

pozdrawiam herflik

 

ps. Zlituj sie Chłopie .. pisze sie "cUdów" !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Papierowych już od dawna nie stosuje ,bo jeśli mają one kontakt z olejem ,to po dłuższym czasie sączy się przez nie. Kartonik stosuje jedynie pod cylider (dystansowaie no i lepszego rozwiązania nie ma)
- uważam tak samo!! Ja stosuję idealne rozwiązanie, docieram kartery na płycie traserskiej do idealnej równości (po złożeniu nie ma zadnego prześwitu) i uszczelniam jedynie silikonem!!

A co do powtórnego rozbierania silnika, to ja nie nie mam problemów z rozrywaniem ponieważ do każdego silnika dorabiam sobie ściągacze :mrgreen: A silikon potem da się zmyć specjalnymi zmywaczami do silikonów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czeeee

 

- uważam tak samo!! Ja stosuję idealne rozwiązanie, docieram kartery na płycie traserskiej do idealnej równości (po złożeniu nie ma zadnego prześwitu) i uszczelniam jedynie silikonem!!

 

Idealne to moze ono i jest .. ale tylko do momentu jak Ci zacznie wal trzec o kartery po kilku takich naprawach :)

 

pozdrawiam herflik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czeeee

Idealne to moze ono i jest .. ale tylko do momentu jak Ci zacznie wal trzec o kartery po kilku takich naprawach :icon_razz:

No ale oczywiście jak już docieram do biorę pod uwagę odległości ścian komory korbowej od przeciwwag wału korbowego! Musi zostać pewien odstęp, ale im mniejszy tym lepszy ponieważ zmniejsza się szkodliwa przestrzeń skrzyni korbowej. A po za tym napisałeś że: " po kilkukrotnej takiej naprawie będzie tarł wał" - naprawę taką wykonuję zawsze tylko jeden raz, żeby kartery były idealnie równe! potem już więcej nie muszę docierać bo po co? przecież one się same nie wykrzywią!

Pozdro - Julas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...