Skocz do zawartości

Miałem sobie kombinezon ;(


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No to widze, ze wzorowo zastosowal sie do rad! Zeznania bardzo prawidlowe - rozumiem tylko, ze przeczytales protokol przed podpisaniem i ze bylo tam wlasnie to co mowiles. :lol:

 

Co do odzyskania kombinezonu: obawiam sie, ze bedziesz musial sobie jeszcze na niego troche poczekac. Dla mnie bardzo dziwna jest kwestia wydania kombinezonu pokrzywdzonemu.

Standardem w tego typu przypadkach jest, ze dowod rzeczowy do czasy zakonczenia sprawy pozostaje w depozycie. Ma to na celu m.in unikniecie przesadzania o tym, czy rzeczywiscie mamy do czynienia z przedmiotem z kradziezy - tym bardziej, ze jest to przedmiot oznaczony tylko co do gatunku (inaczej mowiac - powtarzalny, bez zadnych znakow szczegolnych, numerow identyfikacyjnych itp.). Tymczasem w tej chwili wyglada to tak, jakby nie bylo zadnych watpliwosci, ze kombinezon jest kradzony, a cale postepowanie mialo jedynie na celu ustalenie lub zaprzeczenie Twojej odpowiedzialnosci za paserstwo nieumyslne, a sprzedawcy za kradziez lub paserstwo umyslne.

 

Taka decyzja byla ponadto sprzeczna z art. 228 § 1 kpk, bowiem ich zwrot zainteresowanym jest mozliwy dopiero, gdy stana sie one zbedne postepowaniu karnemu. Na tym etapie postepowania nie mozna przeciez wykluczyc, ze w czasie procesu ktos zlozy wniosek o ponowne okazanie kombinezonu - aby np. wykazac cechy szczegolne tego kombinezonu. Jak dla mnie jest to na tyle istotne uchybie procesowe, ze bedziesz mial solidna podstawe, aby uwalic ewentualna sprawe w sadzie. Jak bowiem w takim przypadku domagac sie od pokrzywdzonego, aby wskazal on cechy szczegolne kombinezonu, skoro majac go w domu bedzie w stanie nauczyc sie wygladu jego powierzchni na pamiec????

 

Jak sie domyslam zatrzymanie kombinezonu nastapilo w wyniku dzialania Policji. Czym predzej pisz wiec wniosek o sporzadzenia na pismie postanowienia o zatrzymaniu rzeczy. Bedziesz tam mogl m.in poruszyc sprawe wydania rzeczy pokrzywdzonemu - a wiec oczywiste naruszenie art. 228 kpk.

Na maila wysle Ci wzor takiego wniosku.

Gdyby prokurator nie dostrzegal zadnej nieprawdilowosci bedzie mial prawo wniesc zazalenie do prokuratora okregowego.

 

Co do tego, ze wystepujesz w charakterze swiadka: jest dobrze, choc nie ma powodow do radosci. Z ewentualnym zarzutami zapewne czekaja do czasu wynikow dzisiejszego badania, zeby ewentualnie wyskoczyc z ostrym zarzutem kradziezy z wlamaniem lub tylko zarzutu paserstwa.

 

Za chwile wysylam Ci wniosek do prokuratora

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejmy nadzieję, że sprawa zakończy się pomyślnie, ale, gwoli pocieszenia:

- gdybyś jednak - tfu, tfu, odpukać w niemalowane - został skazany i symbolicznie ukarany za paserstwo nieumyślne, to i tak, de facto, w zasadzie nie grożą Ci z tego tytułu żadne dalsze konsekwencje (typu niemożność wykonywania jakiegoś zawodu), gdyż w dalszym ciągu, w świetle obowiązującego prawa, będziesz "niekarany za przestępstwo popełnione umyślnie"*;

- sprzedawcy trefnego kombinezonu możesz wytoczyć powództwo cywilne i domagać się zadośćuczynienia za wyrządzone krzywdy moralne (nerwy, strata czasu) oraz materialne (utrata kombinezonu, koszty dojazdu na policję/prokuraturę/rozprawę itp.).

 

*Poza tym, nawet gdybyś został uznany winnym, sąd może odstąpić od wymierzenia kary (art. 61 $ 1 kk).

Uszy do góry, będzie dobrze!

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejmy nadzieję, że sprawa zakończy się pomyślnie, ale, gwoli pocieszenia:

- gdybyś jednak - tfu, tfu, odpukać w niemalowane - został skazany i symbolicznie ukarany za paserstwo nieumyślne, to i tak, de facto, w zasadzie nie grożą Ci z tego tytułu żadne dalsze konsekwencje (typu niemożność wykonywania jakiegoś zawodu), gdyż w dalszym ciągu, w świetle obowiązującego prawa, będziesz "niekarany za przestępstwo popełnione umyślnie"*;

- sprzedawcy trefnego kombinezonu możesz wytoczyć powództwo cywilne i domagać się zadośćuczynienia za wyrządzone krzywdy moralne (nerwy, strata czasu) oraz materialne (utrata kombinezonu, koszty dojazdu na policję/prokuraturę/rozprawę itp.).

 

*Poza tym, nawet gdybyś został uznany winnym, sąd może odstąpić od wymierzenia kary (art. 61 $ 1 kk).

Uszy do góry, będzie dobrze!

 

Rozumiem Olsen, ze to tak w ramach pocieszenia udzielales tych wskazowek. :D

 

Ja jednak ze swojej strony dodam, ze w tego typu sprawach trzeba liczyc tylko na siebie, a nie na laskawosc sadu i zdecydowanie nie wolno lekcewazyc problemu.

 

Co do pracodawcy: rzeczywiscie najczescie wymaga sie, aby pracownik nie byl karany za przestepstwo umyslne. Ale dotyczy to glownie administracji lub wykonywania okreslonych wolnych zawodow. Prywatni pracodawcy coraz czesciej wymagaja zwykle zaswiadczenia o niekaralnosci z KRK - a wtedy moze byc klops. Nawet grzywna (potocznie nie uznawana za "wyrok skazujacy") widnieje w ewidencji przez kilka ladnych lat. Tak samo w przypadku wyroku pozbawienia wolnosci w zawiasach - wpis w kartotece utrzymuje sie do konca okresu proby (a wiec zazwyczaj 3-5 lat) + dodatkowe 6 miesiecy.

 

W razie ostatecznej utraty kombinezonu oczywiscie mozesz powalczyc z nieuczciwym sprzedawca na gruncie prawa cywilnego - ale realia sa takie, ze malo komu starcza (przy tej wartosci rzeczy) sil i srodkow, aby bawic sie w dlugotrwaly i kosztowny proces. I oczywiscie niezbedne jest, aby Ciebie sąd uniewinnil od zarzutu paserstwa.

 

Jesli juz rozpatrujemy czarny scenariusz, ze jednak zasiadziesz na lawie oskarzonych - to uczciwie mowie, ze na art. 61 § 1 kk (odstapienie od wymierzenia kary) nie ma co liczyc. Jest on stosowany w szczegolnych przypadkach i trudno jest mi przypomniec kiedy ostatni raz spotkalem sie z takim rozstrzygnieciem.

 

Bardziej optymistyczna wersja jest taka, ze Fabiq zakonczy swoj udzial w tej sprawie na roli swiadka. Do przypisania paserstwa nieumyslnego niezbedne jest wykazanie, ze z okolicznosci faktycznych zakupu mogl podejrzewac, ze kombinezon jest kradziony. Tutaj trudno mowic o jakichkolwiek podejrzeniach, skoro kombinezon zostal zakupiony po cenie rynkowej w normalnych okolicznosciach.

 

Teraz najwazniejsze jest, aby wyrwac kombinezon z rak pokrzywdzonego. Zobaczymy co odpisze prokuratura.

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc.

 

Sluchajcie, z tego wszystkiego chyba nie powiedzialem wszystkiego co do sprawy a jak nad tym mysle to moze to miec znaczenie. Po pierwsze, panowie policjanci gdy do mnie przyszli to nie mieli zadnego nakazu, otwieram drzwi stoi pies, pytam o co chodzi, pokazuje mi fotke z netu i pyta czy to ja, mowie tak, czy to pana kombinezon? mowie tak , jest pan podejrzany o dokonanie wlamania, zostaje pan zatrzymany, ja zapraszam panow do srodka na rozmowe. Okazuje kombinezon, oni zabieraja, ja go dobrowolnie wydaje celem okazania. Jestem zatrzymany jedziemy na komende. Nie jestem obecny podczas okazania kombinezonu, samego okazania nie widzialem, dopiero wiem co mowili mi komisarze, a pozniej sledczy. To moze miec jakies znaczenie. Teraz co mozna dalej robic, moge zdobyc od lokalnego dealera oswiadczenie odnosnie sprzedawanych kombinezonow buse ze posiadaja wszystkie wkladki w komplecie, moge zdobyc to tez od jednego z ogolnopolskich importerow, tylko jak takie oswiadczenie ma wygladac??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, też jestem zdziwiony tym wydaniem. Jakoś nie mogę przyjąć tego do wiadomości. A jakby gościowi pokazano dwa takie same kombinezony to co by zrobił? Jakbym poznal ten swój, tym bardziej, że był już używany więc nie wierzę, że się nie zmienił wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama procedura zatrzymania Cie i wydania kombinezonu byla prawidlowa. Tak samo z okazaniem rzeczy. Twoja obecnosc przy okazaniu nie byla potrzeba.

 

Okazanie rzeczy mozna podwazyc z innej strony. Warunki okazania rzeczy(jak i podejrzanych) sa scisle unormowane w rozporzadzeniu o warunkach technicznych okazania. Mowi sie tam m.in, ze okazywana rzecz powinna byc w miare mozliwosci umieszczona wsrod innych rzeczy tego samego rodzaju. Kaktus mi szybciej na reku wyrosnie niz uwierze w to, ze policjanci zadali sobie tyle trudu, aby znalezc chociazby inne kombinezony lub ich zdjecia (okazania mozna bylo dokonac na podstawie zdjec - bez fizycznego kontaktu z okazywana rzecza).

To bedzie w razie czego bardzo wazny wniosek dowodowy - powolac na swiadkow policjantow, ktorzy prowadzili te czynnosci prawne i dokladnie ustalac w jaki sposob okazano kombinezon, czy przedstawiono pokrzywdzonemu takze inne podobne kombinezony i wreszcie w oparciu o co rozpoznal, ze to jest na pewno jego wdzianko.

Argument, ze "ma ochraniacz na plecach" jest watpliwy nie tylko dlatego, ze jest to fabryczne wyposazanie praktycznie kazdego kombinezonu (kurtki), ale rowniez dlatego, ze przekresla to mozliwosc rozpoznania kombinezonu na podstawie Twoich zdjec z internetu (no chyba, ze nosisz kurtke na lewej stronie :D ).

 

Postaraj sie wyszukac na internecie jak najwiecej zdjec kombinezonow tego typu - aby byly jak najbardziej podobne do Twojego. Tutaj mozesz nie zwracac uwagi na cene, nie musza to byc aukcje - wazne, aby pokazac jak najwiecej motocyklistow w takich kolorystycznie kombinezonach. I niech wtedy pokrzywdzony wykazuje czym jego kombinezon rozni sie od tych przedstawionych na zdjeciach. Ze polegnie na calej linii - gwarantowane! 8)

 

Co do zaswiadczen od importerow/sprzedawcow: bardzo dobry pomysl. Zaswiadczenie moze byc dowolnej tresci - a wiec typu: ja Jan Kowalski prowadzacy dzialalnosc gospodarcza pod nazwa ......, sprzedajacy/importujacy nowe/uzywane kombinezony motocyklowe zaswiadczam, iz zawieraja one ochraniacze plecow, barkow, przedramienia itp - w standardowym wyposazeniu.

Pieczec i podpis importera. Dobrze byloby takze gdyby udalo Ci sie zalatwic, aby w takim zaswiadczeniu byla wskazana srednia cena sprzedazy uzywanych kombinezonow. Uprzedz sprzedawce, ze nie musi obawiac sie zadnego ciagania po sadach, bo wystarczy tylko jego oswiadczenie na pismie (nie bedzie musial stawiac sie jako swiadek).

Dzieki takiemu zaswiadczeniu (z komisu komorkowego) ostatnio udalo sie nam wybronic na czysto chlopaczka z podobnymi problemami - wiec postaraj sie o takie zaswiadczenie!

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- gdybyś jednak - tfu, tfu, odpukać w niemalowane - został skazany i symbolicznie ukarany za paserstwo nieumyślne, to i tak, de facto, w zasadzie nie grożą Ci z tego tytułu żadne dalsze konsekwencje (typu niemożność wykonywania jakiegoś zawodu), gdyż w dalszym ciągu, w świetle obowiązującego prawa, będziesz "niekarany za przestępstwo popełnione umyślnie"*;

 

Rozumiem Olsen, ze to tak w ramach pocieszenia udzielales tych wskazowek. :D

 

Co do pracodawcy: rzeczywiscie najczescie wymaga sie, aby pracownik nie byl karany za przestepstwo umyslne. Ale dotyczy to glownie administracji lub wykonywania okreslonych wolnych zawodow. Prywatni pracodawcy coraz czesciej wymagaja zwykle zaswiadczenia o niekaralnosci z KRK - a wtedy moze byc klops. Nawet grzywna (potocznie nie uznawana za "wyrok skazujacy") widnieje w ewidencji przez kilka ladnych lat. Tak samo w przypadku wyroku pozbawienia wolnosci w zawiasach - wpis w kartotece utrzymuje sie do konca okresu proby (a wiec zazwyczaj 3-5 lat) + dodatkowe 6 miesiecy.

 

Niby tak, ale przecież nikt nikomu nie będzie robił krzywości ani łamał kariery zawodowej za przestępstwo nieumyślne (i to jeszcze takie :!: ) - co innego, gdyby wyszło na jaw, że (potencjalny) pracownik ma na sumieniu jakieś rozboje/oszustwa itp.; poza tym każde skazanie ulega kiedyś zatarciu, w kartotece nie figuruje się wiecznie, jak zresztą sam napisałeś.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olsen, myślę, że jak pracodawca przeczytałby, że sie jest karanym za nieumyślne paserstwo to nie zastanawiałby się, czy był to kombinezon, czy były to części samochodowe tylko po prostu nie przyjąłby takiego człowieka do pracy i już. Teraz pracodawcy są mocno wrażliwi na różne takie szczegóły. Wiesz, że mogą wybierać i przebierać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc. Tego to ja sam nie potrafilem jednoznacznie powiedziec, bo wkoncu kupilem od czlowieka ktorego nie znalem i gdy policja mi mowila ze czlowiek ten mial dwa takie same kombinezony jak te skradzione ( skradziono cztery) to nie wiedzialem sam co myslec. Teraz gdy widzialem jakie to byly kombinezony wiem napewno ze tylko moj kombinezon wygladal tak samo jak jeden z tych kradzionych, i kazdy nastepny model BUSE jak moj wyglada tak samo, ja swoj bez problemu rozpoznam, wystarczy jak go ubiore , powyciagal sie i dopasowal do mojego ciala i znam kazdy jego szczegol. Pytalem znajomych o sprzedawce sporo motocyklistow od niego kupowalo ciuchy i kaski ponadto czlowiek ten jest znanym handlarzem gratami z niemiec - z tego zyje, wszyscy twierdza ze to uczciwy czlowiek i ma wypracowana reputacje. Gadalem z samym sprzedawca i twierdzi ze udowodni gdzie to kupil bo z czlowiekiem w niemczech od ktorego to ma handlowal nie raz. Mysle ze moj kombinezon nie byl nigdzie skradziony, kupilem go w normalnej cenie, ciuszki Buse sa niczym u nas Tarbor i nie sa zbyt drogie, nawet znalazlem na ebay.de taki sam model i kolor w bardzo podobnej cenie jak ja swoj kupilem, uwazam ze to zbieg okolicznosci, a czlowiek do ktorego bylo wlamanie lapie sie byle czego aby odzyskac towar jaki mu skradziono. Sami policjanci stwierdzili ze tu wcale nie chodzi o te kombinezony bo skradziono duzo wiecej warte rzeczy - nowe elktronarzedzia a kombinezony to jakis punkt zaczepienia, mysleli ze wywolaja jakas panike, znajda cokolwiek. Jednak nie przyznaja sie do bledu i do pochopnego oceniania sytuacji. Wychodzi na to ze zamiast udowadniac ze mialem skradziony kombinezon to teraz ja bede musial udowadniac ze to moj kombinezon. Panowie zle do tego podeszli, jesli bylem podejrzanym o dokonanie wlamania to dlaczego nie zapytali gdzie bylem tego dnia i co robilem? Cala sprawa jest chora, ale tak niestety dziala nasze prawo i organy dochodzeniowe. Jak by to mial byc kradziony kombinezon i niemialbym co do tego watpliwosci to jak najbardziej powinien wrocic do wlasciciela ale w moim przekonaniu tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam twoje podejście, bo ja bym eksplodował .

 

A czy próbowałeś poradzić się jakiegoś prawnika, co robić jak to wygląda itp.

 

Taka wizyta może kosztowac ze stówkę, a może są jakieś procedury za pomocą których wyciągniesz swoją właśność.

 

Skoro nie udiwidniono że to ten sam a nie taki sam, to chyba procedura powinna być prosta.

 

Jeśli kombinezon posiadałby np. numery identyfikacyjne, czy inne cechy wyjądkowości to rozumię, jeśli takich jest setki to w ogóle już nie rozumię.

To jak oskarżać człowieka o kradzież 10 zł a dowodem miał by byc jakikolwiek banknot o takim nominale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to ze zamiast udowadniac ze mialem skradziony kombinezon to teraz ja bede musial udowadniac ze to moj kombinezon.

 

Art. 74. $ 1. kpk:

Oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść. :!:

To Tobie musiano by udowodnić, że posiadasz trefny kombinezon.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...