Skocz do zawartości

kołkowane opony... jeździć,czy nie?


Rekomendowane odpowiedzi

moim zdaniem kolkowanie opon motocyklowych jest niedopuszczalne. mozecie sobie gadac ze los na loteri ura bura... spoko, u mnie na budowie tez gadali ze po dachu bez zapiecia i bez kasku moga chodzic i niech sobie chodza byle nie na mojej zmianie...

General description: aktualnie brak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten sznurek to jest teoretycznie po to aby dojechać na miejsce gdzie są warunki do zdjęcia opony i naklejenia łatki

w moto jeszcze nie testowałem, w aucie kilku krotnie, i co gorsze nie wymieniłem tego na łatke, przez kolejne 70tys km dobiłem opony do końca, ubytków ciśnienia brak poza standardowym dobiciem 0.1-0.2 bara co kilka miesięcy

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w końcu wczoraj naprawiłem swoją oponę i już nie mam kołkowanej :D Nówka sztuka, jeszcze z nadrukowanymi paseczkami na bieżniku, a stara skończyła tak :D

18752835841_dae32b1c0e.jpg Mam nawet superultrazajebisty filmik z palenia :D Moimi oczyma :D :D

Edytowane przez Major87

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, działy się wam pomyliły, to nie piwo. temat jest o użytkowaniu naprawianych opon. jeśli wątek się Wam wyczerpał, to paleniem, itd, proszę się podzielić w odpowiednim dziale

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, ze kolkowanie jest srodkiem awaryjnym, ktore ma sluzyc co najwyzej na naprawe opony i dojechanie do najbliuszego punktu naprawy czy tez wymiany opony.

 

Heniu, po czesci Cie uspokoje. Gwozdz czy sruba nigdy nie wbije sie w drut znajdujacy sie w oponie tylko co najwyzej obok niego. Gdy wiec wbíjesz szydlo, tez nie uszkodzisz drutu czy struktury opony, bo nie jest to mozliwe.

 

Tak jak juz wspomniano, do naprawy opony po uszkodzeniu gwozdzien, sruba, czy innym swinstwem sluza specjalne latki ktore z profilu wygladaja jak litera T z tym, ze " ogonek " jest okragly i przeciaga sie go od wewnetrznej strony opony. Raz, ze cisnienie wewnatrz opony dociska sa do opony to i sam " ogonek " dociska sie do scianek opony.

 

Tak naprawiana opona mozna przejechac do konca jej zywota nie tracac nic na bezpieczenstwie.

 

Zdjecia nie wstawie, bo nie znalazlem

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie w taki sposób naprawiana była moja opona za pierwszym razem. Łatka przeżyła nawet palenie gumy, a do momentu, kiedy wykręciłem drugą śrubę z mojego koła, nie miałem żadnych problemów z ciśnieniem.

"Suzuki maj motór maj lajf"
En-125 2a '05 | GPZ500S '89 | Bandit 600N '97 | ZX-6R '96 | En-125 2a '05

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...