wypełniacze na wał

[motorider]

Ja zrobiłem wypełniace wału w simsone z aluminium. Dotoczyłem odpowiedniej wielkości korki, które zostały wbite i lekko zaklpane, a poóźniej wypolerowane.

[Tomek Kulik]

Aluminium? Jak pracował silnik po złożeniu? Jeżeli drgania się nie zmieniły to może to dobry pomysł. Ino wciskać korki w wał na Loctite przed zaklepaniem. Tak dla pewności.

[Gość BULLSON FOREVER]

pare lat temu zatkalem "dziury" w wale w mojej MZ TS zwyklym korkiem z korka (na wcisk) bez zadnych dodatkow. Korki sie trzymaly, ale nic nie daly... Przy kolejnej rozbiorce silnika wyje*alem to...

[mwichan]

a ja mam pytanie czym powinno sie wypelniac wał?? Muj kumpel twierdzi ze pianka montażowa(np.do okien) jest odpowiednia.co o tym sadzicie??

[zoltecek]

pianka montazowa to raczej zły pomysł

sparawdzone sa tylko i wyłacznie korki:D

[mwichan]

tez tak pomyslalem ze mi kita cisnie bo on jest z natury typem który lubi pogadac nawet jak nie wie co w temacie t ozaczyna pierzyc:P PRAWIE JAK JA.PRAWIE ROBI WIELKA RÓŻNICE

[motorider]

Przejeździlem na tych korkach aluminiowych cały sezon (okolo 5 tys). Nie zauważyłem wzrostu wibracji lub jakichś dziwnych odgłosów z silnika. Wkrótce może zdejme cylinder to sprawdze czy wał nie ma nadmiernego zużycia.

[IG x]]

Mam zapytanie. Czy to wogole cos daje?? Czy wzrost mocy bedzie odczuwalny?? Czy tylko polepszy sie charakterystyka pracy?? Acha i jeszcze cos. Mowicie cos o podkowie. Pierwszy raz sie z tym spotkalem. Jak to wyglada?? :oops:

 

[ Dopisane: 07-03-2006, 22:21 ]

Z czym to sie je i jak wykonac??

[Tomek Kulik]

Poznaj zasadę działania dwusuwa ze sprężaniam w skrzyni korbowej, to sam zrozumiesz o co chodzi.

Pozdrawiam i życze miłego główkowania.

[Gość BULLSON FOREVER]

Poznaj zasadę działania dwusuwa ze sprężaniam w skrzyni korbowej' date=' to sam zrozumiesz o co chodzi.

Pozdrawiam i życze miłego główkowania.[/quote']

 

MZ słynie z dobrze dopracowanych silników - dlaczego fabrycznie nie wypełniali otworów w wałach, nie zakładali podków?

[Tomek Kulik]

Fabryka wielu rzeczy nie robi, bo jest to pres saldo nieopłacalne w produkcji seryjnej/masowej. Żaden silnik seryjny nie ma polerowanych kanałów, usuwanych niedoróbek odlewniczych, ani strojonego indywidualnie wydechu. Te rzeczy są do zrobienia we własnym zakresie.

Jednak początkujący mechanicy powinni zaczynać od rzeczy które nie ingerują we wnętrze silnika, czyli strojenie wydechu choćby długścią kolanka i srednicą wylotu, strojeniem dolotu długością króćca i objętością filtra, itd. O perfekcyjnym ustawieniu zapłonu nie wspominając.

Jednak lepiej gdy młody człowiek kombinuje przy maszynie, niż ma wino żłopać z pseudoprzyjaciółmi pod sklepem.

Kolejna sprawa to wymierne weryfikowanie osiągów silnika, czyli stoper w garść i robimy próbę drogową. Wielu nawet nie pomyśli żeby poza sprawdzeniem Vmax zrobić próbę elastyczności. A jest to wazny sprawdzian zmiany przebiegu momentu obrotowego.