Skocz do zawartości

Najgorsze wypadki na motorowerze


Muma
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oj dziewczyny co ja wam mogę powiedziec szybkiego powrotu na kółka życzę. Ja swoją krakse miałem na ogarku chciałem sie popisac i ostro zachamowac przed takimi laskami i sie nie udało moto się scieło i gleba i od tamtego czasu wiem ze nie ma sensu sie popisywać. W tym roku jeżdze na suzi jeszcze nic mi sie nie stało i mam nadzieje ze tak już zawsze bedzie no ale nie znamy dnia ani godziny :)) Ale wczoraj miałem smieszną historię wybraliśmy sie na miasto w nocy we trzech na naszych suzach wszyscy mamy RG80 i jak zawsze troche sztuczek się robiło ustaliliśmy ze jeden robi endo a my jedziemy za nim i go oswietlamy by go było widać mamy umówione znaki by ten z tyłu wiedział ze zachwile postawisz moto na przednie i było tak ja jade ostatni powoli tak 60km oni z przodu jeden sygnalizuje ze zaczyna manewry to ja juz zwalniam ale patrze a drugi kumpel zasuwa za nim na gazie i najlepsze ten postawił moto na przednie a ten za nim ma słabe hamulce i w momęcie znalazł sie pod pachą tego pierwszego miałem smiechu co nie miara i ludzie co to widzieli też :D:biggrin: naszczęscie nic sie nie stało ale adrenalinki do zył sie dostało. Pozdrawiam Wszystkich :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Popedzalem z kuzynem po polnych drogach w okolicach zlotowa nagle wpierdykalismy sie w glebokie piaski manetka od gazu mi sie zblokowala i kolo stanelo w poprzek bylo za pozno zeby cokolwiek zrobic straty to ogulne podrapanie lakieru i lusterka do wymiany plus liczne siniaki i obdarcia... A wiec pamietajcie polne drogi sa zdradliwe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh. Ostatnio bym dzwona zaliczył takiego ze hoho. Wiec jadę. Jadę. Jest skrzyzowanie. Mozna skrecic w prawo albo jechac prosto. Ok. Jadę prosto. WIdzę ze z naprzeciwka nadjezdza Fiat Panda. To mówię co się będę. Mam pierwszenstwo. Kiedy bylem przy samej drodze tej w którą się skręca, ten cep zaczął skręcać. Jechalem 80 km/h. Przedni+tylni hebel. Przy prędkości około 70 km/h wjebalem sie na kraweznik. Wyminąłem tego puszkarza o około 1m. Nie chcę wiedzieć co by się działo gdybym dzwona zaliczył...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemka ja we wtorek sie nakryłem mojm mbx za dużo gazu na mokrej trawce z górki zakrecłlo kołem i sie nakryłem. Mi sie nic nie stalo oprucz paru siniaków na nodze, a w moto złamana klamka sprzegła, wrwany podnóżek i zbite lusterko. Klamke juz zamowiłem, stopke juz pospawałem jeszcze tylko lusterko i wsumie to ani sladu, tylko obrzuch boli jak sobie pomysle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w wakacje kolega chciał się przejechać simem. Zapytałem czy umie jeździć powiedział że teorie zna wiec załadowaliśmy sie ja moto i pojechaliśmy do lasu. W jedną strone zajechaliśmy wieć czas wracać jedziemy spowrotem na 1 prawie na max obrotach więc każe mu wrzucic 2. Na 2 jedziemy około 35km/h i nadchodzi zakręt, żwirek na drodze więc mówie żeby zwolnił a on nic i tak sobie jedziemy dalej. Zakręt coraz bliżej a my nadal 35 :crossy: . Przejechaliśmy go i jedziemy prosto w chydrant :) i wtedy pomyliły mu się hamulce i przednią klamke na maxa :) no to się koło zatrzymało i gleba. Nasz koniec przejażdżki zakończył krawężnik który dopasował się idealnie z bakiem ale zatrzymaliśmy się około 10 cm od chdrantu ;) . Aż boje się pomyśleć co by się stało gdyby nie krawężnik :) .

 

 

Straty: wgniecenie w baku koło kierownicy pod kątem prostym (jeszcze z drugiej strony tak zrobić i będzie symetrycznie :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh,troche tych gleb było,ale opisze takie najbardziej perfidne:(na mt 8 ale była rej.na motorower więc sie zalicza:D)

1) Jade z kumplem,ja swoim mt a on mb,asfaltowa droga na takie zadupie..Jechalismy gdzieś tak, zę jego przednie koło było na wysokosci mojego tylnego.Prędkośc ok 65 km/h.Wtedy jeszcze naprawdę niedoświadczony wrzuciłem sobie migacz w lewo i bez upewnienia się skręciłem.Naglę lezę na glebie a kumpel z mb leci nade mną..Nokomu ani żadnemu moto się zupełnie nic nie stało..ani ryski.. Bardzo głupia gleba ale nauczyła mnie jednego i tak zawsze robię:Zawsze upewnić się jeszcze raz przed skręceniem..szczególnie w lewo..A w prawo lepiej tez bo róznie niektórzy wyprzedzają..

2)Zima,pełno śniegu na drogach u mas we wiosce,samochody nie mogły przejechac..Jadę sobie,powoli (40 km) wchodzę w zakręt koło kośćioła(w pip ludzi akurat wychodziło) i trafiłem na zamarznięto kałuże przysypaną swieżym śniegiem...I ślizg z 15 metrów obok(bez przesady gdzies z 3 metry od nich) tych ludzi..Heh,ale siara..Nie popisałem się..Skutki:pęknięta klamka sprzęgła i wszystkie babki i dziatki schodzą na bok jak mnie widzą jakimś pojazdem:D Szybko na pych i w nogi...

3)Latam sobie MT-kiem bo wąskich i trochę krętych ściezkach w lesie (ok 70 km/h) i jakies zwierze wielkosci duzego psa wpadło pod przednie koło.. Poleciałem Nad kierownicą i tuz przy lądowaniu uderzyłem w drzewo... Moto pęknięty błotnik przód a ja poobijany leżałem sobie z 10 min zeby dojśc do siebie..Pożniej okazało się ze złamane 2 zebra..

4) wspomnę teraz o ostatniej nie na motorowerze ale na YZ 250,tak przy okazji.

Jezdziłęm na torze crossowym ,skok gdzies 20 m wysokosc z 4 m..Skakałem sobie daleko na spad żeby fajne filmiki wychodziły.. I tylko pamietam jak wyskoczyłem i się ocknąłem..Lotu i co poszło nie tak nie pamiętam..(i ządnych wniosków nie wyciągnę, bo z czego? ) .Straciłem przytomnośc.Po odzyskaniu wszędzie krew,oddychać nie mogę,duszę się i pluję krwią, i kompletnie nie pamiętałem skąd ja się tam wziąłem.Kask mocno wlanięty. Skutki moto : pęknięty ogranicznik od kierownicy Moje skutki: wstrząs mózgu,złąmana ręka w 2 miejsach,złamane 2 żebra,odbite płuca,zerwane sćiegno,,jakiś uraz barku,kręgosłupa i szyji (ale nie grożne raczej tylko poprostu mocno walnięte)..I trochę żwiru w skórze..Praktycznie z torem crossowym koniec w tym roku,bo gips na 3 tyg mi dali czyli jeszcze 2 zostały,a idę na studia.. Alejeszcze zimą polatam po śniegu..;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...