MOTOCYKLIŚCI Z TORUNIA I OKOLIC.WANTED!!!!!

[Marek BANDIT]

Byłem z Tomkiem i Darkiem po ZZR dla Tomka. Nie wiem jak mam zacząć ten post, gdyż jeszcze nie mogę dojść do siebie. Sprzęt miał być w super stanie. Rok 93 , niby nie młody,koleś zapewniał przez telefon, że "nie ma się do czego przyczepić". I tu się niestety troszkę pomylił no i wprowadził w błąd. " Oczywiście, że sprzęt bezwypadkowy i bez najmniejszego szlifa" - to też padło przez telefon. No to lecę : wszystko lakierowane , wydech zjechany o asfalt - "ale to się stało podczas transportu", z tylnej opony wyszło płutno i druty, łańcuch suchy jak pszenica w skupie, klocki już dawno się skończyły. A teraz najlepsze : sprzęt w ogóle NIE ODPALIŁ !!!! Ja bym się spać nie położył, jak by mi motor nie chciał odpalić, a tu zwyczajna olewka. Przyjadą łosie to wezmą bo się podpalili i sobie w szopie podłubią. Do wiosny jeszcze trochę czasu - będą mieli zajęcie. Tym się pewnie kierował ten znawca tematu. Ale ch... mu w dupę. Niech nikt się tylko nie nabierze na tę okazję. Szkoda czasu i fatygi. No i 650 km zrobione w ramach wycieczki krajobrazowej.

Jedyne co było na + to super droga. Równa i pełna zakrętów. Byliśmy pod Stargardem Szczecińskim. Chyba nie zasnę za szybko dzisiaj. Szczęśćie, że my spokojne chłopaki, bo trafiłby koleś na nerwusa i pewnie izba przyjęć murowana :rolleyes:

[Tomek xj550]

Nic dodać nic ująć.Może jeszcze to że z hamulca i ze skrzyni biegów był wyciek a lusterko wstawione na silikon bezbarwny. Załamka.Coś co zapierd... 300km/h bez hamulców i na łysych oponach koleś sprzedaje za astronomiczną cenę i jeszcze twierdzi że nie można temu motocyklowi nic zarzucić. A zresztą nie wiadomo ile zapierd... bo nie odpalił i prędko nie odpali bo koleś twierdził że pogrzebie coś tam na wiosnę czyli okolice maja może czerwca. Nie no nie wytrzymam i tam się jeszcze kiedyś przejadę i mu wpierdole.

[st@f]

O cholera, kawał drogi a tu mina, nie rozumiem czasami ludzi, po co takie numery robia,poprostu ręce opadaja, i tak cierpliwi byliscie ze mu maski nie obiliscie, za taki numer. Współczuje naprawde, czasu jeszcze sporo do sezonu takze glowa do gory, pozdrawiam

[MariuszJ]

no to mieliscie wycieczke :wink:

jak ja szukalem sprzeta to kumpli z danej miejscowosci prosilem o oberkanie

a jak nikogo nie znalem to na forum szukalem kogos z danego miasta

i maszynke dla mnie ogladal. Tomek a ile chcesz przeznaczyc na nowe moto?

kumpel chce chyba sprzedac XX co ty na to?

pozdr

[Tomek xj550]

No więc znalazłem kolesia na naszym forum ze Stargardu i pytałem o tego sprzeta.Twierdził że śliczny.

A na xx-a mnie nie stać. Na tą chwilę mam jakieś 10 tyś. więc szału nie zrobię. Ale to co oglądałem dzisiaj to było mistrzostwo świata w minach.

[MariuszJ]

w morde ten koles chyba wieczorem bez swiatla go ogladal :icon_question:

[yanointruder]

w morde ten koles chyba wieczorem bez swiatla go ogladal :flesje:

 

Ładnie ściemniasz :) :icon_eek:

[GRASS]

Żesz q..... i ch....!!! No to już dawać gdzie popadnie antyreklamę gościowi i sprzętowi...A wyglądał nieźle.... :smile: (ja bym nie odpuściła)

[jedrek342]

Ładnie ściemniasz :smile: :icon_mrgreen:

jak :icon_razz: zawsze :eek: :)

[MariuszJ]

Ładnie ściemniasz :smile: :icon_eek:

 

 

jak :clap: zawsze :eek: :)

no no no sprawa powazna

koszty nieplanowanej wycieczki mogly byc

na np wymiane oleju i filtrow w nowym moto :icon_mrgreen: :icon_razz:

[Darek...]

Nic dodać nic ująć.Może jeszcze to że z hamulca i ze skrzyni biegów był wyciek a lusterko wstawione na silikon bezbarwny. Załamka.Coś co zapierd... 300km/h bez hamulców i na łysych oponach koleś sprzedaje za astronomiczną cenę i jeszcze twierdzi że nie można temu motocyklowi nic zarzucić. A zresztą nie wiadomo ile zapierd... bo nie odpalił i prędko nie odpali bo koleś twierdził że pogrzebie coś tam na wiosnę czyli okolice maja może czerwca. Nie no nie wytrzymam i tam się jeszcze kiedyś przejadę i mu wpierdole.

Witam .Może to żle zabrzmi ale bardzo dobrze że tak się stało.Jak juz rozmawialiśmy mówię Ci Tomek ,szukaj moto koło 2000 rok.prod.Te z początku lat 90 to już przewaznie zajezdzone weterany z niewiadomą przeszłoscią.Znalezienie dobrej sztuki graniczy z cudem.Na motorek mam dokładnie tyle samo kasy do wydania i zapewniam Cię że znajdziesz spokojnie cos nowego i szybkiego, bo 300 paki na weteranie to samobujstwo .Pozdrawiam

A jeszcze jedno.Z tymi okazjami i pierdołami że coś jest w super stanie tez się dałem zrobic 3 razy w jajo jezdząc po Beemkie dla Wioli.dokładnie 1500km razem zrobione ,stracone nerwy ,czas i kasa na paliwo.Pozostała tylka chęc skopania dupy tym co twierdzili że mamusia jezdziła ,nie walone i i stan jak z salonu.

Edytowane 6 Stycznia 2008 przez Darek...

[darek.z.bandit]

wycieczka była super..ładna droga ..a jakie krajobrazy.. tylko moto nie to..pan miał tez ładne auta w komisie ,prawie bez wypadkowe.. moze z dwa razy odwijane z drzewa ale nic po za tym...zzr-a była ładna z odległości 30 metrów..moze ten co widział te moto to ogladał je własnie z tej odległości

[Wiroś]

Witam .Może to żle zabrzmi ale bardzo dobrze że tak się stało.Jak juz rozmawialiśmy mówię Ci Tomek ,szukaj moto koło 2000 rok.prod.Te z początku lat 90 to już przewaznie zajezdzone weterany z niewiadomą przeszłoscią.Znalezienie dobrej sztuki graniczy z cudem.Na motorek mam dokładnie tyle samo kasy do wydania i zapewniam Cię że znajdziesz spokojnie cos nowego i szybkiego, bo 300 paki na weteranie to samobujstwo .Pozdrawiam

A jeszcze jedno.Z tymi okazjami i pierdołami że coś jest w super stanie tez się dałem zrobic 3 razy w jajo jezdząc po Beemkie dla Wioli.dokładnie 1500km razem zrobione ,stracone nerwy ,czas i kasa na paliwo.Pozostała tylka chęc skopania dupy tym co twierdzili że mamusia jezdziła ,nie walone i i stan jak z salonu.

 

A mi tam się wydaje że można kupić starszy sprzęt w dobrym stanie, fakt że nie jest to łatwe i często wymaga posiadania farta, ale zdarza się i można kupić sprzęt o klasę wyższy niż "prawie" nowy za te same pieniądze, zawsze jest grupa klientów która kupuje nowy sprzęt i zmienia go po roku i taki wechikól 2000r może mieć 7 właścicieli, ale są i tacy którzy kupują motocykl / samochód i używają go normalnie przez kilkanaście lat, wykonując wszystkie serwisy w warsztatach, tak więc spokojnie poszukaj a napewno coś trafisz, trzymam kciuki :wink: ,

choć z drugiej strony wiek też robi swoje, widać to po wyblakłych plastikach czy parciejących uszczelkach i uchwytach gumowych, coś za coś

[darek.z.bandit]

Witam .Może to żle zabrzmi ale bardzo dobrze że tak się stało.Jak juz rozmawialiśmy mówię Ci Tomek ,szukaj moto koło 2000 rok.prod.Te z początku lat 90 to już przewaznie zajezdzone weterany z niewiadomą przeszłoscią.Znalezienie dobrej sztuki graniczy z cudem.Na motorek mam dokładnie tyle samo kasy do wydania i zapewniam Cię że znajdziesz spokojnie cos nowego i szybkiego, bo 300 paki na weteranie to samobujstwo .Pozdrawiam

A jeszcze jedno.Z tymi okazjami i pierdołami że coś jest w super stanie tez się dałem zrobic 3 razy w jajo jezdząc po Beemkie dla Wioli.dokładnie 1500km razem zrobione ,stracone nerwy ,czas i kasa na paliwo.Pozostała tylka chęc skopania dupy tym co twierdzili że mamusia jezdziła ,nie walone i i stan jak z salonu.

a pro po bmki ja mam Darek ładna prawie nie katowana...żadko paliła gume.. sprzedam za małą kase ale tylko w dobre ręce.. :wink:

[Patryk g-dz]

Ja wczoraj sprzedalem moja kawaski ZX6R z 1997r mojemu koledze za 7500zł!! Mysle ze to dobra cena jak na ten rok?? Czasami ma problemy z odpalaniem i nie wiem jaki jest tego powod. No ale ze to moj kolega to postanowilem ze pokryje koszt naprawy. Ma do wymiany tylko zestaw napedowy (ok.400zł) Jak myslicie jaki moze byc problem z odpalaniem i czy rozsadna cena??