Skocz do zawartości

Opinie na temat Hondy VT 750 Black Widow


Gość Jacol
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Jasne Intruzie, motocykl nie rzuca na kolana swoimi osiagami. Ale mysle ze wszystko zalezy od tego cozego kazdy z Nas (posiadaczy wdowek) szukal w tym motocyklu. W moim przypadku to pierwszy moto, szukalem czegos nie za mocnego, czegos z charakterem, fajnym dzwiekiem silnika, osiagi to byla sprawa trzeciorzedna o ile mozna w ogole powiedziec ze bralem je pod uwage. I nie szukalem czopera, szukalem motocykla ktory mi sie spodoba. Jak na pierwsze moto to nawet te 7 sekund do setki robi na mnie wrazenie. A jakbym szukal osiagow to w cenie ktora zaplacilem mialem naprawde spory wybor innych motocykli a jednak wybralem wdowke.

Ale faktycznie zgodze sie z Toba ze dla osoby ktora juz troche na motocyklu jezdzila wdowka moze sie okazac ciut za slaba.

A obecnie przejechalem tym motocyklem juz ponad 1000km. Tylne zawieszenie to na naszych drogach faktycznie drobne utrudnienie. Pozycja kierowcy jest dosc wygodna. Bez zadnych owiewek predkosc komfortowa to przedzial 80-120 powyzej tej ja juz delikatnie musze walczyc z wiatrem (choc to zalezy tez od pogody). Do wagi motocykla i manewrow nim juz sie chyba przyzwyczailem i nie stanowi to dla mnie jakiegos wiekszego problemu (szczegolnie ze jestem slusznej budowy :) ). Generalnie motocykl daje mi duzo fun'u :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam. Zważywszy na to , że mam chęć kupić Black Widow , chciał bym się dowiedzieć coś bliżej na temat tego motocykla . Najlepiej od włascicieli . Wady-zalety, koszty, eksploatacji ? Jak możecie koledzy , napiszcie co i jak z tym sprzetem (wpisałem w wyszukiwarce i bardzo skromnie mi wysypało) Czytałem opis w św motocykli to wstepnie dowiedziałem się , ze jest trochę plastikowa , że łańcuch chlapie po feldze , że jest słaba itd. (Ale za to jest PIĘKNA i barrrrdzo mi się podoba ) , jak to jest naprawdę z tym sprzętem ?? . Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć. jestem właścicielem Wdówki.

No to pokolei.

Od strony materialnej. Koszty eksplaatacji to wymiana filtra oleju i samego oleju co 5tyś km. Cen Ci nie podam bo nie pamiętam ale nie są to strasznie wielkie pieniądze.

Największym kosztem jest paliwo:))) W tamtym sezonie zrobiłem na niej 18tyś km. bez jakichkolwiek problemów. Maksymalna prędkość to 158 km/h z górki i 150 km/h po prostej:))) Piękny dźwięk i wygląd.

Czy jest słaba? hehe to bardzo dziwne określenie - to raczej kwestia gustu. Dla mnie wystarczy :twisted: Spalanie to: przy spokojnej jeździe solo 4l/100km, przy pełnym obiążeniu na długich trasach to 5l/100km, przy szlaństwach to nawet 6,5-7l/100km. Co do łańcucha który chlapie po feldze to zapytam - a który łańcuch nie chlapie???:D Ja przyzwyczaiłem się do łańcucha, a że czasami pochlapie no cóż to się umyje. Nic strasznego - raczej coś miłego:) No i na koniec że jest plastikowa - no pewnie że jest w niej odrobine plastiku! To jeden z powodów dla których tego rodzaju maszyny są tańsze od H-D. Jeśli będzie Ci to przeszkadzać zawsze te plastikowe elementy można wymienić ... Jeśli...:)

Dla mnie osobiście to wspaniała maszyna.

 

Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania pisz do mnie śmiało.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym łańcuchem to :oops: oczywiste , że chlapnie (czasem za szybko napiszę i się nie zastanowie , ostatnio miałem sprzeta napędzanego wałem może dla tego to głopie pytanie ) ale olej (wymiana) co 5 tyś trochę często , a napęd łńcuch + żebatki ile wytrzymuje ?? (tak mniej więcej oczywiście) luz zaworowy ustawia się śróbkami ?? czy może samoczynnie się redukuje a możę ma na płytki ?? pytam o to bo sam lubię grzebać przy swoim sprzęcie . Jeśli na śróbki to jak często ustawiasz luz na zaworach ?? a i czy bierze olej ?? ponoć każda V-bierze ale mysle że to nie do końca prawda . A i napisz jeśli możesz jaki masz rokcznik Swojej "Wdówki" i jaki przebieg ok ?? Może jakaś fotkę Twojego sprzeta :) z chęcią bym pocieszył oko . Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wdówkę kupiłem 1,5 roku temu na bazarze we Wrocławiu. Jest z rocznika 2001. Wtedy miała 4tyś. km na liczniku. Teraz ma prawie 20tyś.km i co do łańcucha i zebatek to nie widzę jakiegoś wielkiego zdarcia. Właściwie to są w takim samym stanie jak półtora roku temu :lol:

 

Co do tej wymiany oleum co 5tyś. to jest to rada jaką dostałem od mojego bardziej doświadczonego kolegi Ryśka Brodziaka. Wiem że różni ludzie w różny sposób podchodzą do tego tematu. Ja wymieniam co 5tyś.

Czy bierze olej? Moim zdaniem NIE, albo tak znikome ilości że tego nie zauważyłem.

 

Temat luzu na zaworach - w tym temacie jestem laikiem, więc nic sensownego nie jestem w stanie Ci powiedzieć :)

 

Faktem jest że nic specjalnego przy niej nie robiłem ani też nikt nie musiał przy niej grzebać, a bezproblemowo zawiozła mnie na trzy tygodniową wyprawę do okoła Europy.

Wdówka jest, poprostu, wierną i wdzięczną towarzyszką i przyjaciółką.

Aaaa ten dźwięk :twisted:

 

poszukam jakiejś foty i wyślę Ci na meila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no z tego co czytam to same zalety widzę :) wiem , że to Honda i jakby bezawaryjność dostaje się gratis przy kupnie moto , ale może trochę o wadach tego motocykla jeśli takie zauważasz ...

 

Fota oczywiście mile widziana :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wady powiadasz.... :lol: No cóż wad-brak.

Oczywiście mogę zamienić się w malkontenta i napisać tak:

- w terenie nie daje sobie rady - nie to co KTM,

- silnik powinien być większy - jak w Wild Starze,

- wszystkie elementy powinny być metalowe, a silnik powinien warczeć jak w H-D,

ale wtedy wyjdzie jakaś dziwna hybryda :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe no tak . Dowiedziałem sie ostatnio ze ma 3 zawory na gar i po dwie swiece na gar , a luz zaworowy kasuje sie samoczynnie hydraulicznie :) czyli nastepna zaleta (grzebanie przy zaworach odpada) . Aha ile masz wzrostu bo ja mam 185cm mysle że nie wygladałbym na niej śmiesznie bo sądzac po rozstawie osi to spory motocykl . Pisze o tym bo nie miałem okazji oglądać "Wdówki" na żywca co za tym idzie nie siedziałem na takim sprzęcie nie mówiąć o przejażdżce ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to loz . Fotki widziałem ale nie zbyt wyraźnie było widać motocykl bardziej wyraźnie zobaczyłem kufry na "Wdówke" heh ale to też się przyda , przynajmniej wiem ,że można ją obładować i przejechać całkiem spory kawał trasy :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam Vt 750 c2 ace.silnikowo to to samo co wdowa.nie mogę się zgodzić co do luzu zaworowego.nie ma tu kasowania hydraulicznego.Luz zaworowy na zimno ssanie / wydech 0,15 / 0,20 mm .ustawiany jest metodą tradycyjną.

moje doświadczenia:

a.NEGATYWY

-przeciera się linka sprzęgła (przy silniku)-koszt orginalnej 150pln,choć polecam wykonanie na zamówienie-20pln.(przebieg 33000)

-akumulator do bani-niby yuasa to dobra firma.sam wymieniałem po roku

(to opinia tez innych wielkopolskich posiadaczy vt 750)

-opony brigestone.szybko dochodzi do "zmurszenia"gumy.pojawiają się pęknięcia

-tylny hamulec to właściwie spowalniacz

-przedni też nie najlepszy-trochę polepszyło się po zmianie przewodów na Goodridge z oplotami

-trzeba dobrze dobierać klocki hamulcowe.wg. mnie EBK są za miękkie i za szybko się zużywaję.zmieniłem na lucasa

-za słaby alternator-jak dowiesisz light bary z żarówkami H3 50W lub H4 65 W to juz nie nadąża

-nie ma kontrolki rezerwy paliwa

-słaby lakier-broń Boże jakieś Autosole,Automaxy itp!

 

B.PLUSY

-mimo wymienionych "minusów"jest to mój ukochany motocykl

-bezawaryjny silnik

-doskonałe podwozie-nie wali się w zakrętach

-"tłusty"wygląd-crusier(mowa o VT 750C2 bien sur)

-przy wolnych wydechach (silver tail) niski bas tak że nie ma sie kompleksów mijająć HD

-wygodna pozycja kierowcy.brakuje tylko pilota i telewizora.siedzi się jak w domowym fotelu

 

Jeśli motocykl jest zimowany w garażu o temp <19 st C to polecam wymianę oleju co sezon.

zębatka przednia 80pln,tylna 130 pln,łańcuch Z-ring RK ok 400 pln.

mi fabryczny(tez RK) wystarczył na 22000 km.

Chlapać chlapie ale ja nie znoszę moto przy ktorych nie mogę nic robic a ze to rocznik 2003 to choc mogę sobie felgę poczyścić.

najlepszym sprayem do łancucha jest wg mnie Castrol.Przerabiałem też-Motul,Aral le przy Castrolu chlapie najmniej.

Nie wiadomo dlaczego Honda Polska ma umowę z Motulem i w Polsce do swoich moto leją Motul.Ja nie lubię tego oleju i zaraz po zakupie przeszedłem na taki jaki uzywa Honda na zachodzie czyli Castrol.

"Więcej grzechów nie pamiętam..."Jakby jakieś pytania to czekam.

 

dobra stronka o VT 750 C2 ACE http://www.wolnywydech.riders.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;) Dzięki Caninus za szczegółowa opinie i ceny częsci . z Tymi zaworami to zacytowałem tekst z z opisu Black Widow ze ŚW motocykli dokładnie nr tego miesięcznika mogę podać jutro bo teraz jestem w pracy i nie pamietam ,tam jest napisane że Hydraulicznie się kasuje luz ( może Wdowa ma inne głowice :roll: :?: :?: :?: ) no nie wiem na własne oczy nie widziałem . Ja tam lubie tez poustawiac sobie zaworki i gaźniory sam :)

Jeszcze raz dzięks . Jak coś Ci się przypomni to pisz z chęcia poczytam , jak bede chciał się cos dowiedzieć zapytam . Pozrdo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

I ja tez jestem posiadaczem wdowki. Posiadam ja od 2003 roku? (tu mala nepewnosc a pamiec zawodzi). W kazdym razie kupilem ja z przebiegiem 1200km (autentyczny, kupilem ja od fotografa co trzymal ja do zdjec w studiu, wiec stan byl salonowy. Nie wnikalem co fotografowal :clap: ). Do dzisiaj wdowka ma na liczniku 8 tys km, wiec nadal stan jak z fabryki mozna powiedziec i uzywna tylko do niedzielnych polatanek a i na to niekiedy nie ma czasu ;)

Wymiana oleju to ja wymieniam raz w sezonie. Zdarzylo mi sie tez raz po zimie ze musialem wymienic swiece bo nie chciala zagadac po zimie na przedni cylinder. Ale wymiana swiec rozwiazala problem (a juz bylem sklonny przegrzebac sie przez cala elektryke).

Spalanie w trakcie takich polatanek po miescie gdzie wykorzystujemy to co silnik oferuje ja licze na jakies 6,5 - 7 litrow (czyli tak jak ktos wyzej powiedzial). Przyspieszenie takie ze ruchu na ulicy sie nie blokuje, w wiekszosci przypadkow jestes pierwszy ze swiatel, ale jak sie trafi jakies autko z silnikiem 3,5 litra to niestety trzeba sie pogodzic z faktem ze raczej zostanie sie w tyle. no ale to nie motocykl do wyscigow.

Ja osobiscie przez ten okres nie mialem zadnych (ZERO) problemow. Zawsze pali praktycznie od dotkniecia startera, Nawet teraz po tych wilkich mrozach odpalila za pierwszym dotknieciem (choc nieco dluzszym niz zwykle).

Na minus na pewno trzeba zaliczyc hamulce. Z racji rozlozenia masy takiego a nie innego tyl to albo spowalnia albo zaraz sie blokuje i tez z niego zadny pozytek. Przod troche lepiej, ale tez zyletka to nie jest i trzeba pamietac o odleglosci od poprzednika.

Predkosc maksymalna jest taka ze zamyka sie predkosciomierz, choc bez szybki to jest po prostu walka a i zawieszenie nie jest do tego stworzone. ja jechalem z taka predkoscia raz i mi wtystarczy. tak standardowo to predkosci do 130 km/h sa odpowiednie. Ja sie nie mecze i wdowka tez.

Minusem w miescie moim zdaniem tez jest to ze jest dosc szeroka i lusterka z kierownica sa na takiej wysokosci ze pokrywaja sie z lusterkami samochodow co czasem stwarza problemy. Ale warto zaznaczyc ze ja mam jakies customowe lusterka zalozone przez poprzedniego wlasciciela.

No i jak dla mnie to jest jednoosobowy motocykl. W kazdym razie pasazer na dluzsza mete na tej podkladce z tylu i wysoko umieszczonymi podnuzkami dlugo nie wytrzyma. Tym bardziej ze nie jest to pozycja lezaca jak w sportach tylko prawie pionowa wiec kazde przyspieszenie i hamowanie pasazer bardzo dobrze czuje. Co za tym idzie musi sie dobrze trzymac kierowcy.

Reasumujac motocykl idealny dla dawania przyjemnosci z jazdy. Rewelacyjny dzwiek, nawet na oryginalnym wydechu. Po prostu zakochalem sie w V2 :) No ale tez trzeba byc obiektywnym, krol szos to to nie jest. W zakretach w bardzo wielu przypadkach wolniejszy od amochodow, choc pokonuje je dosc sprawnie. Powiedzmy taki mistrz prostej. Ale ja i tak kocham swoj motocykl. Niestety byc moze niedlugo bedziemy musieli sie rozstac :D

 

A co do fotek, to zapraszam do mojej prywatnej galerii, link ponizej

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Dobrze :) jak bedziesz musiał się z nia rozstać to daj znac ... To jak mi starczy kasy i bys się zgodził to z przykrością :twisted: ją od Ciebie odkupię ... (chyba , że juz masz klienta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...