Skocz do zawartości

opinie na temat suzuki VX 800 ( VX800 )


Gość Młody
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Elo o poazniejsze sprawy sproboj popyta na pw dominik.vx800 lub Gutiego-oni jako uzytkownicy VX-a z dlugim stazem beda mieli w tej kwestii na pewno o wiele wiecej do powiedzenia. Mi na razie nic nie stuka- jak zastuka to otworze :mrgreen: pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :buttrock:

właśnie na forum zamieściłem zapytanie w kwestii stuków w głowicy ' date='jeśli ktoś mógłby mi coś doradzić w tej kwestii to będę bardzo wdzięczny[/quote']

ja bym Ci proponował wizyte w serwisie

u mnie stuki które początkowo były diagnozowane jako luźny napinacz okazały się przytartą panewką na wale :( (a też zdawało się że dochodzą z głowicy)

VX-a ostatecznie dałem do Best Bike'a (po wielu nerwach u innego "machenika"), po naprawie nawinąłem jeszcze ponad 12k km bez żadnych przygód

nie chce Cię straszyć, ale lepiej dmuchać na zimne

POZDR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanko motocykl ,którym jestem zainteresowany jest zdławiony do 50 KM aby doprowadzić go do seryjnych 61KM na pewno trzeba by pogrzebać w gażnikach ,wydechach i .... no wlaśnie jeden z kolegów na forum VX twierdzi ,że jeszcze na walkach rozrządu (znajomi mechanicy zaprzeczają temu- kto ma rację jeśli wiecie proszę piszcie,także o kosztach takiej zabawy ) Pozdrawiam Dominika i Prosiaka ,którzy byli uprzejmi odpisać na moje pytania(liczę na was i w tej sprawie :-))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elo elo :evil: Ja tez mam wersje 50 KM i tak naprawde zupelnie mi to styka. Ale wydaje mi sie ze seryjnie jest zdlawiony raczej na gaznikach. Pamietaj tez ze wersja stlumiona dluzej pojezdzi bo silniczek mniej sie meczy a wedlug mnie fajniutki moment w zupelnosci rekompensuje te 10 KM. A koszty dodatkowych KM mogly by polozyc slonia na lopatki szczegolnie jak zaczniesz mocno dlubac w silniku- a potem koniecznie zawieszenie przy wiekszej mocy ,bo vx jest mieciutki i wygodny ale lubi sie zabujac czasem juz przy tej mocy ktora ma. Ale jak masz za duzo kasy to do dziela :D pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamietam już szczegółow, ale poszukaj na forum bo na pewno pisali o kosztach takiej zabawy. O ile pamiętam waha sie ona w granicach 2,5 tys. zł wiec raczej srednio opłacalnie.

 

Jeżeli bedziesz jezdził sam to moze 50 koników ci styknie, ale z posazerem nie bedzie tak łatwo juz wyprzedzac.

 

Mimo wszystko i tak polecałbym ci ten motorek!!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Wobec takich kosztów na pewno dam sobie siana z tym oddławianem,tym bardziej,że maksymalny moment obrotowy wg katalogów z 90roku pozostaje praktycznie bez zmian (70Nm zamiast 72Nm) ,za to osiągany jest już przy 2800 obr./min. (a pierwotnie 5400!!!).Na pewno Prosiak ma rację pisząc ,że silnik jest mniej wysilony.Co do sposobu w jaki silnik jest zdlawiony to w briefie mam wbitą adnotacje,że"steigerung durch Ausbau der 54,7mm Anschlag-hulse im Vergaser" 8O ,czyli o ile znam niemiecki chodzi o mniejszą dyszę (kryzę) w gażniku.Podejrzewam ,że jeśli byłyby jakieś inne modyfikacje

równierz musiałyby być wbite w dokumenty pojazdu (wiadomo szwaby -

"ordnung muss sein" :mrgreen: Trzymcie się ciepło nara

 

[ Dopisane: 12-02-2006, 13:46 ]

do DOminika czy mógłbyś mi jeszcze raz napisać ile cię kosztowala naprawa w Best Bike-u wiem ,że pisąłeś mi to już na pw ale cholera :D przez przypadek skasowalem .Bardzo bym cię o to prosił. :cry: Pozdrawiam Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szczęśliwych aktualnych i przyszłych właścicieli "Suni" VX 800. Tak się składa , że byłem właścicielem VX-a przez 2 lata (wersja Canada 50KM) co za tym idzie meczayłem kiedyś temat oddławiania Vx-a na pełne 60 lub jak kto woli 61KM . Z tego co pamietam to dowiedziałem się , że :

 

1. Nie ma dlawienia elektronicznego.

2. Moze byc zdlawiony przy pomocy blokady mechanicznej na manetce - nie mozesz otworzyc przepustnic na maksa.

3. Moze mieć zalożone dławienie na wlotach do gaznikow - wstawki typu konfuzor/dyfuzor.

4. Inne dysze i bloki w gazniku.

5. Słyszałem że na wałkach rozrządu ale nie wiem czy to prawda .

 

w każdym razie odpuściłem ten temat bo sprzęt mi chodził bezawaryjnie równo i w ogóle mechanicznie beż zarzutu (zwarzywszy na to że sam lubie ustawiać i grzebać przy sprzecie nie chciałem czegoś zepsuć/rozstroić itp.)

 

Natomist jeśli Ten VX o którym pisze Adamzap jest z niemiec i jest to wersja Europejska to z tego co wiem był on dławiony też do 37KM . Sporawdz lepiej Adamzap zamim kupisz bo jesli ma 30pare koni to raczej nie bedziesz chciał taka mocą jeżdzić i dolicz koszt oddławienia .

 

Jeśli chodzi o stuki dochodzące z głowicy:

To najlepiej jak bys opisał w jakich okolicznościeach występują :

czy na zimnym silniku są głośniejsze niż na Ciepłym , czy po dodaniu gazu stuki zwiekszają swoją częstotliwość czy cichną , a może wystepuja tylko na ciepłym silniku , a może zawór tak wali , czy dzwięk jest taki jakby luzny zawór czy taki głuchy dochodzacy jakby z głowicy ale nie koniecznie ?? Z tymi stukami w głowicy to jest tak że może być wiele przyczyn i co często się okazuje że to nie w głowicy . Myslę że najlepiej bedzie jak by to osłuchał jakiś spec mechanior , bo mogą być różne koszta naprawy w zależności gdzie to wali , bo tak na forum o stukach to wiecie jak to jest :banghead:

 

 

Pozdrawiam wszystkich (szczególnie Prosiaka heh) :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok Panowie temat opanowany :D Zródłem hałasu okazały się łańcuszki rozrządu - po wymianie stuki ustały :D

 

[ [i:][b:]Dopisane[/b:]: 16-02-2006,23:48[/i:] ][/size:]

Guti - dzięki za cenne uwagi (wiem ,że mam wersję 50-konną bo w Briefie mam wbitą moc wyrażoną w kw 37 ,czyli 50 KM)Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.Mam możliwość kupna Suzuki vx 800 .Czy ktoś z Was

ma ( lub miał) kontakt z tym sprzętem.?Prosiłbym o opinie na temat.awaryjnośći ' date='kosztów utrzymania itp.Pozdrawiam Adamzap[/quote']

 

Proszę bardzo to moja opinia:

 

Wygodny tani w eksploatacji motocykl z pieknym brzmieniem silnika na głosnych wydechach Tani w eksploatacji (2 gary , kardan, niskie spalanie , jedna tarcza tył -przód) . Dla mnie trochę za miekki , w zakretach zachowuje się specyficznie, i w miarę przyspiesza. Co do eksploatacji : zerkaj na okno oleju często bo potrafi łyknąć i to przy dawaniu z manetki całkiem sporo . U niektórych znamomych na zlotach widziałem , że silnik ciekł a mieli przebiegi mniejsze od mojego (i nie chodzi tu o katowanie czy zlą eksploatacje silnika , to raczej wina uszczelek , poprostu uszczelki są robione z jakiegoś gównofilu i ciekną ) U mnie sie trafiło żę był suchutki. Silnik potrafi znieść spore przebiegi kolega z Pasłęka ma 140.000km i nie robił kapitalki. Seryjne wydechy potrafią "dzwonić" ale nie trzeba się tym przejmować bo to popularne w tym modelu . Można z tym walczyć ale prościej jest zrobić tłumienie po swojemu , przynajmniej dzwięk jest Piekny (bo na serji taki sobie, osobiście nie przerabiałem wydechów ale koledzy mieli zrobiene od podstaw .. mmm piekna sprawa ) . Zawory na śróbki (luz na zimnym 0.08-0.13) samemu można sobie ustawić po znakach na wale itd . Ogólnie bezawaryjny sprzęt , godny polecenia .

A jeszcze coś

- łożysko głowki ramy leci częsciej niż w innych sprzetach i na wahaczu to było u mnie na głowce wymieniłem na wahaczu nie zdążyłem

-w zakrety się wali skubaniec (to mi troche przeszkadzało)

-wymiana filtrów powietrza raz na jakiś czas oczyw. ale koszt 120 zł (Larsson) za sztuke na jeden gar jeden filtr

-klocki ok 120 zł przód i podobne tył

-jak by trzeba tarczę wymieniać to 700zł przód z tego co mi koleś na zlocie powiedział .

- olej i filtr standart cenowy (taniocha)

-bez zegarów nie proponuje podchodzic do ustawiania gażników (bo znam takich fachowców co na słuch ustawiaja ja czasem dwa razy w sezonie ustawiałem na zegarach )

-jak pojeżdzisz w deszcz to proponuje po pierwsze , po skończeniu jazdy wodą z węża pod ciśnieniem umyć chłodnicę (bo jak się zalepi to przeważnie latem bedzie się włączał często wentylator) po drugie co jakiś czas użyć pasty czyszcząco woskującej na kolektory wydechowe i tłumiki bo szybko rzuca sie rdza .

- i jak zaczną Ci dzwonić wydechy to proponuje przerobić je na głośniejsze (wtedy byc może zakochasz się w VX-e jeszcze bardziej) mogę napisać jak kolega zrobił : przeciął obudowę dwóch tłumików wywalił seryjne wnętrznośći . wspawał w miejsce tłumienia rurkę bardzo gesto nawiercaną wiertłem 4 mm i owinietą kocem strażackim wspawał w tłumiki . dzwięk rewelqa bo na zupełne pustych trochę chu...wo . Ale to taka dygresja . jak kto lubi :D

Aha jesli chodzi o moc to jak masz 50KM i nie bedziesz często jeżdził z pasażerką to myslę , żę Ci styknie ta moc . Nie wiem czy miałeś jakieś motocykle wcześniej , bo jeśli to twój pierwszy motocykl , albo pierwszy japoński to jeśli trafisz na zadbany egzemplarz , bedziesz z niego bardzo zadowolony . Trochę wylewnie ale jak prosisz o opinie to prosze bardzo , Jak coś byś chciał się jeszcze dowiedzieć to chetnie odpowiem . Pozdrawiam 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed sezonem na pewno będę musiał wymienić świece - co polecacie ?

NGK ,czy produkty jakiejś innej firmy??Co sądzicie o świecach irydowych

- czy warte są wylożenia 40 - 50,- więcej?? Pozdrawiam i czekam na wasze opinie .

ps . Guti - "trochę wylewnie" ale za to konkretnie i szczegółówo - dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :D

ja u siebie miałem NGK DPR8EA 9 (czyli te zalecane), i nigdy nie miałem z nimi problemu

nie pamiętam dokładnie ceny, ale było to parenaście zł/szt.

w temat świec irydowych nie jestem wtajemniczony, więc nie mam zdania :?

 

rozumiem że Suza jest już Twoja :lapagora: , może zapodasz jakieś fotki 8)

POZDR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :D

ja u siebie miałem NGK DPR8EA 9 (czyli te zalecane)

 

Ja dzisiaj własnie z nich odpaliłem Sunie po paromiesiecznej hibernacji (zaznaczam bez czyszczenia świec). Pochechłała kilka razy i zamruczała... ;) ... ahh muzyka dla uszu po tak długiej przerwie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dominik.vx800 napisał:

witam

ja u siebie miałem NGK DPR8EA 9 (czyli te zalecane)

 

 

Ja dzisiaj własnie z nich odpaliłem Sunie po paromiesiecznej hibernacji (zaznaczam bez czyszczenia świec). Pochechłała kilka razy i zamruczała...

chaj Aniołku 8) ,bo te świece to jeszcze ja tam wkręciłem :)

(tak oglądam te Twoje fotki i co widze na nich widze- moją ex :D)

też nigdy nie miałem problemów z rozruchem po dłuższym postoju

 

PS.jak Ci się maszynka spisuje :?:

POZDR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do świeć to stosowałem NGK zalecane przez producenta - taniocha i są naprawde dobre (nie stosowałem innych) . Uruchamianie zimą w moim przypadku wygladało tak , że po dłuższym zimowym postoju w garażu . Brałem suszarkę i przed "startem" grzałem przewody wysokiego napięcia i fajki na świecach (bez zdejmowania i wykręcania świeć ) po 1 minucie na gar i strzał za pierwszym dotknieciem . A to dla tego że miałem prawie PADNIĘTY akumulator . Po wymianie Aku na nowy i na tych świecach kirał bez suszarki za pierwzsym dotknieciem nawet w temp sporo poniżej zera . Myślę , że nie ma co kombinować ze świecami innymi niż zaleca producent , ktoś tam w końcu pomyslał nad tym że akurat te świece a nie inne i powinno być super (u mnie było bez problemów) :D Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...