Bagno....... szkoła przetrwania!

[Stary Sierżant]

czasem potrzebne jakies liny

Jakieś liny ???? A maja atest , używacie kasków ??? A uprzęże i karabińczyki zgodne z normą UCQ.Instruktorzy mają uprawnienia ?Czy te " liny " sa odpowiednio przechowywane ???.Czy organizatorzy maja zgodę właściciela terenu ????? Wystawiaja w razie czego rachunki ???

 

Jestem za tym , aby mieć możliwość wyżycia się,spuszczenia pary i dobrej zabawy.Ale wybaczcie nie na wariackich papierach.

Blinek ! Przedstawiłeś całe Bagno jak zwykłe bagno. Takie imprezy są nieco niebezpieczne.W razie jakiegoś wypadku prokurator wszystkich zapuszkuje .( Organizatorów rzecz jasna ) A jak sie zerwie zabezpieczenie przy zjeżdzie ???? Gdzie pójdzie Twoja matka ??? Do lasu na skargę ???

Moje wątpliwości nie wynikają z tego , że zajmuję się nieco zbliżoną działalnościa , ale dlatego , że mam 16 letnią córke.Gdyby chciała tam pojechac , to sprawdziłbym to wszstko o czym wyżej pisałem. Przy Twojej relacji ,. nigdy bym jej tam nie puścił.Moge narażać Siebie , ale ja jestem dorosły i odpowiadam za siebie.Innych narażać mi nie wolno. Czy Twoi rodzice dali Ci na piśmie zgode na udział w takich imprezach ???? A to jest niestety wymagane ( na piśmie ).

Ja sie nie czepiam , a tylko obawiam braku kompetencji i nieodpowiedzialności. i jeszcze tak zwanej ludzkiej głupoty.Zazwyczaj dopiero jak coś się stanie to wszyscy łapią się za głowę i pytaja ?? Dlaczego tak się stało ?????? Być może dlatego , że nie było takiego Staregu Upierdliwca jak ja .

[Gość Visuz]

Zamiast "tarzać się" w bagnie i ganiać z pistoletem na farbę brać chłopaki plecaki z zapasem żarcia na tydzień i zasuwać w Gorgany na Ukraine. Po paru dniach przedzierania się przez kosówke i nocowania w niej poznacie co to survival :P

[adu]

Panie Sierżancie...... normalnie jestem pod wrażeniem! 8O Profesjonalizm w jednym palcu! Gratuluję!!!!!!

Dobrze mieć czasami ,,oczy szeroko otwarte", mieć realne spojrzenie na świat, trzeźwe spojrzenie..... I takie właśnie myślenie jest najbardziej porządane a wręcz wymagane, bo dzięki temu można uniknąć wielu przykrych ,,niespodzianek". Myślę, że post Sierżanta pobudzi u co poniektórych wyobraźnię, której tak często nam brakuje.......

[Stary Sierżant]

brać chłopaki plecaki z zapasem żarcia na tydzień i zasuwać w Gorgany na Ukraine. Po paru dniach przedzierania się przez kosówke i nocowania w niej poznacie co to survival Smile

Miło poznac twardziela .Przerabiałem Gorgane .Wpadnij do mnie na piwo.Zawsze mam zimne . :P

[RAFAL]

Chłopak się chciał tylko pochwalić :ehz:

[melon19]

adu czyli co by ci bardziej do gustu przypadło? - cały ekwipunek na moto i cztery dni w bieszczadach? - spanie pod chmurką bez żadnych najmniejszych wygód?

[adu]

adu czyli co by ci bardziej do gustu przypadło? - cały ekwipunek na moto i cztery dni w bieszczadach? - spanie pod chmurką bez żadnych najmniejszych wygód?

Ja akurat pisałam o ,,szkole przetrwania" a nie po jakimś tam wyjeździe na moto bez żadnych wygód. Chociaż nawet jak by się coś takiego trafiło, to dla mnie nie ma najmniejszych przeszkód, żeby spać na ziemi, gdzie jest pełno robali, czy mycie się w strumieniu. Już to nie raz przechodziłam, także dla mnie rewelacja! :P Nie lubię hoteli, nie lubię cywilizacji. Jak dla mnie mogłoby nie być ludzi, miasta....ja lubię dzikość, lubię naturę. Może kiedyś zamieszkam gdzieś z dala od ludzi, najlepiej w lesie, w górach......

[Stary Sierżant]

Chłopak się chciał tylko pochwalić

 

A puściłbyś swoje dziecko na imprezę o której nic nie wiesz , albo jest ona byle jak przygotowana? Do kogo potem miałbyś pretensje gdyby Twoja córka wróciła w gipsie z powodu niefrasobliwości organizatorów?????

Jak to się mówi " siedzę w branży " i wiem jaki negatywny oddzwięk ma każdy wypadek . Staram się uczulić wszystkich na sprawę bezpieczeństwa uczestnikówi tylko tyle.Jeśli impreza jest tak przygotowana jak przedstawił to Blinek ,to strach się bać. Ale jeśli jest inaczej , to ZWRACAM HONOR i mówię SORRY.

[RAFAL]

Sierżancie po częsci masz racje ale z tego co chłopak napisal to chciał sie tylko pochwalic że cos takiego robi,sprawia mu to przyjemnosc a mw sumie dostał zjoby od was za brak profesjonalizmu ,na marginesie on nie był organizatorem tylko uczestnikiem ,bynajmniej ja takie wnisoki wyciagnolem z jego postu.Gdybym mial poscic dziecko na taka impreze na pewno sprawdzil bym co sie z czym je .Pozdrawiam

[Konował]

A jak ktoś chce sie dobrze bawić w błocku to czemu nie, nie każdy ma ochote sprawdzać granice swojej wytrzymałości w bieganiu, skakaniu, i takich tam, dla niektórych bardziej liczy sie zabawa niż odciski. :lol:

[Sylwester]

Bez ryzyka nie ma zabawy :!:

 

może zresztą to nie wygląda tak żle i jakieś tam granice bezpieczeństwa są zachowane.

[adu]

jakieś tam granice bezpieczeństwa są zachowane

JAKIEŚ???? :mrgreen:

[Rolnik CRV]

Hej ludziska..... Ta impreza to nie jest takie zwykłe wyjście na bagno. Sam byłem jej uczestnikiem... Czy np przejście po kładce zawieszonej 20 cm nad ziemią moze być niebezpieczne?? albo wejście na wysokość 1m na linie?? STARY SIERŻANT ma napewno racje w swoich wypowiedziach o bezpieczeństwie ale no bez przesady (bez obrazy)...... Tu przeciez o to chodzi zeby dostać małego zastrzyku emocji. Tam tez są przeciez dorośli ludzie, którzy napewno umieją myśleć bo bezpieczeństwie młodszych. A to wszystko dzieje sie w kręgu dobrych znajomych. Tak wiec żeby mowić coś o tym ze ta impreza jest niezorganizowana na chop siup, bez żadnego pomyślenia to trzeba tam być i wtedy ocenić

POZDRO WSZYSTKIM

[Stary Sierżant]

Chciałbym jeszcze raz podkreślić,że negatywny oddzwięk miał dla mnie post nr 1 . Niepełna informacja jest zawsze myląca. Wyciągnąłem wnioski z tych informacji które były dostępne.A że mam szajbę na punkcie bezpieczeństwa , to chyba nie powinno nikomu przeszkadzać.Lubię dobrze przygotowane imprezy , obojętne czy jest to turniej szachów , czy też 48 godzinny survival na bagnach.

 

[ Dopisane: 07-02-2006, 18:30 ]

Sprawdziłem u organizatorów - za imprezę integracyjną z paintballem , noclegiem ,wyżywieniem i innymi atrakcjami , do tego impreza z piwkiem przy ognisku ( koszt 1 doby ) cena wynosi 300 ( słownie - trzysta ) zł.brutto .Ceny trochę z kosmosu - oczywiście wg.mnie. Czyli miałem rację - pełna komercja . Niestety nie mam informacji dot.profesjonalizmu firmy " Bagno " więc się nie będe wypowiadał.

Nawet jak na ceny ogólnopolskie to jest cholernie drogo, za taplanie się w błocie i bieganie po lesie.